Psia miłość biologia i ochrona przyrody
Było o kociej miłości, teraz będzie o psiej. Chory na autyzm James Isaac z Wellington w nowej Zeladnii dopuszcza do siebie tylko swojego psa, labradora Mahe. Piesek towarzyszy dziecku nawet na badaniach, gdy James trafił do szpitala pies leżał obok niego na łóżku. Mahe uspokajał przyjaciela, gdy podawano mu zastrzyk, potem leżał obok chlopca. Dlaczego, gdy czlowiek zawodzi zwierzę sobie poradzi? Zwierzę nie ocenia, akceptuje pana (przyjaciela) takim jakim jest, to co dla nas jest niezrozumiałe np. zachowanie chorego właściciela, dla jego zwierzęcia jest normalne. Człowiek nie wie co czuje np. dziecko z autyzmem, pies dzięki doskonałemu węchowi wyczuwa wszelkie zmiany chemiczne w organizmie, tak jak człowiek odbiera swiat poprzez wzrok, tak pies poprzez węch i wyczuwa zmiany emocji np. strach, radośc, smutek, wtedy podchodzi, pociesza, tuli się, ciepło jego ciała rozluźnia, pies wyczuw (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Przepraszamy za.. czyli błagam was o litość Zwierzaki rozrabiaki
Witajcie! Zanim wszyscy kliknięcie łapki w dół przeczytajcie proszę nasze oświadczenie książkowe. Oto ono: Szanowni czytelnicy naszego bloga! Wiemy że was zawiedliśmy. Nie mamy nic na swoją obronę. Przepraszamy was bardzo serdecznie. Prosimy, Nie gniewajcie się na nas długo i przeczytajcie co nowego się wydarzyło. Umieściliśmy mniej ciekawe rzeczy na początku, żeby budować napięcie. 1. Jest tak ciepło i słonecznie, że stale wychodzimy na dwór. Wszyscy nazywają nas małymi kosiareczkami. 2.Nasza pani (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Psy aktywne - wyrywacze smyczy Inu znaczy pies
Hej! Dzisiaj opowiem wam o psach, które nie zawahają się przed żadną aktywnością. To urodzeni sportowcy. Nie wy będziecie je wyprowadząć, ale one was. Dodatkowo, chciałam wam coś wyjaśnić. Po pierwsze, zapomniałam o gończym polskim. A po drugie nie mogłam jakoś przyporządkować akity do żadnej z tych grup. Napiszę, więc o niej osobny artykuł. To tyle. Nie przedłużając: Zaczynajmy! Jack Russel Terier To mały, ale za to długo żyjący (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Psy dla osób starszych - urocze kanapowce Inu znaczy pies
Hej! Przepraszam za długą przerwę. Dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o tych rasach psów, które przydieliłam do kategorii "Dla osób starszych". I teraz muszę wam coś wyjaśnić. Po pierwsze, to, że jesteś osoba starszą nie znaczy, że nie możesz posiadać Mastifa. Tak samo, jeśli nie jesteś osobą starszą, a chcesz mieć mopsika, to wcale nie znaczy, że jesteś gorszy. Po drugie, kanapowce nie są gorsze. Są po prostu bardziej przytulaśne, słodsze i troszkę bardziej leniwe.😴 Gotowi na opis tych ras? No to zaczynamy!!!!! Mops (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Świnka morska- w co ją wyposażyć? Zwierzaki grzeczniaki
