Zmiana

Wpisy zawierające słowo kluczowe zmiana.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Zimówki i myjnia AutoBlogPL

Wczoraj przed snem naszły mnie dwa przemyślenia.   (1)   Dwa komplety kół (letnie i zimowe) to chała. Bo jak masz tylko opony, to po sezonie jedziesz do wulkanizatora, on ci je zmienia i przy okazji co sezon dobrze wyważa. A jak masz na działce całe koła, to je samemu zmieniasz i temat z głowy – zmienione, można pocinać. A potem się okazuje, że ostatnie wyważanie robiłeś 4 sezo (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Co Powinieneś Wiedzieć Przed Zmianą Opon Na Zimę? AutoBlogPL

Cześć, witam was w kolejnym artykule, tym razem bardziej poradnikowym. Niestety lato w tym roku szybko się skończyło i za niedługi czas przyjdzie nam założyć zimowe opony. Postanowiłem poruszyć ten temat, ponieważ będę musiał w najbliższych tygodniach wybrać jakieś do auta taty. W związku z tym postanowiłem przygotować kilka porad. Jedziemy… CZY WARTO KUPOWAĆ WIELOSEZONOWE? (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Można inaczej Rozwijaj się!

Kiedy pisałem ten tekst byłem bardzo zmotywowany do działania. Mam nadzieję, że cznajdziesz w nim nutkę insporacji dla twojego życia.   Cały dzień, pomimo, że robię to co lubię, sprowadza się do dwunastu godzin wędrówki w tą i z powrotem. Po pracy jest lepiej. Spotykam się z dziewczyną (niemal) z moich snów. Nie jest ideałem, ale kto nim jest? Potem wracam do domu z szerokim uśmiechem na twarzy, bo jak to wczoraj usłyszałem: "w pracy uśmiecham się, bo muszę, poza nią, uśmiecham się, ponieważ już mi tak zostało". Kiedy dzisiaj wstałem z łóżka, zdałem sobie z czegoś sprawę. Chce w życiu osiągnąć bardzo wiele, ale czy tak jest w rzeczywistości? Czy przypadkiem nie sabotuje tego co robię, tylko dlatego, że jestem leniem i gdzieś głęboko mam nadzieję, że wszystko pójdzie mi jak z płatka, bez włożenia w to wystarczającej ilości pracy? Nie. Wiem, że tak nie jest, ale czy na pewno? Wiedzieć, a (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
zmiana swojego ciała dietetyka fitness siłownia

Witaj :) Jeśli chcesz zmienić swoje ciało, schudnąć i nie wiesz od czego zacząć ? Jest kilka zasad które pomoga ci to zrobić : -ustalenie planu zywienia * -picie duzo wody -jedzenie zeczy malo kalorycznych i lekko strawnych -spozywanie wazyw -bieganie, plywanie, trening *   ** jesli chcesz więcej się dowiedzeć na ten temat napisz do mnie a sporządze ci plan treningowy lub/i ustale zapotrzebowanie kaloryczne. Możesz także znaść mnie na facebooku wpisz : TrenerMichał Ze mna napewno osiągniesz swoj cel ! :)

Zobacz cały wpis na blogu »
poszukiwanie pracy c.d. poszukiwacze

dziś byłam na rozmowie o pracę... nie koniecznie jest to co bym chciała robić w życiu... ale najgorzej nie płacą w porównaniu do innych ofert jakie otrzymałam no i ta jest generalnie najlepsza. No nie licząc tej, która była ,,przez maila" i telefonicznie ze wzg na odległość, ale tam spotkanie w 4 oczy będzie dopiero w ostatnim tyg sierpnia... zobaczymy co z tego wyjdzie ta praca mi najbardziej odpowiada... tak chciałabym ja wykonywać. No nie dość że jest bliżej, bardziej rozwojowa, za lepszą kasę i bardziej i bardziej-jak wyjdzie w realu się okaże... No ale jak to nie wyjdzie to będę już brała co dają.. a tego nie chcę, gdyż będę musiała dalej szukać pracy.... Ach... Ale czego miałam się spodziewać, jeśli chce zmienić branżę. .... muszę się pomęczyć, pochodzić po rozmowach   A mój mąż nawet się dziś nie zapytał jak wypadła dziś rozmowa.... coś jest nie tak... tzn on nigdy nie ingerował w czyjeś życie-nawet moje... to mnie czasami (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Czego znowu, szkoło?!?! Gimbusy plus śmiech równa się Prawdziwe Gimbusowe Ja (PGJ)

