Z miłości do kina

Wpisy zawierające słowo kluczowe z miłości do kina.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Cena strachu Haken W Obłokach Trzeźwości

Cena strachu / Le salaire de la peur (1953)   MOŻLIWE SPOILERY!   Francusko-włoski film wyreżyserowany przez Henri-Georges Clouzot, film nadwyraz dobry pomijając rozwleczony w moim odczuciu akt pierwszy. Wydaje mi się, że była krótsza droga do aktu drugiego (choć mam na względzie, że jest to film na podstawie powieści i być może było to konieczne). Ameryka Południowa, ludzie na obczyźnie, bieda, ustawiczny głód, brak pracy i perspektyw na lepsze jutro. Okazją do wydostania się ze świata beznadziei jest fucha. Fucha wysoce ryzykowna, bowiem zadaniem jest dostarczenie znacznego ładunku nitrogliceryny do miejsca oddalonego o kilkaset km. Najmniejsze zgłębienie czy koleina mogą okazać si (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dom na skraju parku i Pacific Rim Haken W Obłokach Trzeźwości

Dom na skraju parku / La casa sperduta nel parco (1980)   UWAGA MOŻLIWE SPOILERY!     Włoski reżyser Ruggero Deodato tworzy thriller. Thriller utrzymany w konwencji home invasion i troszkę rape & revenge. Dwóch mężczyzn trafia na imprezę do wysokiej klasy willi i po drwinach ze strony gospodarzy postanawiają urządzić im noc bogatą w przemoc. Dobrze się to oglądało, muzyka umiejętnie tonowała napięcie, a David Hess w roli łajdaka wypadł nieźle. Ubodła mnie scena w której porcelanowe figurki zostają w sposób niegodny i haniebny zniszczone przez jednego z łotrów. Czemu reżyser na to zezwolił? (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Pożegnanie z Afryką Haken W Obłokach Trzeźwości

Pożegnanie z Afryką / Out of Africa (1985)   Film wyreżyserował Sydney Pollack, w rolach głównych uświadczymy takich osobistości jak Maryl Streep, Robert Redford oraz Klaus Maria Brandauer. Jest to melodramat, ale osobiście mnie nie urzekł na tyle, abym rekomendował go wszech i wobec. Film jest poprawny, mamy dobrą grę aktorską, pogodną muzykę, brzmienię Mozarta, ładne kadry na afrykański anturaż, naturę, źdźbło innej kultury i miłosne rozterki. Nie ma tutaj miejsca na nic głębszego w moim odczuciu. Najbardziej urzekły mnie sceny pierwszego pożegnania, podniebnego safari i opowieści z ust Karen (Maryl Streep). Jest to ładna, słoneczna produkcja, i myślę, że pokaźnej rzeszy pań przypadnie do gustu. Poza ładną oprawką film nie ma zb (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Refleksje o terapii i film Haken W Obłokach Trzeźwości

Refleksje o terapii   Obudziłem się dzisiaj z taką myślą; jak najprędzej powinienem dodać wpis na bloga, aby uwiecznić moje odczucia!. Mianowicie chciałbym napisać o momencie, który zaaplikował we mnie największą dawkę satysfakcji podczas terapii w ośrodku WOTU. Dokładnie było to kilka dni przed końcem oddziału dziennego, kiedy to zostaliśmy podzieleni na dwie grupy w celu wprowadzenia nowej na oddział. Naszym zadaniem było jak najbardziej precyzyjnie objaśnić strukturę i charakter pracy na oddziale. Świetnie czułem się w roli wprowadzającego, i już kilka chwil po ukończeniu swojej powinności zagościło w mojej duszy pragnienie powtarzania zadań o podobnej specyfice. Tak, to zdecydowanie była jedna z tych czynności, których oczekuje od życia. Chciałbym nabywać doświadczenie w tym obszarze, żałuję, i (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Godzilla (1954) - czyli narodziny legendy Haken W Obłokach Trzeźwości

