Profil blogera.
Imię i nazwisko | Anna Leczynska |
Lokalizacja | Szczecin |
Główny blog | tranquility.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1970-01-01 |
Wiek | 54 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
all I used to believe in...
all I used to hope for...
is gone
in my weak fear-hands I keep your love
she's gone too
with the rain
with the blood of the past
steel warm and sweet
still cold and poisoned
wish you were forsaken
wish you were so close
crave you were an air to my lungs
crave you were the rain
but you
beautiful but dead
dead because beautiful
weak and str (...)
Zobacz pełny wpis » |
!notki!
... no cóż, nie jestem pewna, czy to w ogóle funkcjonuje...
myślę, że warto spróbować. Zawsze myślaam, że pisanie tych najbardziej osobistych przemyśleń i przypadków życiowych powinno mieć swoje miejsce w zwykym pamiętniku. Jenak milo jest czasem podzielić się z innymi, równie anonimowymi ludźmi, tym, co się nosi gdzieś gęboko i daleko poza codziennością.
N (...)
Zobacz pełny wpis » |
wczoraj bylam liściem jesiennym
plynęlam ku sloncu ku ziemii
bezwladnie bezmyślnie bez czasu i bez celu
wiedzialam ze znajdę milczenie i ciche spojrzenie
wiedzialam ze znajdę tam ciebie
w blędnym wichrze nieskończoności mdlalam
w zlowrogim śmiechu konieczności
skonalam
bez siebie
bez ciebie
bez zludzeń bez żalu
na grobie nadziei
usnęlam
i czekam na Slońca choc ci (...)
Zobacz pełny wpis » |
znalam kiedyś kogoś
i nigdy nie zapytalam go jak to jest nic nie czuć
pokochalam niestety i kocham do tej pory
zawsze bede glupi los
widzial jak blask w oczach przestal sie tlić
gdy powiedzial ze to koniec
nie raz chcial wrocic a ja go chcialam i wciąż chcę
(...)
Zobacz pełny wpis » |
feel my scream when I cannot sleep hear my scream when I say that I love
touch my lips when they're cold and tired
give them a kiss give them a hope
touch my shiever (...)
Zobacz pełny wpis » |
I woke up and thought that there's no reason to get up...
There's nothing to do... It was so hot outside...
when the telephone rang I even didn't feel like picking it up...
two weeks of parties made me feel weak
... the phone didn't stop ringing
so I got really pissed
"si"- I said...
and guess what... these were my parents...
they are coming back today...
I wonder what my (...)
Zobacz pełny wpis » |
kurcze... ja się przejmuje jakimis durnymi problemami na uczelni...
a tu tysiące dzieci umiera z glodu...
miliny ludzi cierpi na nieuleczalne choroby...
co noc setki ludzi zostaje zabitych bez powodu
wiele kobiet pada ofiarami przemocy i gwaltu...
polowa ludzi na swiecie ma zlamane serca
WIĘC POWINNAM BYĆ SZCZĘŚLIWA DO CHOLERY!!!!!!
LUDZIE!!!! CIESZCIE SIĘ TYM, CO MACI (...)
Zobacz pełny wpis » |
bylam pewna ze zdam ten egzam
pewna z malą nutką zwątpienia
powinnam bylam wątpić... to by tak nie zabolalo
nie bylo jak byc mialo
sama nie wiem,,, niech ktos tu mnie pocieszy
trzeba iść do przodu
ale czasem nie jest latwo (...)
Zobacz pełny wpis » |
udowodnie tym pajacom, ktorzy uwalili mnia na egzamie i pokaże im, że jestem warta więcej niż 57.5%...
zdam tego shita!!!!!!! i nic mnie nie powstrzyma!!!!! koiec upadków... będą od dizsiaj same wzloty!!!!!!!!!!!
nie ma innej możliwości.... (...)
Zobacz pełny wpis » |
becauce of that simple reason that I've just failed my exams- they were all in English- I'm looking for somebody who
would be willing to help me keep in touch with my English...
(...)
Zobacz pełny wpis » |