Takie rozmyślania przed snem Wspomnienia spisane dla mojej fasolki
Coś nie mogę usnąć moja mała rybko, dlatego chciałabym ci napisać, że często się zastanawiam jak będziesz wyglądał jak urosniesz, kim będziesz. Czy piłkarzem czy strażakiem czy... Nie umiem wymyśleć. Czasem bardzo się boje jak poradzimy sobie z tatą z wychowaniem cię. Mam nadzieję że uda nam się wlać w twoje serce dużo dużo miłości, a reszta sama się ułoży. Pamiętaj synku że wszystko jedno kim będziesz, jaka szkołę skończysz itd, najważniejsze byś był dobry.Dziel się z ludźmi tym, co najpiękniejsze. Uśmiechem, dobrym słowem, ciepłym dreszczem. Bądź dobry. Dobroć - to twój największy skarb. To twoja największa wartość. Bo wszystko wraca. Slowo. Czyn. Plucie w twarz, podłość, piekno i dobra reka. Wszystko wraca ze zdwojona sila, dlatego czyn to, co daje dobra moc, milosc i sile. A uciekaj ode zlego. Mama już nie przynudza, tak tylko chciałam żebyś wiedział... Zobacz cały wpis na blogu » |
Minęło 12 tygodni Wspomnienia spisane dla mojej fasolki
Cześć moje mały kotku, Wczoraj minęło Ci 12 tygodni, jeszcze dosłownie 3 dni i skończysz magiczne 3 miesiące. Na początku wszyscy mówili mamie, że byle do 3 miesiąca, potem wszystko będzie dużo prościej. A wiesz co kotku wcale nie było tak trudno. Dni mijają nam dość monotonnie ale przepełnione są miłością dlatego jest prosto. Dziś jest niedziela, tata poszedł na mecz a nam towarzyszyła babcia Gosia i dziadek Darek. Było super, śpiewali Ci różne piosenki wymyślanki, przytulali, nosili na rękach, wiesz oni bardzo mocno Cię kochają. Kiedyś będziesz chodził na mecze z tatą, on już nie może się tej chwili doczekać. Mama kończy bo znów usnales mi na rękach mija gwiazdki. Zobacz cały wpis na blogu » |
W szpitalu wcale nie musi być nudno i smutno =) DoubleMamka
Witajcie Mamki, te już oczekujące jakiegoś znaku w szpitalu z terminem jak i te jeszcze czytające z domu i szykujące dopiero torbę szpitalną. Każdy z nas ma nie za dobry stosunek do szpitali, no bo kto lubi leżeć w nie swoim łóżku, z obcymi osobami w tych naszych luksusach =). Ale tu wpis właśnie dla tych co tak bardzo nie chcą się dać położyć w szpitalu, bądź się wręcz boją. Nie ma czego! Nawet w szpitalu czekając na poród może być fajnie. Można nawiązać bardzo fajne znajomości, zebrać odpowiedzi na nurtujące nas pytania dotyczące porodu, połogu, laktacji itd. Bardzo dużo zależy od dw&oacut (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Usypianie Wspomnienia spisane dla mojej fasolki
Wiesz skarbie, na początku mamusia bardzo nie lubiła Cię usypiać. Denerwowałam się że tak długo to trwa, czasami traciłam nadzieję że wogole kiedykolwiek się uda. Dodaj do tego duże zmęczenia i niestety tak to było. Teraz po prawie 3 miesiącach stało się to moja ulubiona czynnością. Uwielbiam chwilę gdy trzymam Cię w swoich ramionach. Siedzimy sobie w sypialni w półmroku, tule Cię mocno do siebie, Twoje oczka powoli się zamykają, czasem wzdechniesz sobie głośno. Wtedy dociera do mnie że jesteś całym moim światem, największym prezentem jaki dostałam od losu, czuję że moje serce przepełnione jest miłością a życie bardzo szczęśliwe. Z prozaicznych rzeczy to obchodziliśmy z tatą 3 dni temu nasza druga rocznicę ślubu. Tatuś podarował mi w prezencie piękny złoty pierścionek jako też prezent w podziękowaniu za Twoje urodzenie. Za nami też już Twoje pierwsze święta wielkanocne. Odwiedziliśmy ciocie iwonke, prababcie gienie, w kolejnym dniu Twoich pradziadków Irenę i ferdka, a w kolejnym dniu byliśmy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
DoubleMamka i Canpol babies =) DoubleMamka
