Profil blogera.
Imię i nazwisko | Kamila Postolińska |
Lokalizacja | Wrocław |
Główny blog | more.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1984-04-14 |
Wiek | 40 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
nie było łatwo się do tego zabrać
nie było łatwo otworzyć mózg i wyciągać powoli każdą sprawę
lecz kiedyś trzeba zrobić porządek
ja robię go dziś
***
chyba powinnam zacząć od początku -
w dzieciństwie byłam molestowana..
czy to coś nadzwyczajnego?
wydaje mi się że nie..
byłam na tyle mała że nawet nie znałam tego słowa
nie używano wobec mnie przemocy i nie krzywdzo (...)
Zobacz pełny wpis » |
staram się o tego bloga, nie wiem jak długo będę dbała o jego wygląd.. nie wiem kiedy stracę nadzieje na to, że któreś z was może mi pomóc.. nie wiem..
miałam za słabą psychiką by wytrzymać wtedy, teraz zapewne też zasłabnę, gdy tylko wywiąże się z pajęczyny życia, gdy zaślubię deszcz..
* * *
powiedzieć choć słowo i nie zadławić się nim..
słowo i słowo.. plątanina dźwięków,
k (...)
Zobacz pełny wpis » |
boisz się.. spójrz za siebie.. odchłań.. czarna, głucha odchłań.. widzisz w niej siebie.. przyjrzyj się.. myśli.. tylko powiększają twój strach.. wspomnienia.. jak głupim się Tobą bawią.. spójrz, dojrzyj swój strach.. przed codziennością.. przede mną.. przed samym sobą.. Dlaczego zawsze się czegoś boimy? To właśnie strach popędza nas jak bat do pracy.. pracy nie tylko codzien (...)
Zobacz pełny wpis » |
Czasami słowa są zbyt podłe, dlatego ich nie wymawiam..
Czasami słowa są zbyt łagodne by wymówić je..
Chcę stworzyć własny język.. swoich przekonań.. swoich błędów..
Język pełen żalu i jednocześnie radości.. śmiałości bytu.. cierpliwości..
Język do którego nie potrzebne będą struny głosowe..
Przewodnim dźwiękiem w moim języku będzie Cisza.. każdy będzie się nim mógł posługiwa (...)
Zobacz pełny wpis » |
"Kochanie co chcesz na kolację?- Chcę niebo...Trochę marzeń, zarówno moich – jak i twoich. Tomieszać dopóki nie stanie się klarowne.Następnie szczyptę pragnień – tych grzecznych i tychprzyziemnych.Dwie łyżki zła – bo doskonale być nie może, sto łyżekdobra – bo źle być nie może.Dwie szklanki snów, 200 ml łez, ale tych ze szczęściaOkoło 430 dag i szczyptę jaśm (...)
Zobacz pełny wpis » |
Moje doznania nigdy nie pozwalały nikogo naprawdę pokochać, nigdy nie mogłam nikomu naprawdę zaufać.. nie było takiej osoby.. szukałam ideału.. dalej szukam ideału..
To wystarczyło bym przestała wierzyć w miłość, miłość ogólnie pojętą. Wyróżniałam tylko związki między ludźmi np. między rodzicami a mną.. Miłość nie istniała.. do czasu.. zawsze byłam świadoma, że kiedyś wciągnie mn (...)
Zobacz pełny wpis » |
dlaczego ja wciąż rozpaczam? może dlatego, że nigdy nikomu naprawdę nie zaufałam.. nie raz chciałam.. nie raz próbowałam, wydawałoby się, że jestem nic nie stoi na przeszkodzie, żeby powiedzieć choć słowo, zacząć dręczącą rozmowę.. wmawiałam w siebie, że muszę mu to powiedzieć.. oczekiwałam, że to mi pomoże.. lecz gdy tylko go widziałam nie mogłam wyksztusić z siebie słowa, one po (...)
Zobacz pełny wpis » |
W ciszy i złości.. w bólu.. strachu przed tym, że zostanę odrzucona.. Znalazłam się w Kościele.. Słyszałam, gdy nawoływał wszystkich (słyszałam gdy wołał tylko do mnie) do wiary w Niego, Jedynego, Wszechmogącego.. Po raz pierwszy w życiu poczułam tak bliską obecność Boga przy mnie.. Stał nad moim ramieniem, był pod nogami, czuło się Go wszędzie.. Tydzień temu chciałam pod wpływem k (...)
Zobacz pełny wpis » |
jestem.. oddycham.. tylko nie wiem po co.. nikt nic nie ma z tego, że egzystuję.. ludzie zauważają tylko braki.. gdyby mnie zabrakło, wszyscy ogłosili by żałobę.. ale teraz mnie nie ma.. a gdy tak naprawdę zniknę, to dla nich dopiero się pojawię, dopiero wtedy mnie zauważą.. kiedy będą mogli włożyć do sarkofagu moje zmumifikowane ciało.. jestem.. oddycham.. wdech.. wydech.. j (...)
Zobacz pełny wpis » |
Biegnij... (...)
Zobacz pełny wpis » |