Czego szukasz na blogach? ręceprecz odTybetu
Kilka lat temu pisałem pracę licencjacką, w której między innymi poruszyłem temat blogów internetowych. Wtedy nie było jeszcze tyle platform blogowych, co obecnie i kategoria internetowych pamiętników wydawała mi się dość przejrzysta. Wśród blogowiczów znalazły się osoby, które dzięki publikowaniu własnej twórczości znalazły pracę i odniosły sukces. Liczyła się popularność, a blogi zdobywały naturalnym rytmem swoich czytelników. Przez jakiś czas była to ograniczona społeczność, połączona chęcią uzewnętrznienia własnych myśli przy zachowaniu wysokiego stopnia anonimowości. Popularyzacja blogów zmieniła ogólny obraz, tak pojedynczego blogowicza, jak i całej społeczności, która nie jest już jednorodna i postrzegana w kategoriach kasty dziwaków. Nie ma w tym nic odkrywczego; internet również był kiedyś zarezerwowany dla nielicznych, a dziś jest ogólnodostępny niemal jak elektryczność. Dziś wybić się z tłumu blogow (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Z historii prawdy i szczerości Jest dobrze, co nie?
Luźne myśli na temat szczerości w związku (i nie tylko) przypomniały mi czasy studiów, kiedy prowadziłem bloga. Specjalnie się z tym nie kryłem, ale też nie chwaliłem wokół, że uzewnętrzniam się na forum. O istnieniu bloga dowiedziało się dwoje znajomych i wieść szybko się rozeszła. Pamiętam oburzenie i gromy w oczach. Bo pisałem szczerze. Prawdopodobnie mój blog był jedną z trzech przyczyn, dla których odeszła moja ówczesna dziewczyna (prócz zdrady, której się dopuściła i totalnej pomyłki, jaką się okazała;)). Nigdy nie żałowałem ani jednego słowa, które napisałem. Jednak zauważyłem, że znajomi, którzy wiedzieli o blogu, zaczęli uważać na słowa w mojej obecności. Tym bardziej irytowało ich to, że nawet i tę przemianę piętnowałem publicznie. Każdy z nich miał swój przydomek lub był po prostu literką. Zainteresowani wiedzieli, o kim piszę. Pisanie nieuczesanej prawdy nauczyło mnie szczerości także wobec sieb (...) Zobacz cały wpis na blogu » |