Profil blogera.
Imię i nazwisko | Marcin Tatak |
Główny blog | niezdecydowany.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1985-02-01 |
Wiek | 39 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
A banan jest na twarzy! Troche jazdy po miescie motorkiem!!! Zajebista frajda, szkoda ze tylko jedna droga w okolicy jest zajebista... Bo nowiotka, rowna i oswietlona! i w miare prosta:) Ale dobrze ze jest to jezdzilem w ta i tamta... Ludzie pewnie mieli rozna opinie na ta moja jazda, bo wolna to ona nie byla, ale mi to wisi i powiewia... Niech se gadaja co chca! Dla mnie najwaznie (...)
Zobacz pełny wpis » |
Chyba wlasnie trwa tydzien ktory w roku jest najgorszy...
Nic sie nie uklada pomyslnie... nawet bluetooth mi sie popsul... A niedawno wrocilem z egzaminu, zje...lem sprawe, troszke umialem i chcialem cos jeszcze z sciag dopisac... i mnie przycial... i teraz jak nie zrobi kolejnego to trzeba bedzie punkty kupowac, a z tego to 3 pkt po 100zl za punkt... a to malo nie jest, ale (...)
Zobacz pełny wpis » |
Jak tak czytam co pisze i co Wy piszecie to mi sie przypomina odcinek "Rodziny zastepczej" co zona tego bogatego tez bloga pisala... Tyle ze ona pisala same klamstwa ze ja maz zdradza i itp i jej tylko chodzilo o publike:):) Mi na tym nie zalezy, ale naturalnie cieszy ze sa ludzie ktorzy to czytaja i komentuja. Mozna Was porownac do Takiego Aniolka i Diabelka co siedza na ramieniu (...)
Zobacz pełny wpis » |
hmm... natchniony? - a to bo dostałem już 5 komentarzy do pierwszej notki, to to mnie nakrecilo by cos wiecej napisac...
Ostatnio mam w glowie pewien klopot, w zasadzie to ten klopot to sie juz pare lat temu zaczal.... Ale zaczne od poczatku. Jaki mozna miec problem, oczywiscie z kobietami:) Dwa lata temu skonczyl mi sie pierwszy powazny zwiazek w zyciu(bylismy razem z Pan (...)
Zobacz pełny wpis » |
Piatek, 22;26. Impra na stancji, troche wodki, troche browarkow, zmeczony...
Dawno nie pisalem, miala byc CeBRa, ale nie ma, moze bedzie w przyszly weekend, moze za dwa tyg. ... Dolujaca perspektywa... I nie tylko dlatego, pogoda sie psuje, sezon motocyklowy sie konczy, masakra... I ja powoli lapie dola, tamtej zimy bylem momentami nie do wytrzymania, teraz przeczuwam ze bedzie go (...)
Zobacz pełny wpis » |
Byl zajebisty weekend, ze nie bylo czasu o nim napisac:D Przyjazd w piatek na chate, Wieczorem sms, "przychodz do pizzerii, jestesmy motorami", mialem jechac ale juz pozno bylo i pewnie bysmy nigdzie nie jezdzili, wiec poszedlem, browarka wypilem, z chlopakami z motorow siedzialem i gadalem, troche zly bylem ze jednak nie pojechalem bo pozniej jak sie okazalo jezdzili troche i jede (...)
Zobacz pełny wpis » |
Witam
Bylem w Lublinie od wtorku i mialem sie uczyc, ale jakos nie wyszlo... Jakos nowa stancja, na ktorej mieszka moj przyjaciel i jeszcze jeden znajomy no i jakos nie dalem rady... Jak i moj przyjaciel tez... Nowe gry i itp. I takie sa efekty. Ale cale szczescie dowiedzalem sie dzisiaj ze ten koles co mialem z nim egzamin zrobil w tamtym roku az 6 egzaminow, takze za ktoryms sie (...)
Zobacz pełny wpis » |
Lubie fajne dni jak dzis... Choc zaczal sie nieciekawie bo mnie troche glowa bolala bo wczoraj troche piwa sie wypilo i wrocilem do domku kolo 3 w nocy... A fajnie bylo juz od obiadu, bo ustawilem sie z dwona kumplami na jazde motorami, tak spokojnie jechalismy bo jeden z panna. Zrobilismy cos kolo 50km potem pojechalismy na festyn, spotkalo sie kolejnych znajomych to sie pogadalo (...)
Zobacz pełny wpis » |
hehe...
Policja w naszym kraju... Jest wspaniala... Wlasnie z motorku wrocilem i sobie troche jechalem 1.2zl :):) czyli wolno, i ich zauwazylem ja z bocznej uliczki wylania sie radiowoz, nawet bardzo nie zwalnialem tylko gaz ale patrzylem w lusterko to nawet nie zareagowali... Dobrze ze nie z radarem stali bo moze by sie pofatygowali... :):) Pewnie juz niektorzy beda marudzic ze w (...)
Zobacz pełny wpis » |
No i bylem u Panny. Pierw zeby bylo smieszniej obejrzylismy zdjecia z Wesela co na poczatku lipca bylismy razem. Pozniej zaczelismy gadac i po ponad pol godziny pojechalem. Jeszcze zostawilem Jej SIM'a z nr co by mogla mi pisac, przez te pare dni puki telefonu swojego nie odzyska... I dobrze zrobilem bo jeszcze smsowalismy pozniej. Bo ja sobie pojechalem nad zalew i smsowalem z Nia (...)
Zobacz pełny wpis » |