Drogie mamusie! Która z nas nie lubi konkursów?A która nie kocha słodkich kolorowych zajączków?! DoubleMamka razem z firmą Canpol Babies! Zaangażowałam się jako blogująca mama, do programu blogosfera, w którym będę mogła przetestować piękny króliczkowy zestaw lub urządzić konkurs dla swoich czytelniczek z nagrodami od Canpol babies oczywiście! Już niedługo więcej informacji na temat konkursu bądź już w krótce podziele się z wami opinią na temat przetestowanych produktów. Link do strony organizatora https://canpolbabies.co (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Ciąża /koty /toksoplazmoza DoubleMamka
Powszechnie wiadomo ,że w czasie ciąży trzeba uważać bardziej niż zwykle na różne bakterie, wirusy itd. A to temu, że nam jako dorosłym mogą one nie zagrażać, l (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Ciąża / koty / toksoplazmoza. DoubleMamka
Powszechnie wiadomo ,że w czasie ciąży trzeba uważać bardziej niż zwykle na różne bakterie, wirusy itd. A to temu, że nam jako dorosłym mogą one nie zagrażać, lecz malutkiemu (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Coraz bliżej .... DoubleMamka
Coraz bliżej naszego spotkania z maleństwem =)Jest strach, podekscytowanie, przygotowania i wielkie oczekiwanie,"Instrukcja obsługi " starszej córki wisi na lodówce, co kiedy i jak podawać, o czym nie zapomnieć.Ja wiem ,że będzie ciężko, bo to Tadek niejadek jakich mało.... Babcie będą pełnić dyżury. Na tablicy informacje, a raczej przypomnienia dla męża, kiedy ma badanie, kiedy wyniki itd. Torba moja szpitalna spakowana, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Siostrzana love =) DoubleMamka
Jak wiecie jestem w 9 mcu ciąży czyli śmiało można powiedzieć ,że jestem chodzącą bombą zegarową =P Jestem też szczęśliwą mamusią dla 2,5 letniej cudownej gangrenki , która właśnie weszła w ten słodki etap. Przytulaczki, buziaczki, szatanki i " mama mogę pomóc?", a mama "co to znaczy" itd. Rozkoszny czas. Z racji tego ,że zmiany w moim ciele są mega widoczne i od dłuższego czasu tłumaczymy córce ,że będzie mieć rodzeństwo, będzie maluszek w domu itd to mimo tak młodego wieku widzimy jak córa już kocha to jeszcze nienarodzone, zupełnie jej obce i chyba trudne do zrozumienia maleństwo. No bo jak ten dzidziuś tam się znalazł? hmm a jak wyjdzie ... no tego to akurat i ja się boję , ale o tym w innym wpisie =PCórka często przytu (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Zaczynasz podnosić główkę Wspomnienia spisane dla mojej fasolki
Cześć kochany synku, Właśnie śpisz dlatego mam szansę tu coś napisać. Niestety nie pisze często bo narazie wymagasz 100 procent mojej atencji przez 24 godziny na dobę. Ocho... Coś słyszałam chyba powoli się budzisz więc będę się spieszyć. W ostatnich dniach zaczynasz podnosić główkę, robisz się co raz bardziej kontaktowy, śmiejesz się do mnie i uspokajasz tylko w moich lub taty ramionach. Obserwowanie jak się zmieniasz z dnia na dzień to cud. Chyba nie starczyłoby mi życia by dziękować Bogu za to że nam Cię zesłał. Bardzo bardzo Cię kocham i będę powtarzała Ci to całe życie. W ostatnich dniach mieliśmy piękna pogodę, więc dużo spacerujemy, tata zabiera nas też na działkę. Mieliśmy też kilka uroczystości: pierwsze urodziny Twojego kuzyna Mateusza i moje 32 urodziny. U Mateusza był też wujek Piotrek i ciocia Madzia którzy we wrześniu spodziewają się Twojego kuzyna lub kuzynki,w końcu nie będziesz najmłodszy w rodzinie. Była też ciocia Ela z wujkiem Grześkiem i Karolek. Ty skarbie został (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Do tego trzeba dorosnąć... Blaski i cienie bycia rodzicem
