Dorastanie Psi świat
Witajcie, poza dobrą zabawą musimy również pamiętać o dobrym wychowaniu psa. Dlatego sprawy behawioralne od najmłodszych chwil są tak bardzo ważne. Możecie sami próbować tresować swojego pupila,a jeśli macie jakieś problemy zawsze możecie skorzystać z pomocy Behawiorystów,którzy napewno poradzą Wam co robicie źle i co należy poprawić. Tutaj podysłam link do moich prób szkoleniowych 3 miesięcznego szczeniaka https://www.youtube.com/watch?v=1lceVr7xJoc&list=UUxCGLYyNmkwQ0tY9kmmIDmg&index=24 A tutaj moja psinka ciekawa świata :) (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Poznajemy świat Psi świat
Witajcie, pokaże Wam chwile z dzieciństwa mojej suni Pamiętajcie,że najlepiej przed wzięciem Psa uzyskać odpowiednią wiedzę.Moża oczywiście zająć się tym również poźniej w czasie,kiedy psiak przebywa już z nami w domu. Ja przygotowywując się do wychownia swojej suni postawiłam na szkolenie własne(nie korzystałam z pomocy Behawiorysty),dlatego kupiłam niezbędniki wiedzy,które naprawdę się przydają. Podsyłam linki może również komuś z Was te książki pomogą pogłębić swoją wiedzę jak mi: 1.) https://amzn.to/2t2NJ2E książka ,,Ty i Twój pies'' Zostań samcem alfa (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Rossssmańska niespodzianka Rossmazone
Kochani od dzisiaj podaliśmy sobie ręce z firmą Rossman i z tej okazji mam dla was na "dzień dobry" upominek. Nie jestem w stanie wszystkich was obdarować dlatego w takiej formie należy wam się mój ukłon w waszą stronę. Zarejestruj się za darmo a nie pożałujesz z pewnością. Jeżeli nie widzisz e-maila zwrotnego sprawdź Spam. Zwycięzców proszę o kontakt. ----->Rosssmańska niespodzianka<----- &nbs (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Już nowy rok ! TheKari
Cześć! Już mamy nowy rok i przy okazji składam wam gorące życzenia. Zauważyłam że nas jest coraz więcej , i chcecie bym załozyła konto na yt . Nad tą propozycją pomyślę , ponieważ może pomóc mi w blogowaniu . Jest nas już ponad 50 , nie spodziewałam się tego , nawet o tym nie myślałam co za szok . A w ogóle to mi wybaczcie , że nie było w sobotę posta (dlatego jest dziś) . A pod postem piszcie różne pytania i zajrzyjcie na instagrama . Zobacz cały wpis na blogu » |
Kolejne święta TheKari
Hej ! Dostałam na święta głośnik bluetooth z mikrofonem . Świetne ! Zdjęcia będą na instagramie thekari . Dziś testowałam Crispers Cheese bardzo fajne 29/10 Zobacz cały wpis na blogu » |
Zabawy w domu Dom który sprząta się sam
A u nas dziś pada i pada cały dzień. A Bąbelkowi chce się bawić. Zabawy na dziś: 1. Zabawa chustkami - takimi pod szyję. Chustki zamieniają się w żabki, pieski, robaczki, skrzydełka motylka, chmurkę, wiaterek itp. A jak dodamy do tego muzykę to mamy bajeczny taniec. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Pomysł na wyprawę z dzieckiem Dom który sprząta się sam
U nas pogoda sprzyja do dłuższych wypraw i spacerów. Dlatego my wybraliśmy się do pewnej wypoczynkowej miejscowości nie daleko nas. Jako, że na ten pomysł wpadło chyba z 1000 innych osób o miejscu parkingowym mogliśmy jedynie pomarzyć. Ale nie ma tego złego! Zamiast tam pojechaliśmy po oglądać z bliska samolot, który liczy sobie już sporo lat i stoi jako taka ciekawostka przy drodze. Samolot tak bardzo się spodobał Synkowi, że pojechaliśmy na koniec też i na lotnisko (to jużnasza druga wizyta tam) po drodze odwiedziliśmy stary wiatrach w jednej z miejscowości. I mały szczęśliwy jak nie wiem. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Strażak SAM Dom który sprząta się sam
