DAWAJ RUSSIA! BLOG SPORTOWY i nie tylko...
MIAŁ BYĆ AWANS I JEST... Po rozlosowaniu grup eliminacji do MŚ w Rosji panował uzasadniony optymizm. Drugie miejsce w tej grupie to było absolutne minimum dla tej reprezentacji. Kadra Nawałki zachwyciła wszystkich na ME we Francji. Po raz pierwszy od wielu lat udało się wyjść z grupy na wielkim turnieju! Za poprzednich selekcjonerów byliśmy świadkami awansów na ME czy MŚ, ale już na samym turnieju doznawaliśmy rozczarowania... Adam Nawałka przełamał to fatum. Oczywiście wyjście z grupy po raz pierwszy w historii dawało nawet trzecie miejsce, a po pierwszej fazie do domu jechało tylko 8 ekip z 24. Tyle, że nie było przypadku w tym awansie z grupy. Remis z Niemcami, a niewiele brakowało do zwycięstwa... Zwycięstwa z Irlandią Północną i Ukrainą. Adam Nawałka (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Polska jedzie na Mundial! Polska reprezentacja jedzie na mundial!
W związku z wygraną Polskiej reprezentacji nad Czarnogórą w niedzielę (08.12.2017) na stadionie narodowym,Polską będzie brała udział w mundialu który odbędzię się w nastęnym roku w Rosji. Kibicię mają wysokie oczekiwania co do gry naszej reprezentacji,tak jak miało to miejsce na Euro w 2016 roku. Zobacz cały wpis na blogu » |
Co się dzieje z siatkówką i piłką ręczną w polskim wydaniu!? BLOG SPORTOWY i nie tylko...
W ostatnim czasie mieliśmy okazję obserwować piłkarzy ręcznych, którzy grali w eliminacjach do ME, ale już tylko o honor. Piłkarki ręczne po fatalnym występie na ME walczyły z piekielnie mocnymi Rosjankami i awansowały na MŚ, ale można powiedzieć, że za zasługi i wysoki ranking. Siatkarze mają nowego trenera, ale Liga Światowa pokazała, że dużo pracy przed nim... I piłkarze ręczni i piłkarki ręczne oraz siatkarze dostarczali nam sporo radości. Zmieniło się to jednak. Jest dużo przyczyn takiego stanu rzeczy. Można wspomnieć też o młodzieżówce, która kompletnie zawiodła na ME U-21... ZMIANY POKOLENIOWE I JAK WAŻNY JEST DOBRY SELEKCJONER (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Cierpienie Polaków w LŚ... Amerykanie jak zwykle za mocni! BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Nie pomyliłem się w poprzednim wpisie niestety... Miałem tylko nadzieję, że chłopcy De Giorgiego zostawią serce na boisku i nie przegrają gładko w trzech setach. I brawa za to, że przy tej formie robili co mogli chociaż wyglądało to czasami śmiesznie, czasami katastrofalnie i widać było, że Amerykanie są po prostu lepsi i zasłużenie wygrali. Dzięki porażce Bułgarów to oni z czterema zwycięstwami w dziewięciu spotkaniach pojadą do Brazylii na Final Six Ligi Światowej. Zaczęli fatalnie od trzech porażek, ale potem było tylko lepiej i w Polsce ograli Iran i Polskę oraz nieznacznie przegrali z Rosją. Turniej w Polsce miał dać awans Polakom, a dał radość Amerykanom i Rosjanom, którzy notabene nas ograli więc należał im się wyjazd do Brazylii. Obie reprezentacje zaczęły słabo Ligę Światową. Obie wystawiły młode składy. Obie też miały skuteczny finisz. Obie pokaz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Mecz o wszystko z USA... Powtórka z Rio? BLOG SPORTOWY i nie tylko...
