Profil blogera.
Imię i nazwisko | Łukasz Mierzejewski |
Główny blog | zamylnik.blogi.pl » |
Data urodzenia | 1972-10-11 |
Wiek | 52 lat |
Ostatnia aktywność | 2 lata temu lub dawniej |
Kim jestem- ojcem Antośki… oczywiście to nie jest wyznacznik całego mojego życia ale ten blog poświęcony jest właśnie mojej walce o Antośkę.. o kontakt z nią…
Dlaczego…. Po miesiącach walki wczoraj odbyła się kolejna sprawa… czekałem na nią od początku lipca, kiedy złożyłem wniosek … sąd nie podjął żadnej decyzji .. wymieniliśmy pisemka i wyzn (...)
Zobacz pełny wpis » |
No więc właśnie minął weekend..
Pierwszy weekend września a więc formalnie mój weekend z Antośką... Zgodnie z wyrokiem powinienem przyjść po nią o 10 tej i przywieźć w niedzielę o 11 tej... Ale od poniedziałku mała była ponoć z "dziadkami" nad morzem... zdziwiłem się więc gdy w piątek zadzwoniła K i powiedziała że mogę się jutro spotkać z córką (w sobotę). Zdziwiłem się .. widać ż (...)
Zobacz pełny wpis » |
Wpisy na tym blogu będą zapewne odzwierciedlać moje spotkania z Antośką... może nie wszystkie, może coś więcej..
Zgodnie z umową widziałem się z nią w środę... na godzinę.
Mała opowiadała co-nie-co o przedszkolu. Niesamowicie nauczyła się huśtać.. Podobno mama ją nauczyła.
Jak się tak huśtała to zaczęła coś opowiadać o rowerkach i w pewnym momencie powiedziała o rowerku "k (...)
Zobacz pełny wpis » |
Antośka chora...
Gdyby, choć godzinę była u mnie to pewnie było by to z mojego powodu, ale tak to nie da się zwalić na mnie kompletnie....
Niestety jak Antośka jest chora to w ogóle nie mogę się z nią spotykać..
Dlaczego?
Dlatego, że mnie "nikt do domu nie wpuści”, (choć jeszcze 2 miesiące temu było to możliwe)
A mała nie wyjdzie na spacer...
Więc nici ze spotkań
Zesz (...)
Zobacz pełny wpis » |
Antośka chora...
Gdyby, choć godzinę była u mnie to pewnie było by to z mojego powodu, ale tak to nie da się zwalić na mnie kompletnie....
Niestety jak Antośka jest chora to w ogóle nie mogę się z nią spotykać..
Dlaczego?
Dlatego, że mnie "nikt do domu nie wpuści”, (choć jeszcze 2 miesiące temu było to możliwe)
A mała nie wyjdzie na spacer...
Więc nici ze spotkań
Zesz (...)
Zobacz pełny wpis » |
tak całkiem sprawiedliwość oddając to pewnie było tak, że mała słyszała rozmowę telefoniczną matki z babcią ... jakoś nie wierzę żeby tłumaczono jej to wprost... ale wszystko możliwe
dodałem plik audio... jest długi i nie każdy zniesie...
o co w nim chodzi
rowerek - byłem z małą na spacerze na rowerach (ja na swoim, ona na swoim trójkołowcu) no i na bruku kierownica odpadła... t (...)
Zobacz pełny wpis » |
Na początku lipca na spacerze, kiedy odebrałem małą od dziadków, jakoś tak po godzinie Antośka mówi:
-tatusiu ty nie jesteś głupkiem.
- no pewnie że nie…. –odparłem , choć głos mi zadrżał – A kto tak powiedział?
- mamusia
(...)
Zobacz pełny wpis » |
dodałem sporo zdjęć Antośki .. czasem ze mną :-)Niestety serwer WWW na którym są umieszczone ma limit transferu więc nie zawsze wszystkie się dadzą ściągnąć właśnie je zmniejszyłem i wywaliłem plik audio - powinno być lepiej
Zobacz pełny wpis » |