Synek zaczął się fascynować Strażakami pod wpływem jednej z książeczek z domowej biblioteczki. Wiec matka postanowiła to wykorzystać, a jednocześnie jakoś rozwinąć to zainteresowanie. I takie oto pomysły zrealizowaliśmy: - zabawa w domu w Strażaka Sama. Matka z synem przywdziali duże sitka na głowę - Hełmy, do reki chwyciliśmy pasek od szlafroka -wąż strażacki i biegaliśmy po domu gasić pożary. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kartki dla Babci i Dziadka Dom który sprząta się sam
Zobacz cały wpis na blogu » |
Śniegowy Bałwanek w domu go mam :) Dom który sprząta się sam
U nas śniegu na dworze już dawno nie ma. Ale zima jest i bałwana chciałoby się ulepić. Co tu robić co tu robić. Najlepiej zrobić śnieg w domu!! I to taki co się lepi, co można się nim trochę porzucać i jest naprawę ZIMNY. !! Potrzebna będzie do tego miska, pianka do golenia (najlepiej bezzapachowa) i 7 saszetek sody. Piankę z sodą mieszamy w misce i śnieg gotowy. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Hura! Spadł śnieg! Dom który sprząta się sam
Jako, że doczekaliśmy się i my śniegu mam kilka propozycji do zabawy. Oprócz tradycyjnego lepienia bałwana i rzucania się śnieżkami można bawić się w; Lodowego Króla -( Król może mieć zrobioną z tektury koronę na czapce Emotikon smile ) - rodzice zamieniają się w bryłki lodu z których lodowy król układa najdziwniejsze pozy. Po skończeniu dzieła trzeba po (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Zabawy zimowe na zimę bez śniegu cz3 Dom który sprząta się sam
Zabaw część dalsza. Dywan zamienia się w lodowisko i udajemy wraz z dzieckiem, że jeździmy na łyżwach. Najpierw jak pingwinki, potem jak wirujące płatki śniegu innym razem jak baletnica lekko i zwiewnie lub jak niedźwiedzie ciężko i wolno. Inna wersja tej zabawy to muzyka w różnym tempie i głośności i chodzenie w jej takt lub pozwolenie dziecku na własną interpretacje. Emotikon smil Zobacz cały wpis na blogu » |
Zabawy zimowe na zimę bez śniegu cz2 Dom który sprząta się sam
Wspominałam o zabawie w śnieg w bezśnieżną zimę mojemu mężowi. On też się postanowił pobawić. I oto w naszym domu padał śnieg zrobiony za pomocą dziurkacza z białych kartek. Pierwsza moja reakcja : O rety!! Ale po przemyśleniu - Ale będą z tego super wspomnienia przyłączyłam się do zabawy! A tu zasłyszany wierszyk (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Zabawy zimowe na zimę bez śniegu cz1 Dom który sprząta się sam
Nie ma śniegu na dworze wiec zrobiliśmy sobie śnieg w domu I nawet śnieżkami się rzucaliśmy i bałwana ulepiliśmy. A co Emotikon smile Śnieg - do prószenia i spadania z "n (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
DNO bezkomplikacji
Wstałam – z wielkim bólem głowy, rozmazanym makijażem, chrypą i pragnieniem zaspokojenie suszy w moich ustach. Powiedzieć można, że impreza się udała… W głowie wciąż mi się kręci, próbuję zlokalizować jakikolwiek kawałek materiału by móc się nim okryć i przemknąć do łazienki, tak by oszczędzić współlokatorce widoku mnie w samej bieliźnie. Wiem co się kroi przy obiedzie (na śniadanie pewnie jest za późno) – te oskarżające spojrzenie, ten niewyspany wyraz twarzy, ta nieskrywana wściekłość i uszczypliwe komentarze – aż dziw, że jeszcze nie wyrzuciła mnie z tego mieszkania. Przemykam szybko przed wielkim lustrem w przedpokoju – nie mam ochoty patrzeć na to jak wyglądam. Taaaak, zapomniała że w toalecie nie uniknę swego widoku, gdyż lustra tam są wszędzie (swoja drogą co za pomysł patrzeć na siebie w takich momentach? Nie wiem c (...) Zobacz cały wpis na blogu » |