Profil blogerki.
Imię i nazwisko | Renata Gerej |
Główny blog | obuz.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
28/4
Obiecałam sobie, ze sny będę moje poronione spisywać, co by poparcie dla ciągle zdarzającego mi się uczucia deja vu mieć na papierze...
Jestem w ciąży owszem.. ale to nie powód, żeby wycinać mi drugą macicę...
/Szczątki to będą informacji i raczej uszczypliwe uwagi na temat działania mojego mózgu, niż rzeczowa recenzja..../
Za pierwszą serię snu tego uznać postanawiam (...)
Zobacz pełny wpis » |
4/4 popsute maniery (81, 92, 56 kg)
Widział ktoś kiedys głupią krowę.... ?
Skąd się biora ludzie o tak nieskomplikowanej naturze, że aż nie ma mowy o atomach charakteru.... bryła nicości.. wredoty, i nie tyle głupoty co brzydoty całego tego jestestwa....
Małe zakompleksione trole, które żywią się upupianiem innych, że niby słabszych. Może małe sporty trzeba pouprawiać.... < (...)
Zobacz pełny wpis » |
21/5
60 kg, 16 cm obecego, 87 w talii, 97 w biodrze
jestem po slubie....
jestem zamężna....
jestem w 5 miesiącu ciąży, w 20 tygodniu niekończącego się paczkowania....
wszystko książkowo ... oprócz mamy. Niezmiennie uważam, ze ciąża jest przereklamowana.. wszystko nagle przestaje być wazne, jedynym powodem i usprawiedliwieniem jest ciąża, dziecko które się pojawi – a (...)
Zobacz pełny wpis » |
24/5
Z wiekiem nabywać można alergie typu różnego.... czy można z wiekiem stawać się coraz bardziej autystycznym?
Nie mam ochoty rozmawiać, ani się uśmiechać... Słucham chętnie, ale nie wywołuje to we mnie uporczywych niegdyś emocji. Jakiś mur zobojętnienia, etolka z waty szklanej... zanim dotrze do mnie cokolwiek, prędzej o tym zapomnę... Kiedyś byłam miłym, grzecznym, choć ni (...)
Zobacz pełny wpis » |
4/06
Matko jedyna.... Cholera jasna, co z tą ciążą jest nie tak? Jakoś jest to od czapy zorganizowane. Ok. – jestem w ciązy. Ale z jakiej niby okazji czy tytułu komukolwiek to daje prawo o wypytywanie mnie o reakcje moich szefów, o to czy jestem zwolennikiem rozcinania krocza, i o to kiedy zaczynałam pracę albo od kiedy zamierzam “wypoczywać”. Nie wiem. Jeszcze (...)
Zobacz pełny wpis » |
31/4
Zroumiałam dzisiaj, dlaczego ciąża jest stanem błogosławionym... albo chyba zaczynam łapać. Wszyscy chcą wiedzieć.. jak się czujesz, czy to dziewczynka, czy chłopiec, czy Bodzio czy Józia... czy na stojąco, czy na leżąco... I każdy łączy z tym wydarzniem – pojawieniem się dziecka – jakies swoje nadzieje.... Irracjonalne ale wydaje się prawdziwe. Każdorazowo wokó (...)
Zobacz pełny wpis » |
11/6
Pffff...... Dzitka potrafi straszyć.... Przez 4 dni wywija fikołki 24 h na dobę.. a potem dwa dni bez ruchu... nie znosze tego, bo odchodzę od zmysłów. Zaczynam się zastanawiać czy czegoś nie spieprzyłam. Czy nie użyłam czy zjadłam czegoś, co dzieciaczkowi narobiło kłopotów. Do tej pory zakładałam ciaśniejsze spodnie, żeby lepiej czuć ruchy Dzitki.... tyle, że teraz wszystko (...)
Zobacz pełny wpis » |
Czasem mam się ochotę obnażyć... głównie przed samą sobą.
Śmieszne, ze kiedyś z większym zacięciem popierałam swoje skłonności do idealizmu, akceptowałam naturę romantyka i święcie wierzyłam, ze szalona miłość po kres musi mieć miejsce... że przyjaźń jest wierna i lojalna... ze ludzie dobrzy z natury :)
Dźwięczą mi w głowie słowa... że mam wadę serca... bo jestem za dobra :)&nbs (...)
Zobacz pełny wpis » |
Koci oczu błysk.. Wygięcie grzebietu... Mrrr.... “Róbcie co chcecie/Nic o mnie nie wiecie..’
Ciało i umysł dwa odzielne wymiary... Umysł bryka, ciało grzecznie wypełnia warunki umowy... (...)
Zobacz pełny wpis » |
córcia .... hehehe :) (...)
Zobacz pełny wpis » |