Profil blogerki.
Imię i nazwisko | Katarzyna Radzka |
Lokalizacja | Warszawa |
Główny blog | rruda.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Dawno, dawno temu, kiedy ludzie byli mili dla siebie, zima nigdy nie zaskakiwała drogowców, ZUS pracował szybko, skutecznie i uczciwie, pracownicy dostawali 2 tygodnie urlopu od zatroskanych i rozumiejących szefów, a w rządzie pracowali sami fachowcy, otóż w tych zamierzchłych, pięknych czasach panowała niepisana umowa międzyludzka, żeby chodzić prawą stroną chodnika i omijać się w (...)
Zobacz pełny wpis » |
Zimno, nie? I barrrrdzo dobrze, bo wtedy lepiej się myśli, sprawia, czołga i załatwia sprawy w ZUSie. Mniej się je. Rzadziej myje. Ogólnie lepiej jest.
O czym to ja? ... aaaaaa... o życiu. Nowa praca absorbuje i zadziwia - ludzki szef, obiadki na koszt firmy, mogę się spóźniać ile chcieć, bylebym zrobiła, co miałam zrobić, czyli kapitalizm z ludzką twarzą. Zdziwionam okrutni (...)
Zobacz pełny wpis » |
Któż by przypuszczał, że tak dobrze i gładko mi pójdzie - tak szybko pracy to nawet nie zmienił osławiony piłkarzyk Żurawski, który teraz będzie zarabiał jakieś grube miliony, a jego tfu transfer obserwowały najpoważniejsze hihi dzienniki w Polszcze. Mojego transferu nawet "Dziennik Polski" nie skomentował, cienkie dziennikarzyny tam widać pracują, ale no cóż, dziwne nie jest (...)
Zobacz pełny wpis » |
Rozmowa z panem M.
- Jakie są pana wymagania finansowe?
- Niezbyt duże. Tak na poziomie dzisiejszego posła. To zupełnie wystaczy.
-Kilkanaście tysięcy, powiedzmy.
- Poseł nie zarabia kilkunastu tysięcy.
-Dieta, plus...
- Nawet łącznie z dietą, nie są to zbyt wygórowane pensje. Choć, oczywiście, dla człowieka, który zarabia tysiąc złotych, pensja posła jest ogromna.
- Aw jaki (...)
Zobacz pełny wpis » |
Niniejszym obwieszczam wszem i wobec, że obywatel Sbielberg Steven z niezrozumiałych dla mnie przyczyn wciąż nazywany złotym dzieckiem Holiłódu, mimo że szósty krzyżyk na karku, ów chłopczyk w czapeczce z daszkiem i trampeczkach, ongiś kręcący hit za hitem, teraz stał się - nie bójmy się tego - STARYM RAMOLEM BEZ POMYSŁU I JAJ. Bo co to niby było toto o lotnisku z Tomem Hanksem? Nu (...)
Zobacz pełny wpis » |
Postanowiłam się odziać.
A co.
Mam w rodzinie wielką imprezę już niebawem, sukienka potrzebna i buty na obcasie i stanik z niewidzialnymi ramiączkami i.... Poszłam więc do trendy-sklepu, tam, gdzie niby taniej i lepiej i wogle wszystko.
-Dzień dobry.
-....
- Sukienkę rozmiar 36 dostanę?
-....
- Halo?
- Są apaszki - mruknął znudzony młodzian zza kontuaru, na oko 22 lata, umi (...)
Zobacz pełny wpis » |
Tak apropos, to ja poproszę nieco śniegu. Tak ciutke, może być akurat w momencie, kiedy czekam sobie na autobus w miłym towarzystwie pachnących rodaków, topiąc w asfalcie obcasiki sandałków i dyskretnie odklejając spódnicę od tyłka.
Może również popadać w momencie, gdy jadę sobie tymże autobusem, z rodakami pachnącymi, za oknem Sahara, Piekło i Reaktor, a w środku TYSIĄC RAZY GOR (...)
Zobacz pełny wpis » |
... i tradycyjnie spać nie mogę, bo cóż dziwnego w końcu - zdarza się, nie? Jakoś tak 9 na 10 nocy przesypiam w połowie, jak gdybym miała w planie umrzeć młodo, o ile to możliwe w moim wieku ;)
No więc czytam sobie różne ciekawe rzeczy - ostatnio wróciłam do samurajskiej epopei Lian Hearn "Po słowiczej podłodze", samuraje i ja, doprawdy można pęknąć ze śmiechu, a jednak... R (...)
Zobacz pełny wpis » |
Wreszcie się zachmurzyło.
Idę pozdychać w kąciku.
A tak na marginesie - chętnie kupię kilogram asertywności. Nieeee, nie żebym miała z tym problemy...... ja? skądże, przepraszam, dziękuję, już nic nie chcę. (...)
Zobacz pełny wpis » |
okna w reklamie kawy, okna w komputerze, okna wścibskich sąsiadów. Czy nie za dużo tej całej inwigilacji?
Poza tym chcę wywieźć kota do schroniska. Nazywa się XP.
(...)
Zobacz pełny wpis » |