Wiem, że tutejsi Czytelnicy wolą rechotać, ale teraz zapiszę tu coś o aktualnościach ze szkoły. Pewnie to trochę głupie zważywszy na PGJ (co to za skrót, zobaczysz w poprzedniej notce lub na tytule), ale - nie chcę się nudzić i wykorzystać nadany mi przez Niego czas. Tak więc, mam w szkole paru nowych nauczycieli: Numero uno - Pan Dariusz, nie pamiętam nazwiska, magister od fizyki. Wygląda na osobę bez stresu i z luzem - przynajmniej takie JA mam zdanie, nie zwracam uwagi na ewentualne tajemnice, które mógłby ukrywać. Zresztą napotkałem go niedawno na JEDNEJ lekcji fizyki, może czasem na korytarzu. Trochę brakuje tutaj kontaktów czy znajomości, nie? Tak czy inaczej, łatwo chyba (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Kiedyś byłam inna

Hm nowa szkoła pierwsza klasa gimnazjum, przychodzę do szkoły, normalna prosta dziewczyna, zawsze włosy związane w kucyk, bez makijażu, jednym słowem szara myszka. Nie miałam powodzenia u chłopaków, koleżanek zbytnio też nie. Zazwyczaj siedziałam Sama, koledzy często się ze mnie śmiali. Mijały dni, tygodnie, miesiące chodziłam do szkoły dlatego że musiałam. Miałam przyjaciółkę Ewelinę, ona ładna fajna blondyneczka ode mnie o rok młodsza, zawsze ładny makijaz ładnie się ubierała, miała powodzenie u facetów. Gdy wychodziliśmy gdzieś ona była zawsze najlepsza. Druga połowa drugiej klasy gimnazjum, i wszystko się zaczęło, pojechałyśmy do Auchana zaproponowała abym pofarbowała włosy na blond, po cichaczu nic nie mówiąc mamie pomalowałam. I wtedy wszystko się zmieniło zaczęłam się malować, ładniej ubierać. Poznałam nowe towarzystwo. Koleżanki z klasy zaczęły na mnie inaczej patrzeć. I ja czułam się lepiej, ale w środku byłam tą samą cichą, spokojną, wstydliwą osobą. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Zmiany Aforyzmy

A propos zmian:

Zobacz cały wpis na blogu »
zmieniam się zmieniam się

Ostatnio postanowiłam, że muszę się jakoś odmłodzić. W jakim czasopiśmie dla kobiet przeczytałam, że w tym celu warto zmienić swoją fryzurę. Dzięki temu miałam czuć się lepiej. Jak przeczytałam – tak zrobiłam. Pożyczyłam od sąsiadki lokówkę do włosów i postanowiłam, że zrobię się na bóstwo. Kurde teoretycznie wydawało mi się, że idzie mi całkiem nieźle. Niestety jak zakończyłam zabawę we fryzjerkę i zobaczyłam się w lustrze to zbladłam. Wyglądałam po prostu tragicznie. Nie wiedziałam co mam zrobić, zadzwoniłam po sąsiadkę, żeby przyszła. Jak mnie zobaczyła to się zaczęła śmiać, a mi wcale nie było do śmiechu. Przypomniała mi jak zaproponowała, że ona sama mi zakręci włosy, ale ja byłam oczywiście uparta. Na szczęście powiedziała, że pomoże mi coś zrobić z tą moją „szopą”. W sumie trochę jej to zajęło czasu, ale wreszcie moja fryzura wygląda znacznie lepiej. Teraz już wiem, ze jak chcę coś zmienić to lepiej się wybrać do osoby, która się choć trochę na tym zna. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
ZMIANA SYSTEM NA KRAWĘDZI CHAOSU

