Przyjaźń

Wpisy zawierające słowo kluczowe przyjaźń.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Kocia miłość, wpis z 2.03.2016 biologia i ochrona przyrody

Już od pół roku mam przyjemność karmić bezdomne koty, których właścicielka zmarła, codziennie, bez względu na pogodę. Przez ten czas przywiązaliśmy się do siebie i polubiliśmy. Koty ocierają się o nogi, pozwalają brać na ręce, mrucza, gruchają, gdy je głaskam. 16-letnia kotka przynosi czasem myszy, nie wiem czy mnie jako oznakę wdzięczności czy swojemu 1,5-rocznemu synowi. do dokarmianych kotów przychodza inne z całej okolicy, pewnie przychodzą do kotki, ale tez ocieraja się o mnie, mrucza i dają głaskać. Na przełomie sierpnia i września wyrwałam jednemu z kocurów kleszcza. Koty równiez ocierają się o siebie, liżą się po pyszczkach, tulą i wąchają. Po zjedzeniu, daje im czas na spokojny posiłek, bawię się z nimi, tulę je i głaskam. Gdy wracam do domu one odprowadzają je, czasem jeden, czasem oba, czasem wszystkie. Koty ró (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wygrałem S.E.N. - Samotna Egzystencja Nikogo

A jednak wygrałem!!!! Wygrałem choć wiary w sukces nie było. Czyste serce z pokorą jako PRZYJACIEL ofiarowałem i nie zostałem odrzucony! Nie zrobię ni kroku do tego co było. Jej szczęście jest dla mnie istotą istnienia. Zamknąłem swą Miłość w kraty i puścić nie mogę. Ta Przyjaź tak wiele jest warta, że będzie na wieki. Przyjaźń szczera,wspaniała, bez granic.  Znów spokój zawitał w me serce i duszę. Na chwilkę, czasami lecz jest już obecny Łzy nie są tak ciężkie i koszmarnie przeklęte. Wciąż płyną i boląlecz są z poko (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Przegrałem S.E.N. - Samotna Egzystencja Nikogo

Przegrałem.  Przegrałem sam ze sobą,  że światem, z myślami.  Przegrałem i to ja ponoszę winę za klęskę swoją i Ukochanej Kobiety. Kobiety która walczyła o Nas i cierpliwe czekała aż się ogarnę.  Przegrałem bo się spóźniłem. Ogarnąłem się za późno.  Ona już odłożyła Naszą książkę na półkę. Teraz zaczęła inną.  Pretensje mam tylko do siebie. Przecież miałem tyle czasu a ja się spóźniłem. Mój strach przed Jej uderzeniami słów bólu, rozczarowania i cierpienia, spowodował że si (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Psychologia Przyjaźni Okiem Psychologiczno-pedagogicznym

Witajcie Witam was po ponad miesięcznej przerwie (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Dzień 1 Zwykłe życie z niezwykłą bratnią duszą

No to właściwie możemy zaczynać Naszą opowieść :)<3     Życie pisze różne scenariusze... Życie jest nieprzewidywalne i zaskakujące...   Na tej stronie przedstawiona zostanie historia pewnej znajomości, dwojga ludzi, bratnich dusz, które w całej tej szar (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Przyjaźń Podróże z sercem

Tysiące myśli w danej chwili tworzy  obraz świata , gdzie piękno i brzydota się przeplata . Gdy człowiek myśli , że jest dobrze , rzeczywistość brutalnie go traktuje , bo w net to co dobre , fantazją się okazuje . Lecz zawsze gdy jest źle , zjawiają się przyjaciele , wtedy widać prawdziwą urodę życia ,  bo tylko miłość i przyjaźń , jest warta zdobycia ... Znalezione.  

