Profil blogera.
Imię i nazwisko | Kire Grtyrsd |
Główny blog | les.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1921-03-01 |
Wiek | 103 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Is it so hard to satisfy your sensesYou found out to love me you have to climb some fencesScratching and crawling along the floor to touch youAnd just when it feels right you say you found someone else to hold youDoes she like i doTell me does she love you like the way I love youDoes she stimulate you attract and captivate youTell me does she miss you existing just to kiss youLike (...)
Zobacz pełny wpis » |
hmm...
Historia, która ostanio mnie bawi:
Co rano, jadę do pracy, kolejką o tej samej porze zawsze , bo jakby inaczej, skoro mam się nie spóźnić do pracy a pospać jak najdlużej... I co rano, czekając na kolejkę na peronie spotykam te same osoby - takie do pon do piątku - "deżawi" no i co tu ukrywać wpadla mi pewna osóbka w oko, no i tak sobie na siebie zerkamy dziwnie, krążymy wo (...)
Zobacz pełny wpis » |
Dzisiejszy ranek by odrobinę wyjątkowy... Jak zwykle o tej samej godzinie spotkalysmy się na peronie... coś czuje ze nie przypadkowo wsiadamy zawsze tymi samymi drzwiami. Spoglądamy na siebie ale tak by przypadkiem nie spojrzeć... dziś przechodząc obok przysunęlam się blisko... a później na długo zniknełaś mi z pola widzenia, myslłam że wymknełas sie cicho (...)
Zobacz pełny wpis » |
Stresu ostatnio miałam nadwyżkę, pierwsz raz w życiu poczułam że przepaliły mi się wszystkie komórki jednocześnie. Nie odróżniałam rzeczywistości od świata stworzonego przez przepracowany umysł. Było mi wszystko obojetne czy jem czy nie jem czy spie czy nie czy stoje czy siedze .....najważniejszy był termin zakończenia projektu!!! itp. Porażka, dopiero teraz powoli dochodzę do (...)
Zobacz pełny wpis » |
Uwielbiam niektóre jej kawałki, lecz sama w sobie z pewnościa nie należy do moich faworytek ;-)
....Articulacy of fingers, the language of the deaf and dumb, signing on the body body longing. Who taught you to write in blood on my back? Who taught you to use your hands as branding irons? You have scored your name into my shoulders, referenced me with your mark. The pads of your fi (...)
Zobacz pełny wpis » |
Przeraziło mnie własnie to, że tak bardzo ją kocham, tak mocno i bez pamięci a udaje mi się przetrwać tylko dlatego gdy o Niej nie myslę, a zdarza się to tylko gdy mam ręce pełne przysłowiowej roboty... na siłę szukam zajęcia choć nie zawsze mi się to udaję... jak okropnie tęsknię za Nią, za zwyczajnym spojrzeniem i czułym szczerym głosem, tęsknię za tym gdy wiedziałam, że wszystko (...)
Zobacz pełny wpis » |
Zdałam sobie sprawę jak bardzo nie powinnam mieć teraz prywatnego życia. By nie zwariować muszę pracować, nadgodziny? - jak znalazł, najlepiej bym miała tylko czas w domu na kąpiel i sen, a rano tyle tylko by ledwo wstać i pędzić do pracy. I tak codziennie, bez wyjatków. Jeśli mam tylko trochę wolnego to zaczynam myślec i wymyślać dziwne rzeczy, tęsknić okropnie i na sercu ciężko i (...)
Zobacz pełny wpis » |
..."Articulacy of fingers, the language of the deaf and dumb, signing on the body body longing. Who taught you to write in blood on my back? Who taught you to use your hands as branding irons? You have scored your name into my shoulders, referenced me with your mark. The pads of your fingers have become printing blocks, you tap a message on to my skin, tap meaning into my body. You (...)
Zobacz pełny wpis » |
W końcu slońce i odpoczynek, dlugo mogam pospać.... ach.... spacer nad wodą dobrze mi zrobil.
Trochę optymizmem powialo... moze nie jest aż tak zle jak się nam czasem wydaje. Cos czuję że się zakochuję, choć raczej bez wzajemności...coż... ważne, że spotykanie jej daje mi wiele energii i dobrze zaczyna się dzień. ... (...)
Zobacz pełny wpis » |
Dziwny stan zwątpienia i rezygnacji mnie ogarnął.
Wydawało mi się, że to może być to.. własnie to czego szukałam a właściwie, ta której szukałam.. A tu co... czuję, że sama dośpiewałam sobie część historii a wiekszość rzeczy działa się tylko w mojej głowie. To ja interpretowałam pewne gesty na swoją "korzyść" - każdy widzi to co chce widzieć.... i obawiam się że mi właśnie coś ta (...)
Zobacz pełny wpis » |