MAMA MA WYCHODNE - czyli wypadzik mamuśki bez dzieci Mamuśka i Tacik
Rano wstaję, ach dziś piątek!Mąż obiecał mi wyjątek.Kiedy wróci z pracy swojejPrzejmie dzieci z pieczy mojej. Będę miała pół godziny,Sama sobie bez rodziny.O czym więc pamiętać muszę?Bluzkę ulubioną suszę. Nowa torba, nowe spodnie,Dzisiaj ma mi być wygodnie.Kiedy dzieci jeszcze spały,Szorowalam już sandały. Jeszcze makijaż zrobiłam,Nawet mocno się zdziwiłam,Trochę pudru, tuszu, szminki,Nie poznaję kobiecinki! Z lustra patrzy uśmiechnięta,Ładna buzia wniebowzięta.Dobra - koniec się strojenia,Nastał czas dzieci pojenia. Do sypialni biegnę szybko,Cycki swe wyciągam gibko.I już piją, a ja leżę,Ach w swe szczęście coś nie wierzę. Czas na dzienne rytuały,Gdzieś ucieka brzdąc mój mały.Starszy na nocniku siada,Młodszy płatki swe zajada. Już biegają po salonie,Z ubrankami ja ich gonie.Spacer, wóze (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Tak stać nad przepaścią, tak w przepaść spaść.... Matka, nieżona, kochanka
...chciałabym usiąść i porozmawiać, chciałabym żebyś zobaczyła ile we mnie jest przepaści... Dam Ci moje oczy, byś na chwilę zobaczyła tą krawędź na której stoję. Dałabym Ci moje noce, lęk, bezsilność. I ten ból, że muszę tu być bo iść nie ma gdzie i jak... To ja Twoja córka, dwie ręce, głowa, dwie nogi, dwoje oczu. To ja, taka bezbarwna, bezsensowna, nie taka jaką byś chciała. Taka jestem. To nie Ty mnie taką urodziłaś, to ja siebie tak popsułam. Zrobiłam z siebie kruche szkło, za kruche byś mogła mnie... Codziennie dźwiam siebie,zmuszam się do każdego dnia, codziennie jestem coraz cięższa, jakbym z każdym kolejnym dniem ołowiana była bardziej. Mamo... Dałaś mi życie, nie idealne, nie codziennie jedwabne... A ja dziś trzymam w rękach cierń. ...chciałabym usiąść i porozmawiać, może gdybyś zobaczyła jak bardzo nie chcę żyć, byłabyś ze mnie dumna, że jeszcze ciągle tu jestem... (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Bycie mamą O mnie, o mojej rodzinie,o naszym życiu
Dokładnie 3 lata temu (26.06.2015) zostałam mamą po raz pierwszy. Był to dla mnie wspaniały czas, jednak pełen strachu, łez... ale przede wszystkim ogromnego szczęścia. Pamiętam ten dzień jakby to było dziś i pewnie każda z nas tak ma ! W tym całym haosie ,bólu,bezsilności na końcu cięzkiej drogi pojawia się ulga, ta mała istotka i ta ogromna miłość, ktora przychodzi odrazu...nawet jeśli kiedykolwiek w nią wątpiłaś ona poprostu przychodzi, jest i z dnia na dzień staje się coraz mocniejsza, coraz lepsza i tak bardzo bezinteresowna. Lenka urodziła się przedwcześnie, w 36tc...nie pytajcie jaki przeżyłam stres, kiedy nagle odeszły mi wody...nie wiedziałam co sie dzieje...dlaczego teraz, przeciez do porodu został jeszcze jakiś miesiąc a to już, teraz ,zaraz miałam już mieć przy sobie tą małą istotkę...i te miliony pytan w głowie...jak to będzie, czy sobie poradzę, jak zmieni się moje życie. Teraz nie wyobrażam sobie innego życia. Nie powiem, bo mieliśmy mnóstwo ciężkich momentów, ale było (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Bycie mamą O mnie, o mojej rodzinie,o naszym życiu
Dokładnie 3 lata temu (26.06.2015) zostałam mamą po raz pierwszy. Był to dla mnie wspaniały czas, jednak pełen strachu, łez... ale przede wszystkim ogromnego szczęścia. Pamiętam ten dzień jakby to było dziś i pewnie każda z nas tak ma ! W tym całym haosie ,bólu,bezsilności na końcu cięzkiej drogi pojawia się ulga, ta mała istotka i ta ogromna miłość, ktora przychodzi odrazu...nawet jeśli kiedykolwiek w nią wątpiłaś ona poprostu przychodzi, jest i z dnia na dzień staje się coraz mocniejsza, coraz lepsza i tak bardzo bezinteresowna. Lenka urodziła się przedwcześnie, w 36tc...nie pytajcie jaki przeżyłam stres, kiedy nagle odeszły mi wody...nie wiedziałam co sie dzieje...dlaczego teraz, przeciez do porodu został jeszcze jakiś miesiąc a to już, teraz ,zaraz miałam już mieć przy sobie tą małą istotkę...i te miliony pytan w głowie...jak to będzie, czy sobie poradzę, jak zmieni się moje życie. Teraz nie wyobrażam sobie innego życia. Nie powiem, bo mieliśmy mnóstwo ciężkich momentów, ale było (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wielkanoc Mama na pełny etat
Hejka wszystkie mamy! Pojawiam sie tutaj zeby dzielić się z innymi mamami doświadczeniami, zeby mieć z kim porozmawiać o naszych pociechach i zeby słuchać Waszych rad Jestem mamą półrocznej dziewczynki, dziś Wielkanoc, dziecko po wizycie u dziadków "padło" wyjątkowo o 19.30. Mąż też "padł" ... I tak o to spędzając samotny wieczór tego pięknego dnia postanowiłam założyć bloga. Głowa pełna problemów, zamartwianiem sie czy córeczka dziś wystarczająco zjadła, wypiła, czy nie boli ją brzuszek... Wróciłam od rodziców, rozpakowalam torby, umylam butelki, położyłam dziecko do snu.. A mąż .. mąż tata śpi. Śpi wielce oburzony ze tak wcześnie myśleliśmy wyjść.. Moja Wielkanoc, pierwsza z naszą córeczką skończyła się totalną klapą. Drogie mamy, mam nadzieję ze Wasza niedziela Wielkanocna była radosna i przyjemna, a przede wszystkim spędzona w rodzinnym gronie w atmosferze pełnej miłości. C (...) Zobacz cały wpis na blogu » |