Profil blogera.
Imię i nazwisko | Kasia Górniak |
Lokalizacja | Szczecin |
Główny blog | kasiag.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Robiłam porządki i znalazłam kilka wierszy które kiedy napisałam. Sadze ze teraz również oddają mnie. A ja już jestem spokojniejsza. Przynajmniej tak mi się wydaje. On wie o wszystkim, i teraz czekam tylko na jego odpowiedź na to co powiedziałam mu. Myślę ze nie każdego stać na to żeby powiedzieć komuś kto się nam podoba cala prawdę. A ja zebrałam się na odwagę.
* * *
Ludzie. Ż (...)
Zobacz pełny wpis » |
Eh szkola szkola. Kilka dni wolniejsze a teraz znowu zapiernicz. Wiecie co dziewczyny uwielbiam się z wami smiac i zartowac. Dzisiaj tez było smiechu co nie miara.
Kasiu:
Czasami mnie wkurzasz, ale wiesz jak to jest najpierw się klucimy a potem smiejemy i zartujemy. Zawsze mogę z toba pogadac. Oczywiście naszym tematem przewaznie sa faceci. Hehe. Może to przez to ze mamy podobn (...)
Zobacz pełny wpis » |
Jetsem wiec pisze :) PO PIERWSZE BARADZO ale to bardzo chcialam ci kasiu przeprosic. Wiesz ze ja czasami nie mysle o tym co mowie. Często mam potem przez to klopoty. Naprawde niechcialam. Nie wiem co mnie podkusilo żeby tak powiedziec. Proszę wybacz mi. Strasznie zaluje. I jak nastepnym razem cos powiem takiego to weź mnie walnij. Może to sprawi ze będę trzymala jezyk za zebami. Ma (...)
Zobacz pełny wpis » |
Mam wszystkiego dość. Dziś doszłam do wniosku ze to wszystko nie ma sensu. Myślałam ze cos z tego będzie, z tej znajomości . Zapowiadało się bardzo fajnie. Tym czasem on najwyraźniej woli Magdę. Magda mówi ze przesadzam i ze to nie prawda. Ja tym czasem wiem swoje. Czuje ze tak jest. Nawet wczoraj przysłał jej sms-a. Chociaz brał numer jej i mój. Wiem ze to niby nic nie znaczy, ale (...)
Zobacz pełny wpis » |
no i w koncu nastaly ferie. upragniony wypoczynek. wiem tyle dni tu nic nie napisalam. ale po prostu nic sie ciekawego nie dzialo. we wtorek bylismy na komendzie. to byla jazda szczegolnie wtedy gdy poszkodowana wskazala na naszego kolege. hehehe. ale wszystko sie dobrze skonczylo. w kwietniu mamy miec koncert. wiec wszystkich juz zapraszam. hrehe. dzisiaj mialysmy z kasia faze, ja (...)
Zobacz pełny wpis » |
dzisiejszy dzien byl naprawde niesamowicie zakrecony. w szkole szkola jezykowa promowala swoje uslugi i zorganizowali mala loterie. i glowna nagroda byl slownik. a kto go wygral?? tak JA. moze to znak ze w koncu to fatum co bylo nade mna zaczyna odlatywac?? niewiem.
a do tego dawidek mial dzisiaj urodzinki. wszystkiego najlepszego!!
a ja niewiem juz co myslec, bardzo chcialabym (...)
Zobacz pełny wpis » |
Dzis zegnalismy klasy czwarte. Mielismy oczywiście tylko 3 lekcje a potem proba. Ale to było malo zorganizowane. Ale potem jakos poszlo. Kasia spisala się na medal. Bardzo dobrze jej szlo. Asia również bardzo dobrze wcielila się w swoja role. Ale niekwestionowanym organizatorem okazala się magda. Po prostu zalatwila wszystko wysmienicie. Ja tanczylam. Do tego jeszcze david zagral i (...)
Zobacz pełny wpis » |
co nowego?? stare dzieje. ciagle chce mi sie spac. okropne. oczywiscie w pon i wtorek sa probne matury ale nasza klasa musi miec lekcje. sama gubie sie we wszystkim ostatnio. niby jest dobrze ale jednak co jestr nie tak... mam na mysli kasie i to ze jakos ciagle nie ma o mnie nic na jej blogu( kasiu bez urazy). teraz przed nami przygotowania do studniowki. nie mamy zbytni wielkiego (...)
Zobacz pełny wpis » |
Boze nie wiem co o tym wszystkim myslec. Tzn o sebim. To tylko kolega z którym mi się dobrze gada- jak nigdy. ale sama się gubie w tym wszystkim. Tzn w tym co czuje. To jest straszne ale znowu zaczynam mieszac. I musze to wszystko szybko wytlumaczyc bo zwariuje, a nie chce się znowu w cos wplatac, tak jak z davidem. Już nie wiem co mam robic. Oczywiście w moim zyciu musi się wszyst (...)
Zobacz pełny wpis » |
no i co tu pisac. juz dawno nie wchodzilam i nic nie pisalam. wiec teraz to sprobuje nadrobic. no wiec. w piatek 2 tygodnie temu ktos zadzwonil do szkoly ze stwierdzeniem ze jest bomba. no i oczywiscie nie mielismy lekcji. ale byl ubaw. a teraz nic takiego sie nie dzieje. moje sprawy sercowe powolutku sie normuja. zaczynam miec znowu normalny kontakt z pewnym osobnikiem. i powoli w (...)
Zobacz pełny wpis » |