I znów Ci Amerykanie... Mamy świeżo w pamięci Igrzyska Olimpijskie w Rio i lanie jakie nam sprawili pozbawiając naszych chłopców szans walki o medale... Wtedy nawet brody nie pomogły naszym takie modne obecnie. Amerykanie byli pięknie ogoleni i być może dzięki temu bardziej aerodynamiczni i opływowi. Dziś Irańczycy mieli brody, a nasi nie i gładko sobie poradzili w spotkaniu, który musieli wygrać, żeby marzyć o awansie do najlepszej szóstki Ligi Światowej w obecnym sezonie. Jutro już tak lekko nie będzie niestety i czeka Polaków naprawdę ciężki bój i weryfikacja obecnej formy, której szczyt ma przyjść na Mistrzostwa Europy rozgrywane w Polsce. LIGA ŚWIATOWA NIE JEST PRIORYTETEM W TYM SEZONIE (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Falstart młodzieżówki w Lublinie... Słowacy pokazali klasę! BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Największa impreza w tym roku w Polsce zaczęła się bardzo niemiło dla młodzieżowej reprezentacji. Miałem wrażenie, że niektórzy już dopisywali trzy punkty za spotkanie ze Słowacją. Zapomnieli jednak, że to nie jest dorosła reprezentacja, która idzie przez eliminacje do MŚ jak burza. Bezpośrednie zaplecze seniorskiej reprezentacji zaprezentowało się na tle Słowacji słabo, a przecież jeszcze mecze z obrońcami tytułu Szwedami i uznawanymi za faworytów grupy Anglikami... Dopóki piłka w grze to wszystko jest możliwe, ale nie widzę tego. Trzeba być naprawdę bujającym w obłokach marzycielem, żeby wierzyć w pokonanie Szwedów i Anglików... STARE DEMONY REPREZENTACJI SPRZED ERY NAWAŁKI Nie tak miało być... Jak to powiedział Andrzej Iwan, że obudziły się stare demony. Wsz (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Ksiądz - Żołnierz Wyklęty! Niezwykły dowódca ROAK No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
“Ksiądz Stanisław Domański akceptował działalność o charakterze samoobrony, a nigdy nie dopuszczał do bezsensownego rozlewu krwi. W wyniku działalności jego organizacji po stronie sił represji nie zginął ani jeden człowiek” Grzegorz Sado, “Nasz Dziennik”, 28-11-2009 (cyt. za: Interaktywna Polska) Naturalny lider Stanisław Domański, późniejszy ksiądz, przyszedł na świat 10 maja 1914 roku. Urodził się w Strzyżowicach, niewielkiej wiosce położonej 7 kilometrów na południowy zachód od Opatowa (Wyżyna Opatowska/Sandomierska nieopodal Gór Świętokrzyskich). Rodzice chłopca, Filip Domański i Anna z domu Ozdoba, zajmowali się uprawą roli. Posiadali skromne gospodarstwo, które przy odpowiednim wysiłku pozwalało na utrzymanie trojga dzieci. Stanisław uczęszczał do szkół powszechnych w St (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Stanisława Michalik. Połączenie Różańskiego z Wolińską No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
“Przesłuchiwanie zatrzymanych odbywało się już po zebraniu materiałów obciążających, którym trzeba było nadać oprawę” Stanisława Michalik-Kowalska (cyt. za: Tomasz Kurpierz, IPN) Wyjątkowa hybryda Pewien mężczyzna, który miał nieprzyjemność obserwować jej wybryki, zeznawał później: “Byłem świadkiem, jak kiedyś doprowadzono do sekretariatu, w obecności innych oficerów, grupę AK-owców, którzy w klapach cywilnych ubrań mieli miniaturki wysokich odznaczeń bojowych, m.in. Virtuti Militari. Tych ludzi pani naczelnik wybiła po twarzy i ordynarnie wyzywała” (źródło: “Twarze katowickiej bezpieki”, Instytut Pamięci Narodowej, Katowice 2007. Scenariusz i opracowanie tekstów: dr Wacław Dubiański, Marcin Niedurny, Robert Ciupa. Współpraca: Ryszard Mozgol. Konsultanci mer (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Polacy w Szwecji - nie chcą wracać do kraju
