Czy warto pracować na własną rękę.... TRUDNY WYBÓR
Co to znaczy być ustatkowanym? Czy zdajesz sobie z tego sprawę, że stała praca daje Ci poczucie bezpieczenstwa ale czy te zarobione pieniądze przekonują Cie ze możesz spokojnie żyć, funkcjonować i na wszystko Ci wystarczy....czasem realia okazują się inne niż byśmy tego oczekiwali , koszty życia wystrzeliły w górę, czy możesz teraz czuć się bezpieczny? Co zrobisz jeśli wciąż wszystko będzie drożało a twoja wyplata dalej stoi w miejscu....może przyjdzie pora na decyzję, aby rozpocząć pracę na własną rękę..... Zobacz cały wpis na blogu » |
Wyjazdy.....na krótko, na dłużej.... TRUDNY WYBÓR
Przez czesc swojego życia szukamy swojego miejsca na świecie....jedni zostają na zawsze w rodzinnych stronach i nigdy nigdzie nie wyjeżdżają, drudzy zaś cały czas podróżują, nie potrafiąc znaleźć tego swojego miejsca na ziemi. Wyjazdy mogą być na krócej, ale i też na dłużej....emigracja ekonomiczna daje ludziom lepsze perspektywy życiowe, ale trzeba tu się zmierzyć z udaniem w nieznane.....bez dokladnego przygotowania odradzałbym takie wyjazdy, chyba że liczymy się z łaskawością losu i że nam się uda.....no to powodzenia..... Zobacz cały wpis na blogu » |
Rodzina w oddali... SEKRET WIARY
Długa rozłąka z osobami , które się kocha to taka życiowa niesprawiedliwość....w ostatnim czasie konflikty wojenne rozłączyły setki tysięcy ludzi , matki z dziećmi przebywają z dala od swojego kraju a mężowie na froncie.... Czekają na każdą wiadomość, nie znają dalszej swojej przyszłości, pozostaje Im wiara i nadzieja na lepsze jutro , na sprawiedliwe życie.... Otoczeni życzliwymi ludźmi, zastanawiają się i zadają sobie pytanie : dlaczego mnie to spotkało.. ? Bóg tylko zna odpowiedź.... Zobacz cały wpis na blogu » |
Bliskość drugiej osoby... SEKRET WIARY
Często nie szanujemy , bądź nie umiemy uszanować tego co mamy .....kochającego partnera , dzieci , rodziny i przyjaciół....w chwilach ciężkich zapominamy o znaczeniu bardzo dla nas ważnych słów....w dniu codziennym dominuje pośpiech i walka....nieustanna walka o wszystko....taka codzienna przepychanka.....może jej niezauwazamy , ale ona jest.....następnie jeśli jeszcze do tego dołożymy rywalizację z innymi , to już powstaje mieszanka wybuchowa.....Chęć posiadania coraz więcej i więcej, burzy nasz DOM i poczucie bezpieczeństwa...rujnuje nasz spokój i zdrowie.....gdzie jest ten hamulec , który pomoże nam się zatrzymać i zrozumieć, że nie zawsze jest warto...... Zobacz cały wpis na blogu » |
Ukryte bogactwo... ZA ŚCIANĄ
Takim ukrytym przed światem naszym bogactwem jest nasza rodzina , którą szanujemy i chronimy przed złem....Mając znajomych , przyjaciół i rodzinę jesteśmy bogaczami....Oczywiście jeśli są to wypróbowani przyjaciele i kochająca nas rodzina....Pamiętajmy, że dobro materialne , nie jest najwazniesze.....pomaga w życiu, ale nie jest głównym celem naszego życia, lub wcale nim być nie powinno..... Zobacz cały wpis na blogu » |
Co znaczą rocznice w związku małżeńskim.. SEKRET WIARY
Patrzymy za spokojnym życiem, lecą dni , miesiące i lata....nagle zauważamy ze mijają kolejne nasz rocznice ślubu....5 , 10 , 15 itd....wokół nas coraz mniej ludzi zaczyna przywiązywać wagę do swoich długotrwałych zobowiązań uczuciowych....ludzie się rozchodzą i tworzą nowe związki....zapominają o tym co ich łączyło z innymi....to staje się już mniej wazne.....Starsze pokolenie w oczach młodego, wydaje się dziwnym , kiedy słyszą ze ktoś przeżył w związku małżeńskim 20 czy 30 lat.....nie potrafią zrozumieć prawdziwej miłości, myślą tylko o przywiązaniu do drugiej osoby.....myślą o tym co łączy ludzi w swerze materialnej zapominając o aspektach duchowych czy uczuciowych.....Szkoda mi ich....nie wiedzą co tracą.... Zobacz cały wpis na blogu » |
