Profil blogerki.
Główny blog | ksiazka-oli.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1981-07-08 |
Wiek | 43 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Rozdział 70 - Zawsze z Tobą chciałbym być...
To jeszcze nie koniec dramatycznych wydarzeń, które spadły na naszą rodzinę. Najgorsze miało dopiero nastąpić.
Tym razem chodziło o Maćka. Jego małżeństwo z Andżeliką zakończyło się zaledwie rok temu, ale to był najgorszy okres w Jego życiu - pomijając już smierć Małgosi.
Na początku wszystko układało się super. (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 69 - To Twój ojciec...
Ewa rosła i coraz częściej pytała o ojca. A ja nie wiedziałam, co mam jej odpowiadać.
Pewnego dnia znów zobaczyłam tego tajemniczego mężczyznę z cmentarza. Nasze spojrzenia się skrzyżowały. Był taki przystojny i tak bardzo przypominał Mariusza. Kiedy się do mnie zbliżył, znów uderzył we mnie znajomy zapach. Dopiero (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 65 - ...???
Nigdy nie zdołam pokochać Janusza. Ale może to przeznaczenie. Może los chce, bym dała jeszcze szansę temu bezgranicznie zakochanemu we mnie facetowi.
- Myślisz, że nasza córka chciałaby byśmy zaczęli wszystko od nowa? - zapytał.
- Nie wiem. Ona o niczym nie wie. Nie mówiłam jej o śmierci Mari (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 66 - Pragnienie nowej miłości...
Nadal rozmyślałam o tym, co powiedzieć Januszowi. Z jednej strony chciałam dać mu szansę, a z drugiej... Już dawno poczułam, że nie jestem w stanie dłużej znieść dotkliwego smutku, który zagnieździł się w mojej duszy. Moje serce nie miało już sił, by cierpieć. Próba zapomnienia o Mariuszu sprawiała mi ból. A j (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 61 - Być dorosłą
Zawsze mi się wydawało, że człowiek staje się dorosły, gdy kończy 18 lat.
Wtedy robi się super imprezę, gasi wszystkie świeczki na torcie i od tej pory... ho, ho.
Myślałam, że Natalia naprawdę stała się dorosłą kobietą i umie ponosić konsekwencje swoich decyzji. Nie miałam nawet pojęcia, jak bardzo się myliłam.
Moja córka zakoc (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 60 - Odnalezione szczęście...
Jego romans z Angeliką trwał już kilka miesięcy. Spędzili ze sobą niezbyt udane lato.
- Czego ode mnie oczekujesz? Myślałem, że już na początku wszystko sobie wyjaśniliśmy. Powiedziałem Ci, że nie zamierzam się...
- Powiedziałeś mi, że nie zamierzasz się z nikim zbyt blisko wiązać i że bo (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 68 - Zawrotna kariera...
Dlaczego tak się zdarza, że wszyscy moi bliscy gdzieś wyjeżdżają, odchodzą?
Krzysiek, mąż Kariny, dostał jakąś atrakcyjną ofertę, czy awans i postanowili przeprowadzić się do Bostonu. Od tego momentu ich życie diametralnie się zmieniło. Monika dorastała, więc mogła zacząć naukę w szkole amerykańskiej. Karina także postanowiła wr&oacut (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 50 - Szpital
- Paulinko!... - powiedziałam smutno.
Dziewczynka usiadła na szpitalnym łóżku i przyglądała mi się. Uśmiechnęła się lekko ale milczała. Sprawiała wrażenie, jakby mnie nie poznawała.
- Nadal ma gorączkę... mówi od rzeczy - szepnął lekarz.
Położyłam jej na czoło okład. Pod wpływem chłodu oprzytomniała trochę (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 53 - Rozbite szczęście
O tym, że nigdy nie odwzajemniłam Jego miłości Janusz wiedział właściwie od poczatku...
i można powiedzieć, że się z tym pogodził. Ale teraz, gdy po tak długim czasie zobaczył mnie znowu, serce jego drgnęło boleśnie, ale całą siłą woli przezwyciężył to.
Czułam, że chciał mnie pocałować, lecz bał się odrzucenia.
Tymcza (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozdział 52 - Spotkanie z przeszłością
Spotkanie z Januszem napawało mnie jakimś dziwnym lękiem. Przed chwilą rozmawiałam z nim przez telefon. Zaproponował spotkanie w kawiarni. Początkowo nie chciałam się na to zgodzić. Zresztą nie widziałam go 14 lat. Wiedziałam jednak o nim wszystko za sprawą Natalii. Był jej ojcem, więc to normalne, że widywali się często. Czułam, jak (...)
Zobacz pełny wpis » |