– Ja już nie wrócę – mówi Dominika, lat 31, mieszka pod Göteborgiem. – Choćby ze względu na syna, który cztery lata temu zaczął tu szkołę, język zna lepiej niż ja, ma kolegów. Dokąd ja go zabiorę? Do polskiej biedy stąd wyrwę? Wyjeżdżają ze wsi, z małych miasteczek i większych miast. Częściej z regionów o bardzo wysokim bezrobociu niż na przykład z Warszawy. W Szwecji kusi możliwość większych zarobków (często w ogóle jakichkolwiek zarobków), z kraju wygania brak pracy i perspektyw, rzadziej czysta ciekawość i chęć przygody lub nauki. Chcą wracać? – Nie mam do czego – mówi dalej Dominika. – U mnie w miasteczku bezrobocie sięga 20 procent, bieda aż piszczy. Kto nie wyjedzie, ten wegetuje. Sama w Szwecji kokosów nie zarabiam, ale rodzicom coś czasem podeślę, bo serce mi pęka, kiedy patrzę, jak żyją z tych swoich nędznych pensji. Cały In (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Miasto 39. Narodziny i obrona Starachowic-Wierzbnika No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Miasto patchworkowe Starachowice, leżące w połowie drogi między Radomiem a Kielcami, są dzisiaj trzecim pod względem wielkości miastem w województwie świętokrzyskim. Jednakże historia tego, co dziś rozumiemy pod pojęciem Starachowic, jest stosunkowo krótka. Aby się o tym przekonać, wystarczy zajrzeć do książki “Starachowicki Wrzesień 1939” Adama Brzezińskiego (udostępnionej w kilkunastu kawałkach na stronie internetowej UM Starachowice). Autor podaje, że miasto, o którym rozmawiamy, powstało 1 kwietnia 1939 roku. Geneza miejscowości jest dość prosta: władze II Rzeczypospolitej podjęły decyzję o połączeniu w jedną całość osady fabrycznej Starachowice (tzw. Starachowic Fabrycznych), wsi Starachowice Górne (tzw. Starachowic Górniczych) oraz miasteczka Wierzbnik (istniejącego od XVII wieku i mającego charakter sztetla, gdyż znaczną część jego ludności stanowili Żydzi. Według polskojęzycznej Wikipedii, w 1935 (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
A co w piłce? Wpadka z Kazachami i sukces beach soccera polskiego BLOG SPORTOWY i nie tylko...
Tego chyba się nikt nie spodziewał. To było coś jak brak awansu Fajdka do finału w Rio w rzucie młotem. Podobny kaliber... Za to dziś sukces świętują piłkarze plażowi. Po 11 latach zagrają na mundialu, a więc kolejny sukces polskiej piłki. WPADKA Z KAZACHSTANEM Dawno polska kadra nie przystępowała do jakichkolwiek eliminacji z taką pewnością siebie i przeświadczeniem, że są mocni. Często po eliminacjach, czy finałach MŚ czy ME, które były nieudane dla kadry zmieniano selekcjonera. Nowy pomysł, nowa taktyka, budowanie szkieletu drużyny. Teraz jest całkiem inaczej. Jest świetnie, bo przecież ćwierćfinał EURO się nie zdarzył nigdy. Wielki sukces i o mały włos, a byłby półfinał. Jest trzon kadry, jest silna jedenastka, są wykonawcy, jest duch w ekipie, zgranie formacji. Wszystkie klocki poukładane przez Nawałkę. To wszystko działało świetnie podczas ME. Potem tr (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Bohaterka na miarę Pileckiego i Moczarskiego No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Muzyczne motto “A jeśli oni zechcą czegoś spróbować, my będziemy próbować