Godzilla (1954) - czyli kultowy monster movie     Ishiro Honda, japoński reżyser, bo to właśnie on stoi za debiutem Godzilli na ekranach kin, stworzył legendę znaną po dziś dzień. Dostrzegłem w tej produkcji odpowiednio dobraną ścieżkę dźwiękową, będącą w symbiozie z wydarzeniami rozgrywającymi się przed widzem. Poza tym potwór, który w wyniku eksperymentów broni jądrowej budzi się z morskich głębin wygląda oszałamiająco biorąc pod uwagę to, że mamy do czynienia z pierwszą połową lat 50. Sceny, w których gigantyczne (bo aż 50-metrowe!) monstrum pojawia się przed nami cieszą oko i pozwalają dzięki idealnie dobranej skali wczuć się w strach, który budzi tytułowa Godzilla w ludziach mierzących się z potworem. Dośw (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Co się zdarzyło Baby Jane? Haken W Obłokach Trzeźwości

Co się zdarzyło Baby Jane? (1962)   Film opowiada o zaognionej relacji dwóch sióstr, Jane Hudson (Bette Devis) i Blanche Hudson (Joan Crawford). Jedna z nich w konsekwencji nie do końca klarownego wypadku zostaje kaleką. Jane Hudson pała ogromnymi pokładami zazdrości i zawiści względem swojej siostry, ponieważ to właśnie jej przyszło zrobić karierę aktorską, a Jane została zapomniana po krótkim epizodzie sławy w okresie dorastania. Opiekując się swoją niepełnosprawną siostrą coraz bardziej pogłębiają się jej uzależnienie od alkoholu i zaburzenia osobowości. Blanche staje się całkowicie zależna od Jane i zauważa, że siostra z każdym dniem popada w większy obłęd uciekając się przy tym do różnorakich form przemocy.   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Spartakus (1960) Haken W Obłokach Trzeźwości

Spartakus (1960) - kultowy film lat 60   Anthony Mann wraz ze Stanleyem Kubrickiem w duecie biorą pod lupę niezwykłą historię jednego z niewolników pochodzenia Trackiego, który dzięki swojej charyzmie, odwadze i determinacji doprowadził do największego powstania niewolników w historii Rzymu. W filmie rola Spartakusa przypadła Kirkowi Douglasowi, a jego szaleńczo piękną niewiastę zagrała Jean Simmons. Osobiście oglądałem wersję trwającą 3 godziny 16 minut i nie miałem w sobie poczucia dłużyzn czy ogólnie panującej monotonii na ekranie. W moim odczuciu film ociera się o arcydzieło, a scena w której Spartakus z Varinią kpią ze sprawności Batiatusa demonstruje aktorski kunszt ich tandemu. Gorąco polecam! Dla mnie fantastycz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Terrifier 2. Masakra w Święta - czyli trup ściele się gęsto Haken W Obłokach Trzeźwości

Terrifier 2. Masakra w Święta (2022) - czyli trup ściele się gęsto     Bez wątpienia jest to slasher roku, slasher, który nie do końca trzyma się konwencji gatunku, a takie wychodzenie poza ramy zafundowane przez Damien Leone wzmagało apetyt na każdą następną sekundę filmu. Film genialny. Morderczy klaun tym razem nie obija się w tańcu i sekwencje morderstw są skrajnie brutalne. Posoka momentami wręcz wylewa się z ekranu na widza. Druga część w moim odczuciu jest na zdecydowanie wyższym poziomie od pierwszej. Boże, jakie to było dobre! A halloweenowy kostium Lauren LaVera zapiera dech w piersiach. Pomyśleć tylko, że to nastolatka została wybrana na jedyną godną przeciwniczkę Terrifier'a. Mimika złoczyńcy podczas swoich krwawych uczt dodaje filmowi uroku. Ja chcę więcej, mistrzu (...)

Zobacz cały wpis na blogu »