Zobacz cały wpis na blogu »
Drugie spotkanie Nastoletnie życie wiochmenki

5) Otworzyłam oczy i zobaczyłam Wiole. Myślałam że to sen i znowu zamknęłam oczy i wtedy Wiola się odezwała. Otworzyłam jeszcze raz oczy i z radości chciałam wstać by ją przytulić . Niestety ból głowy był tak silny że  z powrotem padłam na poduszkę. ,,Oho , ktoś tu miał ciężką noc ,,  Zaśmiała się Wiola.Nagle do pokoju wszedł Tomek krzycząc,, Pochwaliła ci się ta pijaczka jak wczoraj rozpętała awanturę.😁 ,, Musisz tak krzyczeć ,, zwróciłam mu uwagę ,, Muszę , mama kazała cię zawołać na obiad , powiedziała że jak coś to mam cié siłą wyciągnąć . A i ciebie Wiola też zaprasza,, odp. mój braciszek ,,Zaraz przyjdziemy ,, odpowiedziała za mnie Wiola dając mi tabletkę przeciwbólową i wodę.  ,,Stara widzę że masz mi wiele do opowiedzenia,,dodała. Wstałam ubrałam się i poszłyśmy na obiad. Wiedząc że mama mi nie da spokoju  , udawałam że czuję się ok i zjadłam rosołek . Drugiego dania już nie ruszyłam . P&o (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
(NIE) MODNE SŁOWO „PRZYJAŹŃ” SZCZĘŚLIWE KLIMATY

(NIE) MODNE SŁOWO „PRZYJAŹŃ”          Czytałam ostatnio po raz „enty” „Małego księcia”. Znam go już chyba niemalże na pamięć, ale czytam nadal, bo mam w sobie dużo z dziecka jeszcze... na szczęście. Choć zawsze uważałam, że nie jest to literatura dla dzieci. Czytając „księcia” mimowolnie odżywają w nas dziecięce marzenia, pragnienia i potrzeby, bo później jako dorośli często zapominamy, zagłuszamy w sobie pewne cechy, oczekiwania, a na ich miejsce często „wskakują” tęsknota, rozczarowanie i stagnacja. Czy nie o tym właśnie m. in. pisze A. de Saint- Exupery w swej książce?   & (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Siła, Walka Moje ZWYCZAJNE życie

Rozstalam sie po tylu latach, rozstalam sie bo w pewnym momencie mojego zycia przez czysty przypadek pojawila sie osoba ktora zmienila moj punkt widzenia na wiele spraw. Pisze ,, osoba,, bo tak naprawde to nie ma znaczenia czy to jest facet czy kobieta, cala ta sila jest wlasnie w tej osobie. Poznalam te osobe przez czysty przypadek, i to byl moj najwiekszy szczesliwy przypadek. Ta osoba jak nikt inny po prostu sie na mnie spojrzala po ktoryms razie i powiedziala do mnie, ze jak bede sie zle czuc albo bede samotna bede chciala sie z kims spotkac wygadac to po prostu mam przyjsc, ona zawsze bedzie czekac. I tez tak bylo, nie klamala - i to juz byl pierwszy krok do tego ze zaczelam na nowo ufac ludziom. Takie niby nic, a jednak. Pamietam przyszlam do tej osoby, a ona zrobila duze oczy na mnie tak jaby sie nie spodziewlaa ze przyjde, i tez tak bylo. Ja tez bylam zaskoczona ze tam do niej przyszlam bo nigdy nie chcialam pokazywac tego ze jestem slaba, nauczylam sie takiej postawy przez osobe z (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Moje ŻYCIE Moje ZWYCZAJNE życie

