Profil blogerki.
Lokalizacja | Warsaw |
Główny blog | quovadisblogligii.blogi.pl » |
Data urodzenia | 2000-02-01 |
Wiek | 24 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Gdy wyjechałam z Markiem na Sycylię chciałam prowadzić piękne życie z moim ukochanym u boku. Z początku dobrze nam się żyło, lecz po około 2 tygodniach na pięknej Sycylii poznałam pewnego mężczyznę. Poznaliśmy się, ponieważ gdy szłam uliczkami tego pięknego kraju przewróciłam się i on pomógł mi wstać, gdy inni omijali mnie szerokim łukiem. Ten chłopak był przystojnym (...)
Zobacz pełny wpis » |
Moja miłość do Marka była niespodziewana…
Mieszkałam wtedy u Patrioniusza , Aulusa Placjusza i jego żony. Ja Ligia Kalina pragnęłam spokojnego życia w otoczeniu bliskich. Jako rzymska zakładniczka musiałam bywać na ucztach pałacowych u Nerona.
Kiedy spotkałam Marka Winicjusza?W domu Placujsza , kiedy ten był u niego w gościnie. Kiedy go pierwszy raz zobaczyłam , no c&oacut (...)
Zobacz pełny wpis » |
Igrzyska… To nie jest miłe wspomnienie. To były okrutne przedstawienia Nerona. Jak wtedy byłam w więzieniu , chora, niepewna czy umrę z choroby , czy na arenie. Nie da się opisać bez emocji igrzysk. To było okrucieństwo , przerażające widowisko i tragedia chrześcijan. Neron w swojej chorej nienawiści kazał wypuścić głodne i rozszalałe zwierzęta na arenę do bezbronnych ludzi. (...)
Zobacz pełny wpis » |
Spokojnym wieczorem siedziałam przy stole pijąc herbatę wraz z świętym Piotrem,Glaukusem i innymi.Usłyszawszy dziwne dźwięki takie jakby ktoś się dusił zmierzałam w stronę drzwi,a nagle Winicjusz wpadł przez drzwi i próbował mnie porwać.Ci którzy siedzieli ze mną byli bez silni,gdyż Winicjusz był silnym żołnierzem Ursus,który pokonał przeciwnika wpadł do domu i (...)
Zobacz pełny wpis » |
Wraz z Akte poszłam na ucztę do Cezara była ona tam,aby nikt i nic mi złego nie zrobił.Zasiadłam na jednym z łóżek byłam dość specyficznie nastawiona do tego miejsca,ale musiałam tam pójść. Była to zwykła orgia gdzie roiło się od pijanych mężczyzn oraz nagich kobiet, wnet spostrzegłam, że Winicjusz się na mnie dziwnie patrzy, jakby oczekiwał czegoś więcej dosiadł się (...)
Zobacz pełny wpis » |