Jeśli chcecie mieć świnkę morską po przeczytaniu moich dwóch artykułów to gratulacje! Ale, ale mam do was dwie prośby. Weźcie dwie świnki morskie z tej samej hodowli. Jeśli tak nie srobicie wasza świnka może mieć depresję. Po drugie, dwie świnki trzeba odpowiednio zaopatrzyć. Po piersze trzeba im kupić klatkę. I to nie żadną małą klateczkę. Wydaje mi się, że optymalne rozmiary to 119 x 59 x 47 cm, ale oczywiście może być ciut większa lub ciut mniejsza. Kolejna rzecz to podłoże. Najlepsze są wiórki jednak w rogi warto podsypać słomianych peletów. Perfekcjonistów od razu ostrzegam kupcie wet beda. Wtedy utrzymacie perfekcyjną czystość. Dalej trzeba kupić poidełko. Tu już wybór pozostawiam wam. Tak samo jest w przypadku paśnika. Acha, zapomniałam wspomnieć, że klatka NIE MOŻE być wielo poziomowa. Dla (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Chcę psa- i co dalej? Inu znaczy pies
Jak już wspominałam psy to wyjątkowe stworzenia. Należy też wziąć odpowiedniego psa. Inaczej będzie się czuł u nas nieszczęśliwy. Jak go wybrać? Zaraz opowiem. Po pierwsze musimy się zastanowić czy mamy w domu takie ograniczenia jak małe dzieci, inne zwierzęta itp. Jeśli nie warto rozejrzeć się po stonach schronisk. Narawde, jest tam mnóstwo wspaniałych psów. jeśli macie odpowiednie warunki, ale chcielibyście wziąć psa rasowego to zajrzyjcie na strony fundacji takich jak akity.pl . Jeśli jednak jesteście w trudnym położeniu to podzieliłam psy na parę grup . Oto one: Psy dla osób starszych To psy z którymi nie trzeba tak dużo wychodzić na spacery. To typowi kanapowcy. Do takich psów zaliczyłam mopsy, buldogi angielskie, chow chowy, shih tsu, buldo francuski, pekińczyk, chin japoński i chavalier. Idealne dla emerytów. Wystar (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Chcę świnkę morską- którą wybrać? Zwierzaki grzeczniaki
W tym artykule miałam wam trochę opowiedzieć o rasach świnek i ich hodowcach. Zaczynamy! Hodowcy dzielą się na prawdziwych i pseudohodowców. Prawdziwy hodowca dobierze każdej śwince dobry dom. Pseudohodowca kupi świnkę w sklepie zoologicznym postawi klatkę, posprząta raz na jakiś czas i nakarmi karma z żabki. Świnki się rozmnażają oddaje małe w wieku dwóch tygodni, a jak młode zachoruje w swoim nowym domku i umrze to co go to obchodzi? Dla niego przecież ważna jest tylko kasa. Najlepiej znaleźć hodowle w Caviec Club of Poland http://www.ccpklub.pl/ . Odradzam też kupowanie w sklepie zoologicznym. Byliście tam kiedyś? Pukaliście w szybkę? Napewno Każdy choć raz w życiu to robił. Ja też. Myślałam, że to nic takiego. Zmieniło sie to dopiero jak trochę poczytalam. Wyobrażcie sobie taką sytuacje. Mieszkacie w ogroooomnym sklepie w maciupkim terrarium. Co pięć minut podchodzi jakiś olbrzym i w nie puka. Niewiadomo co może wam zrobić. W dodatku nie możecie wogóle wyjśc na dwó (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Pies- czyli co to jest? Inu znaczy pies
Tak samo jak w przypadku świnnek morskich pies dla każdego znaczy coś innego. Oto kilka przykładów: 1. Dla mnie pies jest najlepszym przyjacielem i rozrabiaką. Trochę takim jak małe dziecko. Takie 3-4 letnie. 2. Dla innych jest paskudnym pchlarzem i roznosicielem wirusów. 3. Pseudohodowcy traktują psa jako przedmiot, źródło zysku. O nich więcej w kolejnej części. 4. Dla niektórych jest cennym źródłem pożywienie. Wyorażacie to sobie?! Jeść psa?! Ale dla nich jest to tak samo normalne jak dla nas jedzenie świni. Ten artykuł jest wyjątkowo krótki. Służy jedynie jako wprowadzenie. Mam jednak nadzieję, że wam się spodobał i wrócicie tu jeszcze. W kolejnej części będzie trochę o pseudohodowcach i o tym co robimy jak chcemy psa.🐶 (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Kawia domowa- czyli co to właściwie jest? Zwierzaki grzeczniaki
