O nas Ogólnopolskie centrum medyczne
W większości przypadków emerytów nie stać na wizyty w prywatnych gabinetach lekarskich. Dostępność do specjalistów w państwowej służbie zdrowia pozostawia wiele do życzenia. Korzystną alternatywą jest skorzystanie z usług świadczonych przez Ogólnopolskie Centrum Medyczne. Ceny ustalano tu na miarę emerytów, a usługi świadczone są na wysokim poziomie. Lekarze w Centrum podchodzą do ludzi starszych tak aby ich zdrowie było w najlepszej kondycji, kierując się odpowiednią diagnostyką i profilaktyką. Nie ograniczając się do wypisania pigułek. W placówkach Ogólnopolskiego Centrum Medycznego pacjenci mogą skorzystać z konsultacji dietetyka i trenera, którzy pomogą seniorom ustalić odpowiedni dla nich plan żywienia i ćwiczenia ruchowe. Są to niezwykle ważne elementy codziennego życia mające kluczowe znaczenie (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Wyjątkowe obiekty na konferencyjne w Polsce! Hotele oraz sale konferencyjne
Hotel Głęboczek Vine Resort & SPA (Hotel na Mazurach) nawiązuje do regionalnego charakteru lokalizacji, którego punktem wyjścia było oryginalne siedlisko wiejskie, malowniczo położone wśród wzgórz pojezierza Brodnickiego. Jako jeden z nielicznych hoteli wypoczynkowych w Polsce wybudowaliśmy oddzielną strefę biznesową Winnica II, w skład której wchodzą dodatkowe 23 pokoje, sale konferencyjne i bankietowe (największa - Barolo, umożliwia przyjęcie do 300 osób), klub nocny Pinot Nero oraz pełne zaplecze kuchenne. Hotel Grand Lubicz – Uzdrowisko Ustka położony jest ok. 18 km od miasta Słupsk. Usytuowany w uzdrowiskowej części Ustki, zaledwie 200 metrów od szerokiej piaszczystej plaży, w otoczeniu sosnowych lasów, jest idealnym miejscem do wypoczynku. A malownicza ok (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Nastał Polakom nowy prezydent KRYTYCZNIE
6.08.2015 - zaprzysiężenie nowowybranego w powszechnych wyborach, prezydenta, Andrzeja Dudy. Data historyczna? Napewno tak. Zmiana nie tylko wizerunkowa ale przychalająca szalę zainteresowania, w sensie pozytywnym (dla kogo?) na obóz patii PiS. To nowy prezydent dał swojemu zapleczu partyjnemu nadzieję - nie bez pokrycia - na szanse wygrania w jesiennych wyborach wygłodniałemu aktywowi PiS-u. Dziewięć lat odcięcia od jakże pożądanej władzy... rodziło niejako zrozumiałe frustracje w Prezesa. Co myślę o Dudzie? Na razie prawie nic o nim nie wiem. Czytam gazety od prawa do lewa i... komentarze przewidywalne w zależności od reprezentowanej opcji. A ja lubię mieć wasne, przemyślane zdanie. A jak nie wiem, to przyznaję się do niewiedzy. Chyba, że zacznę wróżyć z fusów. Moja życiowa dewiza, której trzymam się od wczesnej młodości: Każdemu na "dzień dobry" daję 100% zaufania. Potem odcinam kupony. Wracam teraz do lektu (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Większe imperium stworzyli tylko Brytyjczycy No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Od zera do bohatera Jeśli ktoś nie wierzy, że już w średniowieczu zdarzały się kariery typu “od zera do bohatera”, to powinien się zainteresować biografią Czyngis-chana. Podstawowe informacje na temat tego niezwykłego człowieka zawiera artykuł “Imperium Czyngis-chana. Wyjątkowy chan” Sławomira Leśniewskiego (materiał jest dostępny w wirtualnym wydaniu tygodnika “Polityka”). Autor tekstu pisze, że Czyngis-chan - który aż do objęcia