Profil blogera.
Imię i nazwisko | Magda Zadalejniepowiem |
Główny blog | magdusia-2.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Przez pewien czas nie miałam netu i nie mogłam nic tutaj zapisywać ale na szczęście wszystko skrupulatnie notowałam aby móc to wkleić na mojego blogusia.
W niedzielę była osiemnastka Asi. Było bardzo fajnie i milutko. Chociaż było tylko 3 chłopaków na jakieś 15 dziewczyn to bawiliśmy się do 5 nad ranem. Nogi w dupę mi już włażą i zastanawiam się jak ja będę tańczyć całą noc na s (...)
Zobacz pełny wpis » |
“Chcąc mnie sądzić, nie ze mną trzeba żyć, ale we mnie...”
Jestem Madzialenka *, uczę się w maturalnej klasie L.O. w Sokółce i mam nadzieję, że ten blog będzie jedną z niewielu rzeczy do końca szczerą w moim życiu. Nie wyciągajcie tylko błędnych wniosków i nie myślcie, że jestem nałogową kłamczuchą czy pozorantką, to nie tak. Jednak rzadko kiedy jestem tak na (...)
Zobacz pełny wpis » |
Nie będę teraz opisywała tego, co już było, bo: “To, co odeszło już nie wróci...”, chociaż pewnie niektóre myśli i wydarzenia będą tutaj przywołane, bo nie tak łatwo opisywać teraźniejszość bez powrotu do przeszłości. No tak to, od czego tu zacząć, napiszę może, co się teraz ze mną dzieje. A że nie dzieje się za wiele to dużo nie napiszę. Do tej pory głowę zaprzątały (...)
Zobacz pełny wpis » |
...pokojówka poradziła jej aby udała się po poradę do mędrca, który podobno zna odpowiedzi na wszystkie pytania. Do tej pory co miesiąc zwracała się Ona do tanich wróżek i cyganek, które prawie każdemu mówiły to samo. Postanowiła więc spróbować. Tej nocy kiedy w końcu udało jej się zasnąć przyśnił jej się książę Mouth. Byli sami w małej altance otoczeni tylko pięknymi kwiatami i (...)
Zobacz pełny wpis » |
W nagrodę za zdany egzamin mój Misio obiecał mi mały wypadzik do Augustowa na cały dzień. Miało być łażenie po mieście, wzdłuż jeziorek, jakiś obiadek itp. Miało być a było...
Nie bylibyśmy sobą gdybyśmy spośród możliwych środków transportu nie wybrali "Stopa”, bo to i taniej i ciekawiej... Od nas wyjechaliśmy ok 12 trochę późno, ale jakoś tak nam zeszło. Tak, więc wyruszyli (...)
Zobacz pełny wpis » |
Ponieważ dzisiaj byłam zmuszona na kartkówce z polskiego pisać o bajkach Krasickiego, postanowiłam sama taką bajeczkę stworzyć.
BAJKA
Żyjąc wśród tłumu ludzi otaczających Ją, ona cały czas czuła się samotna i niekochana. Ona czyli księżniczka opactwa Solitude. Nie był to oczywiście tylko wymysł Jej i tak bujnej wyobraźni, chociaż możliwe że była trochę przewrażliwiona na tym pu (...)
Zobacz pełny wpis » |
Ostatnie dwa dni żyję życiem Ewki. Może i wy czytając tą notkę przez chwilę nim pożyjecie. O Mariuszu już wcześniej pisałam. To ten DJ z którym byłyśmy na grllu u Maćka, to ten co Ewka się z nim całowała na tym grillu i ten sam który tydzień potem wysłał jej SMSa z pytaniem Kiedy się spotkamy i swoim nr. telefonu! To ten sam który ma tak zajebiste życie o którym mogłybyśmy słucha (...)
Zobacz pełny wpis » |
I znowu nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Na studniówce było super. Początek imprezy trochę drętwy, bo wiadomo jak to jest on nie wiedział na co może liczyć ja nie wiedziałam o co mu chodzi. Co prawda Daniel nie jest taki facetem z którym mogłabym godzinami gadać ale w jego towarzystwie czuję się bardzo dobrze i coś mnie do niego ciągnie. Jak zaczęliśmy tańczyć to najpierw (...)
Zobacz pełny wpis » |
Oglądałam dzisiaj kasetę ze studniówki Daniela. Ale nie cieszcie się nie dostałam jej od niego. Plasio wczoraj przywiózł ją dla Ewki, a my z Justą dzisiaj wpadłyśmy do niej zobaczyć chociaż początek. Dalszy ciąg jutro. Jak ciężko mi jest to oglądać. Patrzeć na niego. Widzieć to jak razem się bawiliśmy i mieć tą świadomość że to już się nie powtórzy. Sprawia mi to taki ból, że mus (...)
Zobacz pełny wpis » |
Halina Poświatowska
***
jeszcze jedno wspomnienie
przed chwilą napisałam słowo
jestem starsza o słowo
o dwa
o trzy
o wiersz
starsza – co to znaczy starsza
w abstrakcji którą nazwano historia
wyznaczono mi wąski przedział
stąd – dotąd
rosnę
w abstrakcji którą nazwano ekonomia
nakazano mi żyć
w abstrakcji k (...)
Zobacz pełny wpis » |