Bardzo trudno jest odpowiedzieć na pytanie zawarte w tytule. Po pierwsze dlatego, że nie wiemy jak je zadać. Kto czy co? Oto jest pytanie. Po drugie, kawia domowa, czyli świnka morska dla różnych osób znaczy różne rzeczy. Oto kilka przykładów: 1. Dla mnie, jest to kochające, bardzo inteligentne zwierzątko o nieprzeciętnej skłonności do przytulania się. 2. Dla niektórych jest to tylko i wyłącznie źródło zysku. To tak zwani pseudohodowcy. 3. Dla jeszcze innych jest to ceniony przysmak. W Peru podanie świnki morskiej to symbol szacunku i przyjaźni. Natrafiłam nawet na obrazek Jezusa z Apostołami. Nie był wybitnym dziełem sztuki. Moją uwagę przy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
" Do wszystkich moich przyszłych fanek" czyli opowieść o mnie, zaniedbanym Portosie Zwierzaki rozrabiaki
Hej! Nazywam się Ipon. Jestem bratem Akarego. Pewnie wszyscy już go znają. A mnie nikt😭😭😭. Bo ja jestem taki niepozorny i grzeczny. Wprawdzie mam przezwisko Portos, ale jak świat, światem wiadomo, że wszystkich i tak najbardziej fascynuje Aramis. A ja jestem bardzo miły.... Jestem ulubieńcem Gabrysi 🥰. Bo ja uwielbiam biegac za taką zabawką co się nazywa kong. To moja ulubiona 😍 Kiedyś najbardziej lubiłem piłkę taką zieloną,ale się rozpruła ( całkiem sama, to nie ja😬) No i ona mi ten kong rzuca, a ja biegnę i go biorę. I biegnę. Ale wcalę go nie przynoszę. O, nie. Ja z nim biegnę. A ona mnie goni. A jak mam dość to się kladę na ziemi i macham łapkami. I ona mnie głaszcze po brzuszku...🤗🤗🤗🤗 Nie wiem dokładnie co to znaczy, ale często kiedy się najbardziej zrekaksuję rozlega się okrzyk: " Iponiasty!!! No, co ty?! Czemu na mnie zwymiotowałeś?!". Wydaje mi się, że w ten sposób okazuje mi swój podziw dla mnie 😎😎😎. Dodatk (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Nie wierzę że tu jestem! Zwierzaki rozrabiaki
Hej! Nazywam się Melon, a dla przyjaciół Melonik. Mam pięć lat. Przez półtora roku mieszkałem w schronisku w Skałowie. Straszna rzecz.Chociaż i tak lepsza od tego co działo się wcześniej. Brr😨 Dobra, ale lepiej opowiadać o miłych rzeczach prawda? No więc niedawno zostałem adoptowany. Moja nowa opiekunka ma na imię Dagmara i jest po prostu cudowna!😍Uwielbia mnie i kocha. I głaszcze mnie i głaszcze 😌 , a jak już przestanie to trącam jej dłoń nosem😋. Uwielbiam też chodzić z nią na spacery. Są bardzo długie i dzięki nim niedługo zrzucę wagę. Bo muszę wam coś wyznać 😔 Mam drobną nadwagę. To dlatego nie mogę jeść za dużo suszonych szprotek. A one są pyszniutkie🤤 I jeszcze jeden nieprzyjemny szczegół :boję się misek.Myslicie że to dziwne? Nieprawda. Miski mają taki dziwny kształt i kolor też. 🥣I jeśli śnią mi się koszmary to zawsze występuje tam straszna miska👾👽goniąca słodkiego Melonika.🐶 Ale uwaga teraz idę oglą (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wiosenne porządki, czyli nuuuuudy Zwierzaki rozrabiaki
