Profil blogera.
Imię i nazwisko | Nutella Dudzik |
Lokalizacja | Brwinów |
Główny blog | seter.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Cześć wszystkim! Ponieważ jestem psem bardzo inteligentnym i dobrze się znam na komputerach (a raczej mój Pan), postanowiłam sobie założyć bloga! Hau! Pewnie chcecie się dowiedzieć czegoś o mnie, więc proszę bardzo: Hau!
Jestem młodą seterką i wszyscy zawsze mi powtarzają, jaka to jestem śliczna. Też tak mi się wydaje, ale zamiast tak gadać niech lepiej dadzą mi jeść!
Urodziła (...)
Zobacz pełny wpis » |
ale ja mam w sumie dobrze... całymi dniami się mogę wylegiwać na moim szezlongu na werandzie, wieczorem mnie wpuszczają na fotel. Tylko ganiać po ogrodzie mi się już nie chce, bo jakieś białe świństwo się wszędzie rozsypało. I tak mam lepiej niż Owieczka (Nika) sąsiadów - to taki fajny mały szczeniak, przyjemnie by ją było popodrzucać - bo ona musi całe dnie spędzać na dworze. A ja (...)
Zobacz pełny wpis » |
Gruszkę się je, jak udowodniłam dwie minuty temu. Wszyscy w kuchni albo w swoich pokojach, to ja haps!!! i już po gruszce. Pycha! Mówią, że jak tak na mnie patrzą, to nawet się gniewać nie mogą... Kupili jakieś drzewko i nie wpuszczali mnie do środka, jak je ozdabiali, ale w sumie to ono fajne. I się świeci! Cała rodzina gada o tych świętach i gada a ja nic nie rozumiem. Jeszcze mi (...)
Zobacz pełny wpis » |
ale miałam wczoraj zabawę! zostawili mi na werandzie 2 kilo buraczków! po co im tyle? zostawiłam im trzy sztuki, a resztę powynosiłam sobie do ogrodu, żeby pożonglować. Jeszcze chyba nie wiecie, że ja strasznie lubię żonglować! różne rzeczy bardzo dobrze się do tego nadają, np. kij od szczotki, wycieraczka albo bambusowe drabinki od róż! Ale buraczki są nie do przebicia. Ciekawe, ż (...)
Zobacz pełny wpis » |
a ja jestem pod wrażeniem tych ekstra fajerwerków! Inne psy jakieś nienormalne, boją się tego, a to przecież wspaniałe! Takie było extra, że od okna do okna biegałam, żeby wszystko zobaczyć... dobrze, że mnie o północy obudzili, bo bym to wszystko przespała... A w pierwszy dzień świąt byliśmy na spacerze - Boże, jak dawno nie byliśmy! - w Podkowie, i zgadnijcie, kogo wypatrzyłam w (...)
Zobacz pełny wpis » |
i to zgadnijcie gdzie! - w kuchni! oni jednak są dla mnie całkiem mili... co prawda cały czas tam leżeć nie mogę, no ale spełniło się moje największe marzenie! A nos już powoli czernieje, ten róż to był chyba od śniegu! i jeść dają cały czas. No tylko wujek Misiek pożegnał się z naszym piękny psim światem - kilka zniczy dla kochanego pieska z sąsiedztwa: ['] ['] ['] ['] ['] (...)
Zobacz pełny wpis » |
jeszcze mi żarcia nie dali! do czego to podobne! 17 dochodzi i nic! no nie! tak nie można! i spacer by się jakiś przydał...
wczoraj za karę za kopanie w ogrodzie Pani mnie polała wodą - bezczelna! myślała że już więcej nie będę, ale przecież ja po prostu muszę!!! nawet jak bym nie chciała to kopać będę... (...)
Zobacz pełny wpis » |
hau hau hau! doszłam do wniosku że psy dookoła są całkiem interesujące... :P tylko pani mnie do nich nie puszcza... ale nos mam cały czas różowy. A najważniejsza sprawa - skończyłam rok!!! jestem już całkiem dużą seterką! Hau! Głodna jestem, pączka by mi jakiegoś dali... (...)
Zobacz pełny wpis » |
Hau hau! życie jest wspaniałe! co prawda mam różowy nos (podobno od śniegu mi zróżowiał) ale mi to nie przeszkadza, dopóki mi dają jeść. Ludzie na ulicach cały czas się mną zachwycają, więc jest idealnie... Hau! (...)
Zobacz pełny wpis » |