Profil blogera.
Imię i nazwisko | Kattie Schneider |
Lokalizacja | Tauplitz |
Główny blog | la-superstar.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Co jest? To jest ta miłość, w tym jest ta miłość... Kochana Polsko... Dzięki za wszystko... Od 22 lat... W tym syfie... Tak jest... ... miejsce Polska, system samowolka cel to forsa, w tym tkwi sekret biorę co los da, życia made in Polska to jest moje miejsce bo kocham to miejsce 2x Kochana Polsko dzięki za mądrość choć idę pod prąd za ludźmi którzy nazbyt zaufali pieniądzom hańbią (...)
Zobacz pełny wpis » |
nic sie nie zmienilo, ale sporo sie dzialo. pozornie nic. ale chwile...
z nim na razie koniec. piszac na razie widac niestety moja nadzieje.. ale tylko na normalny kontakt, albo kiedys w przyszlosci na cos hmm.. przelotnego. okropne to, wiem. on z malym dzieckiem a ja rozkminiam, ze moze kiedys... Poza tym to nadal mu zycze szczescia. i czasem tylko jak mam zly dzien, to on jest d (...)
Zobacz pełny wpis » |
Chce już wiosne. Chce żeby było cieplo. Już mi się znudzila zima. Lubie zime, ale za duzo tego. Nie mogę się już doczekac kiedy będzie tak ladnie ze rano będzie mi się chcialo wyjsc z domu, ze będę sobie siedziec na schodach w szk na przerwach. Wieczorem będzie fajnie cieplo i będę sobie chodzic po miescie normalnie bez tych wszystkich kurtek. Boze a tu musze czekac z miesiac min (...)
Zobacz pełny wpis » |
ostatni miesiac (btw co ja tu robie, co ja pisze o 4 w nocy, czy tez rano..?) to ... heheheh ja nie wiem czy mam sie smiac czy plakac. po pierwsze zawalilam troche ze studiami. i nie dlatego wymieniam to na pierwszym miejscu, ze to najwazniejsze. bo wrecz przeciwnie. nie przejelam sie tym zbytnio. tzn nic wielkiego sie nie stalo z mojego punktu widzenia. dopoki podejmujesz jak (...)
Zobacz pełny wpis » |
"F.U.R.B. (F U Right Back)" / FrankeeOh ohOoohNo no no(You know there is two sides to every story)See I don't know why you cryin' like a bitchTalkin' shit like a snitch Why you write a song 'bout meIf you really didn't careYou wouldn't wanna shareTellin' everybody just how you feelFuck what I did was your fault somehow Fuck the presents, I threw all that shit outFuck all the cryin' (...)
Zobacz pełny wpis » |
Pocieszam sie nim. Moze i nie jest taki jak on ale pomaga mi olac tego idiote - dobrze ze doszlam do tego wniosku:) A no i akcja z automatem zostala powtorzona mniej wiecej. Poza tym nie wiem jak to sie dzieje, ale akurat nasze spojrzenia zawsze sie spotykaja.I tak jak kiedys patrzylam sie niepewnie to teraz stoje przed nim z szerokim usmiechem :) Nie wiem czy to dlatego ze zmien (...)
Zobacz pełny wpis » |
dobre dobre :)
See, I dont know why I liked you so muchI gave you all, of my trustI told you, I loved you, now thats all down the drainYa put me through pain, I wanna let u know how I feel[Chorus:]Fuck what I said it dont mean shit nowFuck the presents might as well throw em outFuck all those kisses, they didn't mean jackFuck you, you hoe, I dont want you backFuck what I said it (...)
Zobacz pełny wpis » |
sa walentynki, jakby nie bylo cos jednak sie miedzy nami zaczelo. a on nic. ja w tym temacie nie istnieje. widocznie. jestem kolezanka. choc moim zdaniem to nie powod zeby tak mnie olewac. czasem milo jest uslyszec pare milych snow. nawet nieszczerych :(
poza tym mialam wyjsc dizs wieczorem z dziewczynami. i co? i nie ma mnie kto odwiezc do domu. jakbym miala mozliwosc to ma (...)
Zobacz pełny wpis » |
szukam ubran, ubran z klasa. zeby to nie bylo tandetne. i ostatnio nie mam pomyslu. boje sie ze wkraczam pod wplywem mody w pewien rodzaj tandety. z jednej strony - nie moge sie powstrzymac od ubierania sie w rozowe rzeczy od laczenia ich z zoltym, niebieskim.. Z jednej strony chce zachowac w sobie ghetto - girl. a z drugiej strony patrze na niektore ubrania i mysle - to jest (...)
Zobacz pełny wpis » |
nie zapisalo mi jednej notki.. drugi raz nie bedzie wiec juz tak optymistycznie. ze stanu euforii przeszlam w dola. staralam sie z nim normalnie rozmawiac - on jest zachwycony, ma czego chcial. staram sie pocieszac. przeciez kiedys bedzie lepiej. ale nie z nim. dowiedzialam sie jeszcze ze dobrze ze jest jak jest bo ja sie chcialam nim bawic (tak, ja chcialam). poza tym non stop c (...)
Zobacz pełny wpis » |