władzy nosił imię Temudżyn - wcześnie stracił ojca i musiał przejąć rolę głowy rodziny. Niespełna dziesięcioletni chłopiec, żyjący w warunkach pozostawiających wiele do życzenia, opiekował się matką oraz młodszym rodzeństwem. Tym, co spędzało mu sen z powiek, była nie tylko niepewna przyszłość jego najbliższych, ale także świadomość, że wrogowie bezustannie depczą mu po piętach (ojciec Czyngis-chana stał na czele jednej z ord mongolskich. Został zamordowany, a kolejną ofiarą nieprzy (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
NSZ. Jak narodowcy zostali Żołnierzami Wyklętymi? No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
“Hardy ich kark, tchórzliwy świat zamknąć chce w zwojach niepamięci. Choć tyle już minęło lat, nadal żołnierze to wyklęci. Nie zamknie ust cmentarny dół, niepamięć ran też nie zabliźni, bo dzięki nim jeszcze się tlą resztki honoru mej Ojczyzny” Tadeusz Sikora - “Żołnierzom NSZ” (fragment tekstu piosenki) Zaczynając od początku Przedwojenny obóz narodowy był zjawiskiem szerokim i wewnętrznie zróżnicowanym. Świadczy o tym mnogość i różnorodność działających wówczas ugrupowań nacjonalistycznych. Robert Larkowski, autor artykułu “Organizacje narodowe w Polsce międzywojennej”[1], podjął próbę opisania tego zagadnienia przez pryzmat dziejów i postulatów kilku najważniejszych stowarzyszeń. Według tego autora, pierwszym ugrupowaniem (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Польськиј Гімн / Polski Hymn
Польськиј славень на Евро 2012 з талісманами Славеком і Славком «Мазурек Домбровського» (пол. Mazurek Dąbrowskiego) — Державниј Гімн Польщі. Автор слів — Юзеф Руфін Вибіцькиј (Józef Rufin Wybicki), написано 16.07.1797 року в Італії як пісню польських легіјонів, які воювали на боці Франції під командуванням Яна Хенрика Домбровського. Автор музики, яка спирається на мотиви нарідної мазурки — невідомиј. Ще Польща не загинула Коли ми живі. Що нам ззовні забрали, То ми шаблею відберемо Приcпів: Марширує, марширує Дабровськийј Од землі італійської до Польщі Під твоїм проводом, З’єднаємось з народом. Перејдемо Віслу, перејдемо Варту, Бу (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Obejrzałeś "Idę"? Obejrzyj "Generała Nila"! No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Numerologia historyczna Luty i marzec 2015 r. to idealny czas, żeby zająć się historiami Żołnierzy Wyklętych, a zwłaszcza biografią generała Augusta Emila Fieldorfa “Nila”. 1 marca będziemy po raz piąty obchodzić Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Data tego Święta ma związek z faktem, że 1 marca 1951 r. rozstrzelano siedmiu członków IV Zarządu Głównego Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość[1]. Wcześniej, 1 lutego, była 71 rocznica zamachu na Franza Kutscherę, esesmana zwanego “katem Warszawy”. Człowiekiem, który wydał rozkaz zabicia nazisty, był właśnie generał “Nil“[2]. August Emil Fieldorf urodził się w marcu, a został zamordowany w lutym (20 marca 1895 - 24 lutego 1953). Podobnie wyglądają daty narodzin i śmierci majora Zygmunta Szendzielarza “Łupaszki” (12 marca 1910 - 8 lutego 1951). W dniach 27-28 marca będziemy wspominać ponure wydarzenie, jakim było aresztowanie w Moskwie 1 (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Sekrety sanitariuszki "Inki" No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Autor: Piotr Szubarczyk Tytuł: “Inka. Zachowałam się jak trzeba…” Rok wydania: 2013 Miejsce wydania: Kraków Wydawnictwo: Dom Wydawniczy “Rafael” Patroni medialni: “Gość Niedzielny”, “W Sieci”, Fronda.pl, wNas.pl, Niezalezna.pl Nie tylko dla katolików Krótka, ale treściwa - takimi słowami można podsumować książkę “Inka. Zachowałam się jak trzeba…” Piotra Szubarczyka (nazwisko autora nie jest podane ani na okładce, ani na stronie tytułowej. Widnieje ono jednak pod wstępem zatytułowanym “Od autora”). 