Profil blogera.
Imię i nazwisko | Ewa Magowska |
Lokalizacja | Warszawa |
Główny blog | straszny-dwor.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Też w końcu przesłałam mu moje zdjęcie… zbiorowe :-) ze spotkania znajomych z innego czata w jednym z pubów. Na tym nowym (Jego) czacie raczej nie rozmawiało się prywatnie, więc zaczepił mnie na main, która to ja, bo właściwie prawie wszystkie brzydkie…Wcale się nie przyznał wówczas, ze już wie, jak wyglądam. Śmiałam się głośno, kiedy po "identyfikacji" orzekł, że mogę (...)
Zobacz pełny wpis » |
Dzień dobry, Może popełniam nadużycie, ale z różnych względow postanowiłam przenieść istniejącego już bloga tutaj i sukcesywnie przenosic notki...
Będzie o miłości, o radości i o bólu... Historia chyba niecodzienna….Ale to może ja przypisuję .jej walor niezwykłości? Może tylko mnie wydaje się jakimś cudownym zrządzeniem losu, metafizyką., szczęśliwym zbiegiem okoliczności.? (...)
Zobacz pełny wpis » |
Tak , to była jesień 2001 roku.Zaczęła przychodzić na mój czat . Była jedną z wielu osób, które co dziennie , co wieczór bywały i bywają po dziś (my zresztą też). Pamiętam dyskutowaliśmy jak zawsze o czymś na ogólnym forum , Ona często zabierała głos, zainteresowała mnie swoimi wypowiedziami. Znany z tego, że nie miałem tajemnic przed nikim poprosiłem a może nawet zażądałem żeby wy (...)
Zobacz pełny wpis » |
Kłamią ci, którzy twierdzą, że uroda nie ma znaczenia. Skłamałabym, gdybym upierała się, zeJego zdjęcie nie zrobiło na mnie wrażenia…Już dawno czytałam, że amerykańscy (jak zwykle) psychologowie potwierdzili swoimi badaniami wagę wyglądu i fakt, że ładnym łatwiej i szybciej przypisujemy takie przymioty jak bystrość umysłu czy inteligencja.Mnie wychowywano wpajając d (...)
Zobacz pełny wpis » |
Moje dni w tedy były bardzo zajęte. Miałem masę pracy i innych obowiązków, codziennie jednak wchodziłem na ten „mój” czat , włączałem Tlen z nadzieją , że Ona będzie. Nie wiedziałem wtedy dlaczego, ale potrzebowałem rozmów z Nią. Poznawaliśmy się w ich trakcie, mówiliśmy o swoich rodzinach, swojej pracy, żartowaliśmy, poruszaliśmy sprawy niezwykle poważne. Miałem wrażen (...)
Zobacz pełny wpis » |