Emocje

Wpisy zawierające słowo kluczowe emocje.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

W głowie się nie mieści (2015) Haken W Obłokach Trzeźwości

W głowie się nie mieści / Inside Out (2015)   Riley jest dziewczynką, której życiem kierują różne uczucia: Radość, Gniew, Odraza, Smutek i Strach. Radość robi wszystko, aby nie dopuścić pozostałych emocji do głosu.   Kadr z filmu W głowie się nie mieści (2015)   Zachwyt. Takie słowo przychodzi mi do głowy po zapoznaniu się z tą animacją. Pixar od zawsze słynął ze znakomitych film&o (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Chce się żyć (2013) Haken W Obłokach Trzeźwości

Chce się żyć (2013)   Mateusz Rosiński cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Nie chodzi ani nie mówi, ale pomimo niewesołej opinii lekarskiej najbliżsi się nie poddają i walczą o jak najlepszą opiekę oraz rehabilitację dla Mateusza.   Kadr z filmu Chce się żyć (2013)   W filmie jesteśmy świadkami starań mocno zaangażowanej i oddanej Mateuszowi rodziny. Dramat Macieja Pieprzyca pod (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Szkoła uczuć, czyli trudna sztuka dla faceta Blog z ciekawostkami

„Być kobietą, być kobietą mieć pół kilo biżuterii, kapelusze takie duże i od stałych wielbicieli wciąż dostawać listy, róże...” śpiewa Alicja Majewska. Piosenka ponadczasowa? Czy ja wiem... Z tymi listami i różami to raczej bym nie przesadzała, no chyba, że sms uznamy za formę listu.... A kapelusze? Jak sobie same nie kupimy, to raczej marne szanse na bycie modną tej jesieni... Od razu nasuwa się na myśl fragment piosenki Danuty Rinn „Gdzie ci mężczyźni, prawdziwi tacy?” No właśnie... takich, to moje drogie panie ze świecą szukać.Każda kobieta potrzebuje okazywania uczuć i to niekoniecznie w sposób materialny, a tymczasem faceci tak łatwo popadają w rutynę. Ponadto uważają, że drobny czy niedrobny prezent wszystko załatwi. Wydawałoby się, że nas, młodych to nie dotyczy, a tymczasem... Spotkałam niedawno na spacerze młodą parę, oboje w wieku licealnym. Podsłuchałam ukradkiem fragment rozmowy, a właściwie wymianę dwóch zdań:-Ona: Kochasz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wciąż do przodu Życie.

Oni Cię gonią, wiesz że dopadną,Jak już dopadną - Poderżną gardło,NIGDY to wszystko nie było za łatwo,Co będzie dalej - Jest jebaną zagadką,Zanim coś zrobisz - Pomyśl, czy warto,Bo całe jebane życie - Jest układankąJak jebane puzzle, układasz element, za elementem,To co się wydarzy - Jest ewenementem,I nie przewidzisz - Co dalej będzie,Wciąż biegniesz i biegniesz - Jestes już za zakrętem,Liczysz na prostą, chociaż nie wiesz, czy trafisz,WCIĄŻ liczysz na dobro, kurestwem się dławisz,Całe to gówno, jest wciąż pogmatwane,I łatwo jest mówić - Miej wyjebane,Emocje to wszystko, co ściąga Cię na dno,Wciąż robić głupoty - Choć wiesz, że nie warto,To wszystko jest, niczym jebane bagno,Wciąż walczysz i walczysz - Nie daj tu wygrać diabłom. Bo to emocje, ściągają Cię na dno, Myśl o tym dwa razy, w głębi wiesz że nie warto, Nie daj się zwariować, brnij ciągle do przodu, Co byś n (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Złość? tak, to na pewno złość. W pogoni za lepszym jutrem ^^

Dziś wyjątkowo jestem w domu, bo miałam od razna zdalne.. Teraz, kiedy wszyscy są po za domem,teraz kiedy do jest dzień, teraz kiedy nie ma mrozu, teraz do ***** on pali w piecu, że nie idzie wytrzymać z gorąca i muszę okna otwierać. Dlaczego nie gdy wszyscy wrócą z pracy (ja z uczelni -.- )? Dlaczego nie na wieczór, gdy zbliża się noc, gdy jest zimniej? Dlaczego nie wtedy, gdy większość by tego potrzebowała, tylko teraz? Bez sensu.  No im człowiek starszy tym głupszy!! Ale to ich chata i nie mam nic do gadania! ***** jak ja już chce się stąd wyprowadzić!!! No tak, ten człowiek się już napracował w swoim życiu.  Jeju żebyśmy tylko zdążyli się stąd wynieć zanim któreś z nich zaniemoże, błagam!