Pomagać warto.... SEKRET WIARY
Odezwała się do mnie Aneta ....powiedziała , że pomogłem jej na pewnym etapie jej życia. Napisała do mnie na maila. Nie mogła odnaleźć się w codziennych problemach i ciągle jej czegoś brakowało....Kiedy spróbowałem przekonać ją jak ważna jest wiara w naszym życiu, zaczęła od razu myśleć, że namawiam ją do wstąpienia do jakiejś społeczności religijnej.....od razu zaczęła budować mury między nami....po krótkim czasie przekonałem ją , że może istnieć sama wiara....że to Ona decyduje w co chce wierzyć i kiedy ...podałem kilka przykładów z życia wziętych i zrozumiała siłę wiary....poczuła ta wiarę.....zaczęła się więcej uczyć, rzeczy przydatnych w życiu....stała się świadoma swoich szans , możliwości oraz zagrożeń...... Dokonujemy świadomych wyborów, czasem czekamy że ktoś nam je poda na talerzu.....to nie takie proste ...śledźcie dalej moje blogi jeśli chcecie poczuć wiarę....jej siłę.. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Robienie zapasow czy ma sens? ZA ŚCIANĄ
Polacy zawsze potrafili dbać o swoje zapasy.....starsze pokolenie nauczone biedą , kolejkami i kartkami na wszystko co chcesz kupić...( papierosy , paliwo , mięso, cukier itp....) jest wrażliwe i cały czas ma na uwadze posiadanie zapasów.....żywności , chemii itp.... Czy kupowanie na zapas ma sens? Ja uważam że tak.....chociażby dlatego że postepujaca inflacja pokazuje jak szybko ceny towarów idą w górę....i to co kupiliśmy rok czy dwa lata temu jest juz 20 do 40% droższe....oczywiście musimy kontrolować daty ważności.....wszystkiego można się nauczyć od stowarzyszeń takich jak np.Prepersi....dużo ciekawostek podaje ,, Domowy Survival " polecam gorąco...i wielu innych z tej branży.... Zobacz cały wpis na blogu » |
Robienie zapasow czy ma sens? TRUDNY WYBÓR
Polacy zawsze potrafili dbać o swoje zapasy.....starsze pokolenie nauczone biedą , kolejkami i kartkami na wszystko co chcesz kupić...( papierosy , paliwo , mięso, cukier itp....) jest wrażliwe i cały czas ma na uwadze posiadanie zapasów.....żywności , chemii itp.... Czy kupowanie na zapas ma sens? Ja uważam że tak.....chociażby dlatego że postepujaca inflacja pokazuje jak szybko ceny towarów idą w górę....i to co kupiliśmy rok czy dwa lata temu jest juz 20 do 40% droższe....oczywiście musimy kontrolować daty ważności.....wszystkiego można się nauczyć od stowarzyszeń takich jak np.Prepersi....dużo ciekawostek podaje ,, Domowy Survival " polecam gorąco...i wielu innych z tej branży.... Zobacz cały wpis na blogu » |
Kiedy fałsz zwycieza.... ZA ŚCIANĄ
Zakłamanie dnia codziennego zmusza pewne grono osób do posługiwania się wieloma narzędziami, komunikacji międzyludzkiej.....stosują Oni wyuczone techniki mające na celu wprowadzenie kogoś w błąd....wykorzystanie....zwyczajni ludzie nie mają pojęcia że są manipulowani......dają łatwo się zwieść lub wplatać w jakąś intrygę..... Przykro kiedy fałsz zwycięża a niewinne osoby nie posiadają odpowiednich dowodów na swoją niewinność....którą niestety trzeba udowodnić.... Doczekaliśmy się ciekawych czasów, kiedy o prawdę trzeba walczyć jeszcze bardziej niż kiedykolwiek ....a efekt końcowy jest niepewny.... Zobacz cały wpis na blogu » |
Ile jesteśmy warci? SEKRET WIARY
Każdy z nas jest kowalem własnego losu. Jeśli mamy sukcesy w życiu, zadowolenie i poczucie wartości wzrasta w nas . Porazki nas osłabiają.....ale nie wszystkich ....są ludzie którzy stają się jeszcze bardziej silniejsi.....w myśl powiedzenia , co nas nie zabije nas wzmocni..... Zobacz cały wpis na blogu » |