64-stronicowa pozycja ukazała się w 2013 roku nakładem Domu Wydawniczego “Rafael”. Chociaż wydawcą książki jest instytucja katolicka, a patronat medialny nad publikacją objęło kilka mediów prawicowych, nie jest (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Tamtej jesieni serca chwyciły za broń No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Tytuł: “Powstanie listopadowe 1830-1831” Reżyseria: Lucyna Smolińska Instytucja sprawcza: Telewizyjna Wytwórnia Filmowa “Poltel” Rok realizacji: 1980 Rok premiery: 1980 Gatunek: fabularyzowany film dokumentalny Duch patriotyzmu Fabularno-dokumentalna produkcja telewizyjna trwająca prawie sto minut. Fascynująca podróż do czasów powstania listopadowego, zrealizowana z dużym rozmachem i z wykorzystaniem najrozmaitszych środków wyrazu. Dzieło, w którym przeszłość przeplata się z teraźniejszością, porywy serca konkurują z wezwaniami rozumu, a rzeczywistość nie tylko nie jest prosta, ale wręcz ulega nieustannej komplikacji. W tym filmie, a przynajmniej w jego warstwie fabularnej, nic nie jest stabilne ani oczywiste. Chociaż powietrze, którym oddychają postacie, wypełnione jest (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Herosi w liczbie czterdziestu No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Książka za “dychę” “Poczet polskich bohaterów narodowych. Od Zawiszy Czarnego do Lecha Wałęsy” (2012) to popularnonaukowa pozycja wydawnicza, którą kupiłam w tej samej taniej, warszawskiej księgarni, w której nabyłam książeczkę “Nietzsche. Zapiski przyjaciela” Franza Overbecka[1]. Według dwóch internetowych porównywarek, cena “Pocztu…” w różnych wirtualnych sklepach waha się od 13 do 22 złotych (groszy nie liczę). Ja jednak kupiłam ją w Realnym Świecie za jedyne 10 złotych. To bardzo mało jak na 232-stronicową książkę w twardej oprawie i z czarno-białymi ilustracjami (niewielkimi portretami). Podobną, a nawet nieco wyższą cenę zapłaciłam za dużą kawę w jednej z kawiarni na Krakowskim Przedmieściu. Czyżby przyczyną niskiej ceny książki była jej niska jakość? Jako czytelniczka tej właśnie pozycji, mogę powiedzieć coś takiego: “Poczet polskich bohater&o (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Hymn narodowy - młodzieżowy przebój? Recenzja kontrowersyjnej płyty No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Zerwanie z tradycją Każdy Polak i każda Polka zna… a przynajmniej powinien/powinna znać… hymn Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. “Mazurek Dąbrowskiego” (“Pieśń Legionów Polskich we Włoszech”) Józefa Wybickiego to utwór kojarzący się głównie z atmosferą powagi i doniosłości. Większość z nas przyzwyczaiła się do uroczystych, patetycznych, nierzadko chóralnych lub orkiestralnych wykonań tej najważniejszej polskiej pieśni. Okazuje się jednak, że ze znanej nam wszystkim melodii można stworzyć małe dzieło muzyki rozrywkowej, i to w niemal każdym stylu muzycznym. Dowodem na to jest płyta zatytułowana “…jak zwyciężać mamy. Artyści polscy w hołdzie ‘Mazurkowi Dąbrowskiego’”. Krążek zawiera szesnaście różnych wersji “Mazurka Dąbrowskiego” wykonywanych przez solistów i zespoły z najrozmaitszych światów artystycznych. Czternaście (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Krótka recenzja teatralna. "Inka 1946" Natalii Korynckiej-Gruz No hope, no fear. Nie ma nadziei, nie ma strachu
