smutno nowy
Zimno na dworze. Gościu z ogłoszenia stwierdził , że nie ma do kogo pisać więc nie odpisuje ( no cóż kulturalny to on nie jest , ale to jego problem ). Ja już pisał nie będę. W pracy sporo roboty , ale bez przesady. Troche nam zeszło z kartonikami , ale że już mamy wprawę szło lepiej niz wczoraj. Był Wojtek Z. i szykowaliśy mu prezenty. Posprzątałem troszkę pokój i siedziałem na kompie. Płakałem troszkę za E. KOCHAM GO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zobacz cały wpis na blogu » |