Aż braknie Ci energii... Milioner z przypadku
Kiedy chcesz coś w swoim życiu zmienić na lepsze , zauważasz że jesteś bezsilny , ze nie możesz przeskoczyć barier jakie cię otaczają....zauważasz wtedy , ze jesteś pionkiem na szachownicy i ktoś za Ciebie wykonuje ruchy.... Masz motywację, ale okazuje się że bez układów nie ruszysz....znajomości są drogą do lepszego życia , do polepszenia swojej sytuacji....Twoja wiedza , jeśli nie jest pogłębiana , nie może Ci pomóc....działasz tylko w ograniczonym zakresie....a to do niczego Cie nie doprowadzi..... Praca nad sobą jest konieczna , nauka i jeszcze raz nauka , ale rzeczy potrzebnych , praktycznych.... W życiu nie można poruszać się po omacku.....trzeba mieć cel i trzeba poszukiwać narzedzi do jego realizacji... Zobacz cały wpis na blogu » |
Czas... Depresja, Ja i on
Mówią że czas leczy rany u mnie czas powoduje że widzę więcej niż wtedy...mam 35lat i depresję często myślę o śmierci o tym że już na mnie czas, nie chce żyć dalej w poczuciu strachu. Boję się każdego dnia, boję się otwierać oczy rano. Mimo że tęsknię za Babcia i Dziadkiem bo to z Nimi mam najlepsze wspomnienia z dzieciństwa chciałabym móc spotkać się z Nimi już. W wieku 21lat zmarła mi Mama i mimo że nigdy nie byłam dla Niej córka to i tak tęsknię za tymi momentami gdy choć czasem była dla mnie Mama. Kiedyś przeczytałam że śmierć opłakujemy tylko dlatego że boimy się zostać sami ja płacze nad swoją ułomnością nad tym że nie potrafię powiedzieć ludzia którzy doprowadzili mnie do stanu depresji jakimi strasznymi ludźmi są dla mnie i że to jak bardzo chcieli pokazać mi jak beznadziejna jestem sprawiło że jestem tak doskonałą we wszystkim co robię ale nie potrafię im jeszcze tego udowodnić. Przyjdzie czas mam nadzieję że zdążę pokazać im co stracili zanim odejdę.... (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Bo u chłopa... Na motylą nogę.
Rodzina rzecz święta. Bo w rodzinie to nie zginie, w kupie raźniej, bo najlepiej to na zdjęciu. Znacie takie powiedzenia? Można jeszcze je mnożyć jeśli nie dzielić. Ale nie tylko temat tyczy się rodziny. Wystaczy że masz ; zafirankowców 'osiedlowy monitoring by twoje życie nabrało kolorów, rumieńców, bo jak sie okazuje twoje życie tak nudne jak flaki w oleju, nabiera tempa i w dosłownym znaczeniu tego słowa, kazdy żyje nie twoimi sukcesmi, żeby tylko! ale podtknięciami, patrzą i oceniają , kiedy znowu coś jebnie i to w posadach, kiedy się przewrócisz, kiedy ci się nie uda, ZNOWU! zobaczą cię w ciężkiej depresji, desperacji, mają nie tylko o czym mówić, ale jakiż mają zaciesz, jaki banan na ustach, jaki dobry humor. Zawsze starałam się trzymać na uboczu, od wścibskich oczu, bo z oczu to i z serca, nie mówić o sobie za dużo, bo co ja tam mam do powiedzenia, nie pokazywać się zbyt często, nie wychylać, nie wskazywać, być cichą ciemną, atrybut małomiasteczkowego zaciek (...) Zobacz cały wpis na blogu » |
Połowa gniazda. Na motylą nogę.
Syndromem pustego gniazda określa się kryzys emocjonalny, jaki dotyka rodziców po opuszczeniu domu przez ich dorosłe dzieci. Jako młodsi rodzice, przytłoczeni obowiązkami wychowawczymi, zwykle wiążemy ten czas z odzyskaniem upragnionej wolności, traktujemy jak okazję do realizacji dawno odkładanych planów. Kiedy jednak odejście dzieci staje się faktem, zamiast ulgi pojawia się uczucie pustki i osamotnienia. Okazuje się, że nie ma czym wypełnić powstałej luki, a więź z partnerem, do tej pory oparta głównie na wspólnej opiece nad potomstwem, stopniowo się rozluźnia. (...) Zobacz cały wpis na blogu » |