Cześć! W związku z tym, że wiosna się zbliża chcielibyśmy wam opowiedzieć o porządkowaniu. Być może kiedy myślicie o wiosennym sprzątaniu włos jeży wam się na głowie, a kończyny drętwieją że strachu. My mamy tak samo😰. Tylko, że musimy przez to przechodzić co tydzień! Zaczyna się niewinnie . Szykowana jest jakaś marchew albo jabłko😏. Następnie wyjmowane z klatki są paśnik i poidełko. Wtedy już wiemy co się święci.Na końcu odczepiana zostaje górną część klatki i zostaje sama kuweta. Oczywiście wyskakujemy 😒. Wszystkie wiórki z klatki są wsadzane do specjalnego worka. Ostatnio sobie do niego weszliśmy😜. Tam było tak miło i przyjemnie...😌. Niestety, szybko nas stamtąd wyproszono i trzeba było przejść do najgorzej części😬. Trzeba było namoczyć szmatkę (która nigdy nie spotkała detergent (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Po długiej przerwie, czyli spacer, wyimaginowany pies i sarnie odchody Zwierzaki rozrabiaki
Siemka! Nazywam się Ruda i jestem akitą inu. Jacek i Placek ostatnio nie mieli czasu, więc postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce. Napiszę wam dzisiaj o jednym spacerze podczas, którego wydarzyło się bardzo dużo. Zaczęło się od pewnego apetycznego przysmaku . Mianowicie, od sarnich kup. Być może wielu z Was się teraz skrzywi, ale zapytajcie tylko waszego psa czy miałby na to ochotę, a on od razu się rozpromieni. Niestety, kiedy zauważono co podjadam odciągnięto mnie od tego smakołyku . Najpierw chwilę dyskutowano o tym jakie to obrzydliwe, a później rozmowa zeszła na inne tory. Wszyscy zastanawiali się nad tym jak najlepiej sprawdzić czy dziecko naprawdę chce mieć psa. Ich zdaniem dziecko musi wychodzić z samą smyczą 2 razy dziennie przez miesiąc. Polecam ten sposób z całego serca. Jacek i Placek kazali jeszcze dodać ten wiersz . Napisał to Miron Białoszewski. Mam piec podobny do (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Czego jeszcze nie wiecie Zwierzaki rozrabiaki
Hejka! To znowu my. Obiecaliśmy, że napiszemy jeszcze o sobie parę rzeczy. Oto one! Po pierwsze kiedyś nazywaliśmy się Hiacynt i Helmut. Na szczęście zmieniliśmy imiona i teraz nie musicie się tak do nas zwracać. Po drugie niektórzy mówią, że jesteśmy identyczni. To okropne kłamstwo! Jacek jest bardziej biały, a Placek bardziej brązowy. Po trzecie jesteśmy wielkimi żartownisiami i często będziemy wam robić psikusy. Po czwarte mamy mnóstwo kolegów. A po piąte chcemy Was powitać w klubie zwierzaków rozrabiaków. Bo chyba się przyłączycie? Wystarczy dać łapeczkę w górę, dodać komentarz albo napisać coś w księdze gości. Później musicie tylko regularnie tu zaglądać i śledzić nasze przygody. Możecie też pisać w komentarzach co przydarzyło się waszym zwierzakom. Zagłębimy się w ich życie i poznamy s (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
O nas Zwierzaki rozrabiaki
Cześć wszystkim! Nazywamy się Jacek i Placek i jesteśmy świnkami morskimi. Od wakacji mieszkamy z Gabrysią, która jest naszą opiekunką. Jesteśmy bardzo nowoczesnymi zwierzakami, a jednocześnie bardzo znudzonymi siedzeniem w domu ze względu na Covida, dlatego postanowiliśmy, że będziemy pisać bloga. Nasza Pani chętnie na to przystała. Witamy was serdecznie i do usłyszenia wkrótce. Wtedy opowiemy o sobie jeszcze trochę. Zobacz cały wpis na blogu » |