Teraz troche o tym calym moim ,, normalny,, zyciu. :) Moja przyjaciolka zawsze mi mowla ze zacznie pisac o mnie ksiazke bo dobrze na tym zarobi hahaha - i za to ja kocham bo pewnie tak by bylo. Moje zycie to jest dramata, komedia, telenowela ... kto jak chce to oceni, ale zawsze sie cos dzieje.  Zaczne od tego, ze kazdy z nas w koncu gdzies sie w jakims wieku zakochal, pierwsza milosc, motylki w brzuchu itp. Tez tak mialam, zeby nie bylo ... :) Wtedy myslalam, ze to milosc. Poznalam chlopaka w gimnazjum i myslalam ze to moja milosc - moze i to byla milosc, ale na etapie gimnazjum to chyba taka dziecinada byla. Pamietam, ze sie nie lubilismy, ale po jakims czasie wyszlo tak, ze jednak zaczelismy ze soba byc, i od poczatku tego zwiazku nam sie nie ukladalo, ale ze chyba lubilam adrenaline to jednak sie kurczowo trzymalam tego chlopaka. Po jakims czasie mysle ze to bylo bardziej przywiozanie, ktore tlumaczylam sobie miloscia, bylam zaslepiona tym cz (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
,,Ręka Przyjaźni" Twórczość poetycka Mariusza K.

    ,,Ręka Przyjaźni"       Dotknąłem twej ręki, To ręka Przyjaźni, Dotknąłem twej dłoni, To ręka bezgranicznego wsparcia Obsypanego złotą biżuterią (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Kilka słów wstępu Okiem Nerda

Hejka skoro to czytasz to mam to szczęście, że jakimś cudem trafiłeś na tego bloga. :) W wpisie tym nakreślę sytuację co zamierzam publikować, a także jak i kiedy.    Swój blog w planach mam zamiar prowadzić w trzech kategoriach:1) Życie codzienne - poruszać będę tematy, które otaczają nas zawsze i z każdej strony tj. przyjaźń, szkoła itp. Wszystko otoczone moimi własnymi przykładami, ale także z dawką humoru. :)2) Matura - temat bardzo bliski i trudny dla każdego z nas. Sam zdawałem maturę w tym roku, więc wszystko mam na bieżąco, a swoją wiedzą i doświadczeniem mogę pomóc chociaż niektórym z was.3) Komputer i gry - to typowe dla "nerda" :). Kilka słów dodam o tym jakie sprzęty urzywam, w co gram i jak gram, a kto wie może ktoś z was się przyłączy.    Posty planuję dodawać kiedy będę miał czas, aby wszystko ładnie ubrać w słowa i szatę graficzną, ale p (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Miłość CZŁOWIEK vs RZECZYWISTOŚĆ

,,1 Gdybym mówił językami ludzi i aniołówa miłości bym nie miał, (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Relacje - cz. III CZŁOWIEK vs RZECZYWISTOŚĆ

Wiem, jak to jest, kiedy jest Ci przykro, ale nie możesz powiedzieć dlaczego. Ava Dellaira– ,,Kochani, dlaczego się poddaliście?”   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Ja i przyjaciele Kreślenie po umyśle

Smutek i Muzyka kroczą po tej samej ścieżce co ja, bez przewy zaczepiamy siebie nawzajem.  Przeszliśmy razem długą drogę, mimo przeciwności wciąż do siebie wracamy. Ostatnio znowu się spotkaliśmy, ciągle opowiadamy sobie życie. Akurat dzisiaj opwiedziałam moje wspomnienie z dzieciństwa, jak to chciałam zostać znana i śpiewać, bo kochałam śpiewać... I nadal to kocham... Ale kompletnie nie potrafie, teraz to tylko śpiewam do samej siebie. Nie chce by ktoś urierpiał, ale prze praypadek tak sobie zamarzyłam ostatnio, by śpiewać... chiałabym zaśpiewać siebie, swoje emocje i uczucia, ale zamiast śpiewać to pisze... Moi przyjaciele (Muzyka i Smutek) mówią, by lepiej tego nie robić, bo ranie ich uszy.  Smutek... Ah ten Smutek on zawsze smęci jak mu źle, jak mu nie dobrze, jak nie chce mu się żyć, bo nic go nie cieszy. Zawsze powtarza, że się marnuje, mówiłam mu wiele razy, że nie ma co się przejmować, że będzie lepiej, ale z roku na rok jest z nim gorzej. Już nie wiem jak ma (...)

Zobacz cały wpis na blogu »