No właśnie do tego trzeba dorosnąć. Do rodzicielstwa trzeba dorosnąć. Kiedy jeszcze kilka lat temu ktoś pytał o dziecko patrzyłam z uśmiechem i odpowiadałam: to jeszcze nie czas. Mimo tego że wiosen na karku nie ubywało do matkowania wcale mi się nie spieszyło. Dobrze było jak było. Śpimy do 10? To śpimy. Obiad jakiś robimy? A może nie zrobimy? Niektóre z obowiązków po prostu można było pominąć albo przekładać z dnia na dzień w nieskończoność. I tak ta "sielanka" trwała sobie w najlepsze do dnia pewnego, popołudnia majowego kiedy to nagle siedząc w kuchni na krześle zawitały ONE pierwsze mdłości-nudności. Jeżeli nie planujesz dziecka Zobacz cały wpis na blogu » |
Hhhhhhhhh Wspomnienia spisane dla mojej fasolki
Cześć moje kochane maleństwo, Pisząc to mam Cię właśnie przy piersi. Dni nie jaja nam dość wolno, jemy, przebieramy się i próbujemy się uśpić. Narazie nie lubisz spać, Twoja ulubiona czynnością jest jedzenie. Masz prawie 4 kg i 60 cm, wydajesz mi się taki duży, choć w istocie jesteś maleńki. Nie mogę się już doczekać kiedy będę się mogła z Tobą pobawić i kiedy będziesz więcej spał w nocy. Narazie bywa ciężko bo prawie codziennie boli mnie głowa a tydzień temu wypadł mi dysk Z kręgosłupa. Wszystko jednak rekompensujesz mi Ty, wystarczy że spojrzę w Twoje piękne, ufne oczy i od razu mi lepiej. Tydzien temu zapoznales swojego kuzyna Mateusza. Byl Toba bardzo zainteresowany i bardzo chcial Cie dotknac, Ty jednak byles zainteresowany tylko mleczkiem Rok dzielacej was roznicy to w tym wieku przepasc. Babcie i ciocia Iwonka nadal bardzo nam pomagaja i sa w Tobie bardzo zakochane. Jestes ich oczkiem w glowie. Oczywiscie najwiekszym w mojej. Kocham Cie (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
In vitro kobietamatkacórka
Moja historia rozpoczyna się od momentu w którym zapragneliśmyz mężem mieć dziecko. Po ślubie starania , kilka miesięcy i nic , później moja infekcja wiec karencja miesieczna na współżycie. Minął czas i kolejne starania wizyta u ginekologa . Decyzja jesli przez rok staran nie bedzie efektów , zrobić badania morfologia plemnika dla męża a dla mnie hormonalne prolaktyna , tsh, luteina.Wiecie co jakoś chyba nie dopuszczalam myśli że może być coś nie tak Więć mineło ponad półtora roku <starań> aż zdecydowałam ,robimy badania. Z perspektywy czasu mogłam je wykonać wczesniej, ale ja wierze że wszystko ma swój czas .Zrobilismy badania moje wszytskie w normie. Meża badanie zły wynik, jak oglądałąm je pierwszy raz online to nic (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Uczymy się siebie Wspomnienia spisane dla mojej fasolki
Cześć synku, od 3tygodni uczymy się siebie, nie jest to proste, kiedyś jak będziesz miał własne dziecko zrozumiesz... Bardzo Cię kocham i patrząc na Ciebie od razu się wzruszam, jesteś taki malutki i bezbronny. Niestety będę szczera mało śpisz, mam mało pokarmu więc Cię dokarmiam, ciągle robisz siku i kupke, płaczesz a nawet wrzeszczy aż i to wszystko bez słowa wyjaśnienia... Najbardziej doskwiera mamie brak snu, budzisz się co 3godziny i później walczymy abyś usnął kolejne 3godziny... Podobno niedługo ma być lepiej, będziesz krócej jadł i więcej rozumiał. Pamiętaj synku że mama bardzo Cię kocha i zrobi dla Ciebie wszystko...tata też. Zobacz cały wpis na blogu » |
Uczymy się siebie Wspomnienia spisane dla mojej fasolki
Cześć synku, od 3tygodni uczymy się siebie, nie jest to proste, kiedyś jak będziesz miał własne dziecko zrozumiesz... Bardzo Cię kocham i patrząc na Ciebie od razu się wzruszam, jesteś taki malutki i bezbronny. Niestety będę szczera mało śpisz, mam mało pokarmu więc Cię dokarmiam, ciągle robisz siku i kupke, płaczesz a nawet wrzeszczy aż i to wszystko bez słowa wyjaśnienia... Najbardziej doskwiera mamie brak snu, budzisz się co 3godziny i później walczymy abyś usnął kolejne 3godziny... Podobno niedługo ma być lepiej, będziesz krócej jadł i więcej rozumiał. Pamiętaj synku że mama bardzo Cię kocha i zrobi dla Ciebie wszystko...tata też. Zobacz cały wpis na blogu » |