Profil blogerki.
Lokalizacja | Wrocław |
Główny blog | morele.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1971-05-31 |
Wiek | 53 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Wielebnym w matkę i pierwsze starcie Julii z genem alko
Siadła na kanapie i siedziała tak z tępym wzrokiem w matryce laptopa wbitym. Bezproduktywnie pół dnia wisiała nad laptopem, a to zdjęcia przeglądając, a to jakieś śmieci kasując. Generalnie, robiąc większy burdel niż dotychczas w nim był. I powróciła do niej myśl sprzed jakiegoś czasu. Sprzed świąt chyba. Zreszt (...)
Zobacz pełny wpis » |
W złowrogim pokoju szpitalnym nie było miło. Julia zażarcie wracała do swojej Afryki w zapiskach.
Wyprawa do delfinów
Ulegliśmy namowom Araba, którego mąż ochrzcił po swojemu ‘Johnnym Piratem’. Był tu drugim już Jankiem. Pierwszy przechrzczony to Johny Naleśnik. Johnny Pirat skusił nas na spotkanie z delfinami. Boże: pływać z delfiami? A (...)
Zobacz pełny wpis » |
Niestety juz nigdy nie odbudowała się więź matki I córki. Na zawsze zostały dalekie.Nie miała dorosła Julia przyjaciólki w matce. Za to miała prawdziwe przyjaciólki. Z najmłodszych nawet lat I z lat szkolnych. I studenckich.
Bożenka. Kolezanka od pierwszej klasy podsawowki. Tej to się w zyciu komplikowało.Widziały się ostatnio dwadziescia lat temu. Ale tylko p (...)
Zobacz pełny wpis » |
Bezapelacyjnie jednak najlepszym, najblizszym przyjacielem Julii był Krzysiek- jej mąż. Opiekun, przyjaciel, obrońca, kochanek , ojciec jej ukochanego syna Dawida. Małzeństwem byli trzydziesci lat. Parą trochę dłuzej.Tak wiele lat, tygodni, dni. Tyle szczesliwych dni, tyle przykrosci, dramatów, wzniesień i upadków. Neraz Julia mówiła o Nim” m&oacut (...)
Zobacz pełny wpis » |
Zosia to najwierniejsza suczka Julii. Zakochana w swojej opiekunce bezgranicznie. Nie odstępował nawet w łazience i spała z Nią na jednej poduszce. Być może dlatego, ze Julia walczyła o jej życie, bo wisiało na włosku.
A wspominała ten zły czas Julia tak:
4 stycznia 2012
Zosieńka była z nami tylko trzy tygodnie. Drugiego stycznia stanęliśmy w ob (...)
Zobacz pełny wpis » |
Spełnienie marzeń o pobycie na ziemi Araba właśnie nadchodziło
Pierwsze wrażenia z Afryki? Nigdy więcej nie pojadę nad polskie morze. Zimno, drogo i pełno nowobogackich chamów.
Ale od początku...
Samolot spóźniony był o godzinę. Strasznie się dłużył ten czas na lotnisku. W końcu przyleciał. Tunezyjski, nieduży, lekko podstarzały. W środku, jak w zwykłym autokarze. (...)
Zobacz pełny wpis » |
Zaraz po obiedzie uciekli zza murów hoteluThalassa Village, by zobaczyć tutejsze życie bez makijażu. No i zderzenie, jak obuchem w głowę. Krajobraz po rewolucji. Biednie, szaro, brudno i sucho. Wszędzie śmieci. Nierówne, dziurawe drogi, puste, zdewastowane domy. Porzucone, niedokończone budowy. Nawet koparka, jakby zastygła nagle w pracy z łyżką wzniesioną, a je (...)
Zobacz pełny wpis » |
Trzonem tej ekipy była Julia. Wszyscy skupiali się wokół niej . To ona poznała ich wszystkich wzajemnie, a sama znała każdego najdłużej. Julia to ładna pięćdziesięciolatka, której choroba odmieniła życie. Dramatycznie odmieniła. W zasadzie przerwała szczęśliwe, radosne I udane życie I zawiesiła w smutku, szarości, beznadziei.Udar niedokrwienny- ta diagnoza na zawsze z (...)
Zobacz pełny wpis » |
Miała 15 lat, kiedy "zakręciła" ją obca kultura, arabska kultura. To przez przyjaciółkę nimfomankę, która miała erotyczne sny z każdym spotkanym śniadolicym kolesiem. Zawsze była gotowa na romans z Arabem. Fantazjowała o romantycznej miłości, o pięknym, szarmanckim królewiczu, stale ją adorującym. Nie wierzyła w polskich chłopców, nigdy z żadnym nie chod (...)
Zobacz pełny wpis » |
Romek, dla odmiany był dlugoletnim przyjacielem Krzyśka.
W ich grono wszedł z pewnością siebie, kiedy połączyły się ich drogi zawodowe ponad trzydzieści lat temu.Pracowali obaj wPSP na podziale bojowym jednej z większych jednostek we Wrocławiu.Prawie pomdlały wszystkie laski, kiedy Krzysiek wprowadził Go dnia pewnego na ich parkiety.Od tego dnia wsiąkał coraz mocniej w (...)
Zobacz pełny wpis » |