Pewien_czlowiek

Profil blogera.


Informacje ogólne

Imię i nazwisko Navigator Raladan
Lokalizacja Niebyt
Główny blog pewien-czowiek.blogi.pl »
Data urodzenia 1970-01-01
Wiek 54 lat
Ostatnia aktywność 2 lata temu lub dawniej

Najciekawsze wpisy Pewien_czlowiek

proszę o pozostawienie bez komentarza           2004-03-21 15:08   "Śmierci! Naprzód, po śmierć, po koniec świata!"     słoneczko         2004-03-20 07:50   wstałem dzisiaj jakoś wyjątkowo szybko. jak na mnie przynajmniej.  o tej porze zobaczyć mnie na nogach (...)

Zobacz pełny wpis »
Był blady jak niebo bez cienia uśmiechu, Jak wicher do lotu się rwał. Zapragnął spróbować sam sobie na przekór, Więc stanął na szczycie sród skał.   Szum morza złowieszczy dobiegał z oddali, Jak gdyby mial skończyć się świat. On jednak nie widział ni burzy ni fali, Gdy skrzydła rozwijał na wiatr.   Szalony Ikar, Uwierzył w siłę swoich rąk Szalony Ikar, Prz (...)

Zobacz pełny wpis »
Pan Wołodyjowski                a       E               a Do nieba leci Mały Rycerz             a          G  &nb (...)

Zobacz pełny wpis »
wspomnienia. nie będzie to pogodna notka. jednak chyba po raz pierwszy napiszę to, co kiedyś niemal zmusiło mnie do zawieszenia działalności. rak. przeklęta choroba nękająca ludzi od zarania dziejów (znajdowano mumie ze zmienionym pod wpływem raka kośćcem). ta to choroba upatrzyła sobie ostatnio moją rodzinę. najpierw był wujek, wycięli mu krtań i żyje (chociaż ostatnio podobno ma (...)

Zobacz pełny wpis »
oto co potrafi mi się przydarzyć, jak się śpieszę na pociąg. idę szparko ulicą. plecak podryguje w rytmie kroków. napotykam na swojej drodze coś. coś ma kształt większego pająka ubranego w wełniany sweterek. do czegoś przyczepiony był sznurek. do końca sznurka (który okazał się smyczą) była zaś przyczepiona staruszka. niby nic niezwykłego. starsza pani z pieskiem na spacerze. jedna (...)

Zobacz pełny wpis »
reality show. dzisiejszy wykład poświęcę temu zagadnieniu. namnożyło się tego. nawet nie wyliczę, bo nie wiem ile. nie sposób jednak nie trafić na tą najniższą z form telewizyjnej rozrywki. każdy program ma swoją wersję tego badziewia. plastikowi ludzie, plastikowe problemy, plastikowy prowadzący. szukanie sensacji na siłę. napędzanie, śmiertelnie nudnej przecież, atmosfery. bo coś (...)

Zobacz pełny wpis »
siedzę w pokoju. bebon pełen świątecznego ciasta. miary obżarstwa dopełniam pomarańczą. no dwoma pomarańczami i jabłkiem. sok ścieka mi po palcach. stają się lepkie i zarażają lepkością klawisze. trzeba umyć ręce (i wytrzeć klawiaturę). już lepiej. senną atmosferę podkreśla muzyka. szum strumyka, śpiew ptaków, delikatny szept wiatru pośród liści. pogoda jest piękna. słońce chyli si (...)

Zobacz pełny wpis »
strach. niewielu rzeczy się boję. nie pragnę się tu wykreować na bohatera, ale jakoś tak się składa, że nie boję się. jestem studentem, a jedyne czego się obawiam przed egzaminem, to faktu, że mogę splami nazwisko rodziny (jedna osoba będzie wiedziała, o co chodzi), jakoś nie przerażała mnie możliwość pojawienia się wąglika w moim pobliżu (swoją drogą w sławetnych Klewkach bywałem (...)

Zobacz pełny wpis »
czas na zmiany. prawdę powiedziawszy obrzydł mi stary szablon. a tak po cichu mogę powiedzieć, że raczej za nim nie przepadałem. miał on chyba tylko jedną zaletę. szybko się ładował. wracam jednak do korzeni. na poczatek tylko wróciłem do swojego starego szablonu. ale poważnie zastanawiam się nad zmianą adresu na także ten były. może decyzja o wykasowaniu starego bloga była pochopn (...)

Zobacz pełny wpis »
jestem wybrykiem natury. no może nie do końca wybrykiem fizycznym, ale na pewno psychicznym. kiedyś próbowano przeprowadzić ze mną wywiad przy okazji jakiegoś konkursu polegającego na napisaniu kilkuset zdań połączonych jakąś ramą fabularną. - co pan lubi robić?- - no wie pani moje zainteresowania są dość nietypowe. lubię np. obierać marchew lub pieczarki. a swego czasu bardzo l (...)

Zobacz pełny wpis »