Profil blogerki.
Imię i nazwisko | Barbara Wawrzyszak |
Główny blog | niemoliwe.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1972-11-28 |
Wiek | 52 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
no teraz to sie podkurwilam z lekka...
"...Pora emisji tego programu jest fatalna. O godzinie 20 (od dzisiaj te godzine nazywam nie inaczej jak fatalna wlasnie przyp red) wszyscy są już po obejrzeniu Faktów i Wiadomości, więc trudno zaskoczyć newsem. Ten program powinien być pokazywany około 17 po bloku seriali ( o 17 to jest kurwa przed bo jeszcze "Klan nie lecial, prz (...)
Zobacz pełny wpis » |
jeny jaka jestem do niczegoś...taka cała zestresowana jestem i aż mnie w gardle tkwi taka gula z nerw zrobiona...najmniejsza pierdoła doprowadza mnie do stanu takiego że się nie nadaje ani do uzytku zewnetrznego a wewnetrznego tym bardziej nie..a wlasnie były wczoraj u mnie kolezanki takie od picia piwa i się klocilysmy co jest na pierwszym miejscu w naszych zyciach wszystkich trze (...)
Zobacz pełny wpis » |
sama nie wiem czy mi się chce czy tez nie i co mi się chce...zakladam ze w tym momencie mi się chce...musze pisac w miare szybko bo mi zaraz przejdzie i znow będę zla jak co najmniej beatka kozidrak w jednym ze swoich hitow...wiosna w paryzu to maly pikus z tym co mnie spotyka ostatnio...najwlasciwsza osoba do wspolpicia mi zeszla w sensie zyje i owszem ale tak jakby nie bo zaciazy (...)
Zobacz pełny wpis » |
tak sobie siedzę, czytam te blogi i tak sobie myślę dlaczegóż to ja nic nie piszę...niby by mi się chciało, ale zauważyłam takową prawidłowość, że im bardziej byłoby o czym tym bardziej się odechciewa....a bo ja wiem w co te słowa się w końcu ułożą...niby w głowie to jest oczywiste co napisać...a jak przyjdzie do pisania to taka klawiaturowa papka wychodzi, że blee...(moment zobacz (...)
Zobacz pełny wpis » |
obecnie znajduję się w stanie permanentnego (cokolwiek to znaczy) stresu...stres ten objawia się głównie snami (które są krótko mówiąc nieciekawe) i ogólnym rozbiciem na części pierwsze (cokolwiek to znaczy jest nie do zniesienia)...coby temu skutecznie przeciwdziałać wybrałam się na przejażdżkę rowerową tak zwaną nieplanowaną, czyli gdzie mnie pedały poniosą (ups głupio brzmi)...t (...)
Zobacz pełny wpis » |
zajeta ja ci bylam niezwykle romantyczna czynnoscia jakim jest pranie reczne kiedy to w lazience pojawila sie siostrenica ma z mina raczej smutna...zapytalam wiec grzecznie: czego ryczy?...a ona mi na to ze sie zakochala...ocho se mysle powazna sprawa wiec delikatnie tak jak tylko ja potrafie draze temat...dzieciaku mowie milosc to raczej piekny stan kojarzacy sie z radoscia no z w (...)
Zobacz pełny wpis » |
postanowiłam rozpocząć porządki przed komunijne....zainaugurowałam tę czynność powyciąganiem petów z kwiatka przy kompie...jest mi wdzięczny...kolejne czynności muszą poczekać, bo straciłam tak zwaną wenę sprzątaczą....już od dawna nosze się z myślą żeby zrealizować jedna z moich fantazji...(nie ma co przeżywać nie o tym mówie)...a mianowicie napisać długa notkę....w końcu po to si (...)
Zobacz pełny wpis » |
korzystajac z chwili pod tytulem „za cholere nie mam co robic” usiadlam w kuchni z fajkiem nieodlacznym towarzyszem takich wlasnie chwil i zajelam się jakze zajmujaca lektura najswiezszych ulotek znalezionych pod drzwiami...nagle , pozniej okazalo się ze na moje nieszczescie wpadlam na swietny aczkolwiek nieczesto pojawiajacy się w mojej glowie pomysl coby przejrzec zes (...)
Zobacz pełny wpis » |
nie moge jaki ja sen dzisiaj mialam to szoking...na pierwszym planie wystapila tadammm Irenka Santor cala usmiechnieta ( tu nie mam pomyslu o co biega)...pozniej scieralam na tartce jarzynowej jajko na twardo (tu domniemuje ze mialam zamiar zrobic paste do kanapek, co prawda powinnam dodac jeszcze straty ser zolty, szczypiorek, majonez, sol i pieprz, ale najwidoczniej bylam n (...)
Zobacz pełny wpis » |
siem na kontrole wybralam z musu do tego milczacego doktorka mojego...poszlam z mlodym bo po pierwsze primo nie mialam go z kim i on z nikim nie chcial...to poszlo dziecie na lekarza niemowe polukac...dostalam nowe wytyczne odnosnie brania lekow i wydaje mie sie ze cos sie za bardzo rozbujal bo mowi bierz co chcesz i ile chcesz...mial duzo ulotek to nie chcialam a to ze chce ze mni (...)
Zobacz pełny wpis » |