mocniej. A jeśli oni zechcą pokonać dystans, my zajdziemy dalej. A jeśli oni zechcą trzymać się tego do końca czasu, wówczas my będziemy walczyć dłużej. Bo co nas nie zabije, to nas wzmocni. Tchórze zawsze chcą rządzić resztą, uciskając nas swoimi poglądami i mówiąc, że wiedzą lepiej. Oni się nas boją, bo wiedzą, że jesteśmy niezależni i nie troszczymy się o ich zasady, nie troszczymy się o to, co myślą” Jenny Woo - “Stronger“, tłum. Natalia J. Nowak Patriotka godna pomnika Stanisława Rachwał (Stanisława Rachwałowa z domu Surówka) to postać łącząca w sobie najlepsze cechy Witolda Pileckiego i Kazimi (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Stanisław Skalski. Lotnik, bohater, nacjonalista No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
“Gdy rodziny Michników, Kuroniów, Mazowieckich, Geremków i innych obecnych prominentów wiernie służyły Stalinowi, gdy tworzyły aparat terroru przeciwko narodowi polskiemu, ja i dziesiątki tysięcy Polaków siedzieliśmy w więzieniu. Ja z wyrokiem śmierci” Stanisław Skalski, “Samoobrona”, 24 XII 1992 r. (cyt. za: Wikicytaty/Wikiquote) “Gdy [Lech] Wałęsa jechał do Niemiec, zadzwoniłem do Belwederu i powiedziałem, żeby znalazł dla mnie miejsce w samolocie. Mówiłem, że pojednanie między politykami to jedno, a między narodami drugie. Niech młodzież uczy się ode mnie. Wałęsa miejsca dla mnie nie znalazł, choć chciałem zapłacić za podróż” Stanisław Skalski w rozmowie z Pawłem Smoleńskim, (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wzrost ingerencji Państwa w handel źródłami energii Andrzej Wilamowski Elektrix
Niewielu prezesów firm energetycznych przewidywało, że po wyborach na jesieni 2015 roku dojdzie do władzy Prawo i Sprawiedliwość, a więc partia, która ma inklinacje etatystyczne i która – zgodnie ze swoim programem i systemem wartości – będzie chciała poddać kontroli wszystkie firmy uzależnione od państwa. Utworzenie Ministerstwa Energii służy m.in. właśnie temu celowi. Jedynie Andrzej Wilamowski prezes firmy Elektrix przewidywał, że ingerencja państwa w handel źródłami energii wzrośnie po wyborach na jesieni 2015 roku. Ministerstwo Energii kontrolować będzie nie tylko firmy energetyczne, ale pod nadzór tego resortu trafią też PKN Orlen, Lotos i PGNiG, nadzorowane dotąd przez ministerstwo skarbu. Andrzej Wilamowski prezes firmy Elektrix, przewidywał to już rok temu. Czytaj więcej: (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw Narodowi Polskiemu! No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Zimna obojętność O Holocauście mówi się często, że mógłby przybrać mniejsze rozmiary, gdyby państwa zachodnie, a w szczególności mocarstwa anglosaskie, podjęły stanowcze kroki w celu powstrzymania niemieckiego ludobójstwa. Jacek E. Wilczur, twórca artykułu „Nie wszystko dotąd powiedziano o nieludzkiej bierności wobec zagłady”[1], opisał haniebną postawę władz Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, które nie reagowały na dostarczane przez Polaków raporty dotyczące tragedii Żydów. Według autora, Związek Walki Zbrojnej, przemianowany później na Armię Krajową, nieustannie przekazywał rządowi emigracyjnemu w Londynie informacje o zbrodniczych poczynaniach Niemców i ich sojuszników. Komunikaty te – wraz z prośbami o zbombardowanie torów kolejowych prowadzących do obozów zagłady – były później dostarczane rządom alianckim. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |