Profil blogerki.
| Imię i nazwisko | Magda |
| Lokalizacja | Kraków |
| Główny blog | moe-magda.blogi.pl » |
| Data urodzenia | 1981-11-04 |
| Wiek | 43 lat |
| Ostatnia aktywność | w ciągu ostatnich 7 dni |
|
nie rozumiem pytania, długo, bo już kilka lat się uzbierało? tak, faktycznie...;)
Zobacz całą dyskusję » |
|
tak, to prawda, u mnie nawet każda dzielnica ma swojego pracownika tylko co z tego jak nie można się z nim w żaden sposób skontaktować? Bo albo przeprowadza wywiad albo ma kolejny dzień wolny... Nie mniej jednak działam, bo radzić sobie jakoś muszę;)
Zobacz całą dyskusję » |
|
mnie one nie bawią ale jak "mus to mus":) casami poprostu warto zrobić coś co sprawia, że można poczuć się lepiej
Zobacz całą dyskusję » |
|
szkoła chyba nie, komunikat: konserwacja systemu...
Zobacz całą dyskusję » |
|
czasem warto przestać? ja dopiero zaczynam...
Zobacz całą dyskusję » |
|
nie przejmuj się, dasz radę... znam dobrze to uczucie, kiedy zostajesz sama, bo "przyjaciele" nie widzą, że coś jest nie tak, ja się już kilka lat temu przekonałam, że w życiu można liczyć tylko i wyłącznie na siebie, bądź dzielna i idź z podniesioną głową...
Zobacz całą dyskusję » |
|
na imprezach też nie raz mi się zdarzało zasnąć, ale to jakby coś innego, a co do klawiszy, to na policzkach się nie odbiły ale na czole uśmiechnęłam się, że prawie literki było wiać (wiem, że to nie bardzo możliwe ale miałam taki humor, że nawet takie myśli mi do głowy przychodziły...)
Zobacz całą dyskusję » |
|
wpiernicza mnie straszliwie to, że każda notka ma mieć swój tytuł, nie lubię jakichś bezsensownych pierdołów wymyślać tylko po to by na mojego bloga wchodzili przypadkowi ludzie sprawdzić o co mi chodzi...
Zobacz całą dyskusję » |
|
pytasz mnie czego mam dość? samotności, tej cholernej pracy, mojego szefa, któremu co chwilę coś się nie podoba, wszystkiego tego co jest nie tak jak trzeba, tego, że życie ułożyło mi się tak a nie inaczej... wszystko wydaje się być pozbawione sensu, po co mi takie życie?
Zobacz całą dyskusję » |
|
prawdziwa miłość ma to do siebie, że ciężko zapomnieć i pogodzić się z losem...
Zobacz całą dyskusję » |
|
według mnie jeżeli faktycznie jest nią tak bardzo zachwycony powinnaś z nim pogadać, bo (przepraszam, żę tak mówię) ale gdyby się okazało, że ona robi na nim większe wrażenie niż Ty to radziłabym to skończyć, wiem, że pomyślisz sobie teraz: co ty wiesz dziewczyno? ale tak naprawdę nie warto się zadręczać, każdemu należy się kawałek szczęścia... życzę Ci żeby się wszystko poukładało tak jak trzeba i w związku z powyższym życzę powodzenia i trzymam kciuki...
Zobacz całą dyskusję » |
|
właśnie nie bardzo...:(
Zobacz całą dyskusję » |
|
podoba mi się już, trzymam więc kciuki żebyś tu trochę pisał...
Zobacz całą dyskusję » |
|
pewnie nie bardzo jest co, może kto jak kto mógłby coś poradzić ale nie ja, mały, szary pionek...
Zobacz całą dyskusję » |
|
->modrzak: problem? można to pewnie i tak nazwać... już sama nie wiem co to jest:(
Zobacz całą dyskusję » |
|
wiem, że późno się kładę ale to jakby silniejsze ode mnie...
Zobacz całą dyskusję » |
|
też tak myślę, ale co zrobić, jak kolejny raz to była siła wyższa?
Zobacz całą dyskusję » |
|
dzięki bardzo za pocieszenie:), może w końcu zacznę wierzyć w to, że może być albo będzie lepiej... skoro innym się udało to dlaczego mnie nie ma szczęście kopnąć? kto to wie?
Zobacz całą dyskusję » |
|
wiesz, z przyjaciółmi jest tak, że są nimi zawsze wtedy kiedy czegoś potrzebują... znam to uczucie, o którym tak dużo tutaj piszesz, też mnie kiedyś przyjaciółka wystawiła i długo nie mogłam nikomu zaufać, w międzyczasie pojawił się chłopak w moim życiu i było mi dobrze, potem jednak się skończyło i znowu zostałam sama jak palec, nie jestem na 100 % pewna, ale rozumiem to co czujesz... bądź dzielna, w końcu spotka Cię coś dobrego...
Zobacz całą dyskusję » |
|
nie, brak czasu na usmażenie naleśników to nie to co pod górkę, pod górkę jest tak ogólnie, jakoś tak wtrąciłam to w środek zdania, może trochę bezsensownie...
Zobacz całą dyskusję » |