4 godziny haju, 48 godzin zejscia.   4 godziny przyjemności, szczęścia, radości, miłości, gadatliwości, śmiechu, towarzyskości. 10 godzin dreszczy, potów, stanów lękowych, halucynacji, strachu, łez, krzyków, bólu, paniki, zaburzeń równowagi, zawężenia pola widzenia, jak przy jaskrze. 24 godziny bezsenności. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
CZAS WSZYSTKO PRZEMIENIĆ! Przesłanie Miłości Jezus Chrystus

CZAS WSZYSTKO PRZEMIENIĆ! 174. Narastające promieniowania wszystko przenikają powodując duże zmiany, wszystko się przeobraża. Światło narasta, ciemności przez rozkład zanikają, aby na Ziemi już nie mogły się narodzić. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
WIELKIE PTAKI LATAJĄ Przesłanie Miłości Jezus Chrystus

WIELKIE PTAKI LATAJĄ 157. Ze snu wspomnienia zrywają wracając do rzeczywistości, myśli, uczucia, słowa i czyny ku światłej drodze kierują, tak ożywając miłość do Stwórcy formują, dziękując za każde nowe doświadczenie, za łaski i dary rozwijane, za życie wspaniałe, które tu na Ziemi są przeżywane. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
CZAS WSZYSTKO PRZEMIENIĆ! Przesłanie Miłości Jezus Chrystus

CZAS WSZYSTKO PRZEMIENIĆ! 140. Czas wszystko przemienić, każdy musi się całkowicie zmienić, aby nowe promieniowanie ze Światła płynące przyjąć, przetworzyć i podać dalej. Nie robiąc tego promieniowanie naciskając coraz mocniej rozłoży wszystko, co nie współbrzmi w miłości i woli Bożej. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wyspa Okruchy dnia, strzępy nocy

Święta były zawsze dla mnie czymś ważnym. Były dla NAS czymś ważnym. Dziś nie znaczą dla mnie NIC. Nie mam już rodziny. Jestem tylko WYSPĄ, która heroicznie stara się zachować namiastkę przeszłości. Ex, czy ty też tak masz? Masz. Wiem to. Nie można zapomnieć 30-stu lat życia. Nie można zapomnieć naszych zwyczajów, naszego Domu, naszych chłopców szukających "zajączka"...To niemożliwe. Nie umiałam zapanować nad Twoim opętaniem. Byłam zbyt zmęczona, a Ty zbyt niecierpliwy i bezwzględny. Więc teraz tak sobie dryfujemy wśród ludzi, którzy nic o nas nie wiedzą. Chłopcy tak bardzo cierpią, że już nie mają rodziny. Każdy inaczej. Podejmę ostatnia próbę odezwania się do Ciebie ludzkim głosem, choć wiem, że to beznadziejne... (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
No to się pozmieniało... Errare humanum est...

Przyznam szczerze, że po zmianie serwisu jakoś się nie mogę połapać w swoim własnym blogu. Przepadł poprzedni szablon, przepadła księga gości i linki (chociaż właściwie jakoś bardzo nie rozpaczam - będzie impuls do tego, żeby zadbać o nowe). Ale notki nie przepadły, a to jest najważniejsze ;) No i autorka nie przepadła. Wprawdzie dwie poprawki nie nastroiły mnie zbyt dobrze na te wakacje, ale ostatecznie z paru trudnych sytuacji udało mi się wybrnąć. Jedną dwóję już poprawiłam, udało mi się zapanować nad chaosem w moich planach na przyszłość, dostałam się na dziennikarstwo w ramach drugiego kierunku, nie urwali mi głowy w dziekanacie. Można powiedzieć, że sytuacja wokół mnie uległa względnej normalizacji. Chociaż nie ze wszystkim poszło tak dobrze. Moim podstawowym problemem ostatnich tygodni jest dokuczliwy brak funduszy i brak pracy, żeby te fundusze jakoś zdobyć. Zgadzam się, że ja po prostu nie umiem szukać pracy, ale z drugiej strony faktem też jest, że nie opływam w oferty, wręcz jest (...)

Zobacz cały wpis na blogu »