Tytuł: “Inka 1946. Ja jedna zginę” Reżyseria: Natalia Koryncka-Gruz Drugi reżyser: Maria Skąpska Instytucja sprawcza: Teatr Telewizji (TVP) Rok realizacji: 2006 Rok premiery: 2007 Gatunek: tragedia (historyczna, biograficzna) Siedemnastoletnia sanitariuszka Drugi, obok “Śmierci Rotmistrza Pileckiego” Ryszarda Bugajskiego, spektakl Teatru Telewizji, który powinien zaciekawić ludzi interesujących się biografiami Żołnierzy Wyklętych. “Inka 1946. Ja jedna zginę” w reżyserii Natalii Korynckiej-Gruz to wyjątkowa opowieść o dziejach Danuty Siedzikówny “Inki”: siedemnastoletniej sanitariuszki Armii Krajowej, oskarżonej przez władze komunistyczne o niepopełnione zbrodnie, skazanej na karę śmierci i straconej w trójmiejskim więzieniu. W rolę tytułowej bohaterki wc (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
kierunek klimatyzacja wentylacja Warszawa
To że tak jest w Polsce a więc nieudolność, godzenie się na zakłamywanie historii stosunków polsko-ukraińskich, ich potwornych zbrodni - wynika z silnego nacisku V kolumny na rząd "polski" i prezydenta. Oni po prostu uplasowali w tych i innych instytucjach swoich ludzi. Przykładem z dziś jest np. otwarcie jutro w Katowicach i współfinansowanie przez IPN wystawy pt. "Majdan", poświęconej wydarzeniom w Kijowie. Dla rodzin pomordowanych sfinansowanie wystawy "Majdan" przez IPN jest "wstrząsem". - Wstrząs jest tym większy, że plakatem promującym wystawę jest fotografia, na której ponad niebiesko-żółtymi narodowymi flagami ukraińskimi góruje czerwono-czarna flaga nacjonalistów z UPA. Ta sama flaga, pod którą sotnie UPA napadały na bezbronne wioski. Nie sądzę aby taka organizacja jak IPN nie wiedziała co robi. Całkowicie się z tobą zgadzam. Być może trzeba będzie przed wyborami sporządzić jeszcze d (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
feminizm po polsku filozofia-domowa
tutaj pojawi się tekst, xxx Zobacz cały wpis na blogu » |
co słychać kiedy mija czas
Na stronie internetowej wośp Owsiak pisze "Koszty organizacji Przystanku Woodstock i częściowo Finału - tak jak koszty działalności administracyjnej ÄË?? również nie są pokrywane ze środków pochodzących z Finału, ale z darowizn celowych oraz wpłat sponsorów, o których Fundacja każdorazowo zabiega." Zgodnie z rozliczeniem WOŚP za 2012, umieszczonym na stronie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej "Działania na które wydatkowano środki pochodzące z 1% podatku dochodowego od osób fizycznych w okresie sprawozdawczym oraz kwoty przeznaczone na te działania: Koszty organizacji koncertu Przystanek Woodstock 880.037,95 zł" Przeciętna pensja członka zarządu WOŚP - 13.850 zł. Przeciętna pensja pracownika w WOŚP - 6.400 zł. Najwyższe miesięczne wynagrodzenie wypłacone członkowi zarządu WOŚP - 19.587,24 zł. Najwyższe wynagrodzenie wypłacone pracownikowi WOŚP - 27.300 zł. Przeciętna pensja w Polsce - ok. 3.600 zł. Jako młoda dzie (...) Zobacz cały wpis na blogu » |