Zobacz cały wpis na blogu »
Przyjaźń? To chyba nie dla mnie.. cz 1 W pogoni za lepszym jutrem ^^

Pamiętnikowe wypociny z emocjami .. Ciężko jest mi utrzymać jakąś znajomość tak długodystansowo.. Moja mama mi mówiła wielokrotie, że to dlatego, że jestem krótko w jednym miejscu.. Trochę prawda, ale innym się chyba udaje mieć znajomość na odległość... Od początku.. Nie sposób się domyślić, że z przedszkola nie mam żandej "przyjaźni" ani koleżanki ani nie utrzymuję z NIKIM kontaktu.. Podobnie jest z ludzmi z podstawówki.. Marzyłam o tym by zmienić otoczenie, bo przedszkole i szkoła podstawowa to była droga usłana płaczem.. Nawiążę do tego w innym wpisie.. Mimo, że rodzice dawali mi ogromne wsparcie i pomagali w tych sytuacjach to często nie było lekko.. Moja najbliższa koleżanka poszła do innego gimnazjum niż ja. Ja poszłam po za rejon, chciałam iść do lepszej szkoły i tak też się stało. Więc nowa szkoła i nowe znajomości..  W gimnazjum miałam znikomy kontakt (na palcach policzyć) i ilość spotkań ze "znajomymi" z podsta (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
złość czy smutek? sama nie wiem.. W pogoni za lepszym jutrem ^^

Dodałam kategorię o emocjach.. Miałam na nią jakiś plan. Potem ją usunęłam, bo w sumie zastanawiałam się po co ja to stworzyłam. Kompletnie zapomniałam jaki miałam pomysł, aż do dziś.. Już wiem. Więc zakładam ją jeszcze raz, chociaż o trochę innej nazwie (wtedy "regulacja emocji"). Mam doła.. Najpierw czułam dziwne poddenerwowanie, potem poszło w kryzys.. Do tego stopnia, że postanowiłam nie jechać na egzamin do Łodzi. Mówię o tym mojemu R a okazuje się, że przecież pokój juz opłacony -.- ja takie ŁOOOT? Przecież miała być możliwość odwołania rezerwacji za darmo, ale kuwa nie w tej opcji -.-    Poszliśmy na łyżwy. Tak, ja z takim parszywym nastrojem. Po drodze przekonywał mnie, że na pewno sobie poradzę i że jedziemy w lutym zdać. Ja raczej jadę zobaczyć jak to wygląda, bo jestem przekonana, że nie zdam :(    Wróciliśmy. Teraz jest to bardziej smutek, żal, bezradność.. Zła jestem na siebie ogólnie, że dokonałam w swoim (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wszystko albo nic W pogoni za lepszym jutrem ^^

Mój adres blogowy to wszystkoalbonic. Dlaczego? Bardzo często w swoim życiu widzimy czarno-biało. Jest tak lub nie. Wydawać by się mogło, że nie ma nic pomiędzy. A przecież jest tyle odcieni chociażby szarości. Nie byłam świadoma, że też się tym kieruję. Pewna osoba mi to uświadomiła. Jak się okazało (i nadal czasem tak jest) w ten sposób sama siebie krzywdzę i to z automatu. Wielu z nas, ludzi, tak robi, tak myśli. Zupełnie nie świadomie. To nasz mechanizm obronny.Czasami, gdy ktoś nam chce to pokazać, pomóc w ten sposób, to czujemy się wtedy jakby ktoś nas atakował. Bynajmniej ja tak miałam.. Mam? Jakby ktoś chciał mi udowodnić, że się mylę, że nie mogę myśleć i czuć tego co aktualnie myślę, czuję. Trochę to racja a trochę nie. Możemy czuć to co czujemy. Trochę masło maślane, ale o co chodzi? Otóż, ni (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Już jutro bieg! Haken W Obłokach Trzeźwości

Już jutro dzień próby!   W dniu dzisiejszym postanowiłem jeszcze pójść na siłownię. Trening przeprowadziłem według planu, czyli rozgrzewka około 10 minut, biceps połączony z plecami i brzuchem oraz cardio 5 km na zakończenie. Wynik mnie zaskoczył, bo zmieściłem się w 29 minutach z hakiem jeśli chodzi o bieg. To oznacza, że moje przygotowania przyniosły ogromne efekty i już jutro będę mógł się sprawdzić na najstarszej imprezie sportowej tego rodzaju w Polsce.   Jakie emocje mi towarzyszą?   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
KONCEPCJA ROZWOJOWA ; KOMUNIKACYJNA _ czysto pozytywnie _ konkretyzacja KONCEPCJE

KONCEPCJA ROZWOJOWA ; KOMUNIKACYJNA _ czysto pozytywnie konkretyzacja ~~~~~ ________________________ ~~~~~                     (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
KONCEPCJA ROZWOJOWA ; KOMUNIKACYJNA _ czysto pozytywnie annamariafolwarskastoklosa

KONCEPCJA ROZWOJOWA ; KOMUNIKACYJNA _ czysto pozytywnie konkretyzacja ~~~~~ ________________________ ~~~~~   Z POWODU BŁĘDU 404 : INNE STRONY : ARTYZM 2(the same)_ https://annamariajulitafolwarskastoklosa.blogi.pl/NAJWAŻNIEJSZE TEORIE_ https://annamariajfs.blogi.pl/_ https://annamariajulita.blogi.pl/_ https://www.facebook.com/profile.php?id=100081669714313_ https://annamariafolwarskastoklosa.wordpress.com/_    ~~~~~ ________________________ ~~~~~         (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Nie-codziennik niedzielny Zapiski na pudełku od laptopa

Nie-codziennik przeszywa moją głowę w pewne niedzielne przedpołudnie, kiedy przegryzam kanapkę wypełnioną mrocznymi obowiązkami. Niby muszę, niby nie, zatopiona w pogoni myśli kseruje rzeczywistość z czarną plamą pośrodku. Wstaje jedną nogą i prawą reką mocno chcąc i wykonuje machinalne ruchy w kierunku upadającego życia. Euforia odbija się od ścian, rozbryzgując infantylne resztki o moją bluzkę. Gdzieś posrodku niczego, wdrapuje się leniwie i siadam krzyżując nogi na zielonym, atłasowym dywanie. Marzę o chciwości, wypatrując schizofrenię życia bo za ścianą ktoś mocno oddaje swoje pożądanie. W oddali cisza, tak mocno czująca, niczym zapach unoszący się w kiblu, kiedy bezdomny opróżnia swoje nadzieje. Głowa delikatnie osuwa się po ścianach, wyczekując ponętnych melodii. Trochę tańczę, chwytając za rekę rozkosz i uwielbienie. Za oknami ciemność przysłonięta brudną zasłoną. Czuje się niedzielnie, czuje się niecodziennie, czuje się odświętnie.   Jest Niedziela.   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Powi-tanie Zapiski na pudełku od laptopa

Powi-tanie Na pewne pytania nie ma odpowiedzi i nigdy ich nie znajdziemy. Chowają się gdzieś na rogu ulicy, gdzie stara dziwka rozkłada nogi, a w powietrzu wyraźnie czuć zapach biedy i beznadzieji. Gdzieś w zakamarkach ułudy, tam gdzie emocje rozbryzgują się o własne niedopowiedzenia, ukryte jest życie, które tylko w połowie spełnia nasze oczekiwania. Okrutny los wymyka nam się jak bezpańskie psy, które zlizują resztki rozkładającego się jedzenia i zostawia po sobie chwile, niczym rzygi śmierdzące tanim alkoholem. W tym wszystkim po brudnych ścianach spływają momenty, które przenikają nasze dusze, i zostawiają smugi oczekujących w kolejce marzeń, które nigdy się nie spełnią. A gdyby tak...móc i chcieć. A gdyby tak namalować wesołą kredką, rzeczy miłe dla zezowatego oka? Wyczyścić brudne ściany, odkurzyć wspomnienia, zabarwić rzeczywistość drogim alkoholem? Gdyby tak chociaż raz poczuć się czująco i chociaż raz być w niebycie tak miłym, że wykręca w (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Co mnie nie zabije... Mysimba-szansa na nowe życie.

  Jednak co mnie nie zabije, to mnie wzmocni jest jednym z najgłupszych sloganów psychologicznej nowomowy. To co mnie nie zabije może mnie zmienić na długo albo na zawsze w żyjącego trupa z wypalonym środkiem i pozorem ruchu.  Mam doła na całego. Cieszę się, że waga trochę spadła ale na ustach uśmiech a w środku pustka. Emocjonalnie jestem na dnie. Na zewnątrz radosna i energiczna, zawsze służę pomocą, której tak naprawdę sama potrzebuję. Wieczorem emocje dnia opadają i wyłaniam się prawdziwa ja. Poduszka mokra od łez, bezsenność i chęć zaśnięcia na zawsze. Tylko praca i dzieci utrzymują mnie w pionie. Nic mnie nie cieszy, na nic nie mam ochoty. Wśród mnóstwa ludzi czuję się samotna. To tyle ode mnie na dzisiaj. Pozdrawiam was i życzę sukcesów w walce z kilogramami.

Zobacz cały wpis na blogu »
Symbole i Emocje w Biżuterii Biżuteria Tress

Zobacz cały wpis na blogu »