Bieganie

Wpisy zawierające słowo kluczowe bieganie.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

Wolne Haken W Obłokach Trzeźwości

Dzień odpoczynku   Dzisiaj dzień wolny od biegania. Wczoraj zrobiłem umiarkowany trening przebiegając troszkę ponad 11,5 km. Podczas wczorajszej rozgrzewki dość brutalnie odezwało się lewe kolano, jednak wraz ze wzrostem temperatury ciała ból zniknął. Podczas treningu brak dyskomfortu, bieg umiarkowany, bez skoków tempa. Po sesji ból o podobnym natężeniu wrócił, pojawiał się przy zginaniu kolana czy nadmiernym obciążeniu. Siłą rzeczy przy siadaniu i wstawaniu większym wysiłkiem obarczałem prawą nogę.    Dzisiaj zdaje się być trochę lepiej, ale mimo wszystko przy niektórych czynnościach kolano daje się we znaki. Byłem na dość zacho (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Parkrun Haken W Obłokach Trzeźwości

Parkrun i walka z wiatrem   Dzisiaj pojedynkowałem się z wichurą, a ostatni kilometr mnie wyjątkowo bardzo sforsował. Nie przypominam sobie, żebym podczas któregoś z wcześniejszych parkrunów miał tak głęboki kryzys. Zająłem dziewiąte miejsce z czasem 21 minut i 16 sekund i ten wynik daje mi najlepszy czas w tym roku. 20 stycznia pobiegłem 22:38, a szóstego 22:11. Dwudziestego były bardzo trudne warunki. Dzisiaj nawierzchnia jest niewątpliwie bardziej korzystna, ale wiatr już zdecydowanie niekorzystny. Najbliższy tydzień chciałbym zaplanować w ten sposób, żeby mi wyszły dwa dni całkowicie wolne od biegania (ewentualnie naprawdę lekkie 7-8 km + wolny dzień przed startem). Rozpisanie planu wydaje się proste, ale z wykonaniem bywa różnie. Już 11 lutego czeka mnie bieg na 10 km, a (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Trening Haken W Obłokach Trzeźwości

Raport z dzisiejszego treningu   Znakomita pogoda do biegania. Momentami odzywał się lewy mięsień pośladkowy wielki i średni, ale poza tym spory komfort. Warto czerpać pełnymi garściami z takiej wiosennej aury, bo nie wiadomo czy za niedługo ponownie nie przyjdzie nam się mierzyć ze śniegiem, breją i lodem na trasie.     Liczę na to, że w sobotę będę mógł powalczyć o złamanie 20 minut na 5 km. Będę się starał utrzymać międzyczasy, które podałem kilk (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Niedzielne zawody Haken W Obłokach Trzeźwości

Niedzielne zawody w Żukowie   Dzisiaj wziąłem udział w biegu na mniej więcej 3300 metrów. Warunki pogodowe dobre, trasa umiarkowana, miejscami błotnista i oblodzona z niewielkimi podbiegami i zbiegami. Cztery pętle. Zająłem 9 miejsce na 51 z czasem 13 minut i 14 sekund. Co ciekawe, byłem najszybszy z Gdańszczan i Gdańszczanek. Niestety nie było takiej kategorii i obeszło się bez nagród. Dość dobrze mi się biegło i zachowałem energię na mocniejszy finisz. Nie przyszło mi dzisiaj złamać 11 minut i 50 sekund na 3 km, (miałem około 12 minut i 15 sekund) ale myślę, że ten wynik jest jak najbardziej do zrobienia w niedalekiej przyszłości. Szczególnie na znajomym gruncie i odpowiednim rozkładzie sił przy rzeczywistym dystansie 3 km.   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Plan na złamanie 20 minut w sobotę Haken W Obłokach Trzeźwości

Plan na złamanie 20 minut w sobotę   Parkrun pojutrze, a ja chciałbym powalczyć o złamanie 20 minut. Dzisiaj warunki są znakomite (nie licząc ostatnich podrygów silnego wiatru), ale w sobotę może być różnie. Na horyzoncie uwidaczniają się opady deszczu ze śniegiem, wprawdzie niezbyt obfite i raczej przy dodatniej temperaturze, ale jednak. Buty, które chcę ubrać nie przepadają za śliską nawierzchnią. W tym tygodniu pojawił się nieprzyjemny ból biodra. Podczas szybszych odcinków ból się nasilał, a po zwolnieniu tempa biegu słabną. Ścięgno w prawej nodze również dawało się we znaki. Dzisiaj biorę dzień wolnego i jutro sprawdzę swoją dyspozycję.  (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Debiut zaliczony Haken W Obłokach Trzeźwości

Debiut zaliczony   Bez wątpienia te biegi znącząco różnią się od biegów ulicznych. Właściwie jest to inna dyscyplina, granicząca z ekstremum, gdzie często trzeba przejść w marsz, aby wspiąć się na niemal pionową ścianę, a upadki to chleb powszedni, tym bardziej przy takiej nawierzchni. Nie zdołałem zrealizować swojego założenia, (top 25)  a w kategorii wiekowej uplasowałem się na 4 (!) miejscu. To już druga taka sytuacja w mojej karierze.    Fajne wyzwanie, ale raczej pozostanę przy biegach ulicznych i treningach stawiających na szybkie bieganie (oczywiście warto zadbać o siłę i wytrzymałość biegową, a te komponenty mogą doskonale się rozwijać na takich terenach). Często byłem&n (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Jak treningi po długim wybieganiu? Haken W Obłokach Trzeźwości

Treningi po długim wybieganiu   Nazajutrz wyszedłem na subtelne 8 km, a dzisiaj już na stosunkowo świeżych nogach zrobiłem trening siłowy + 10.58 km - w tym 3x500 m po około 2 minuty na odcinek. 13 stycznia wezmę udział w długim biegu terenowym, który w dużej mierze bazuje na wytrzymałości i sile biegowej, ale nie licząc parkrunów staram się już teraz wplatać w treningi szybkie akcenty, bo luty będzie miesiącem, w którym bariera 40 minut na dystansie 10 km zostanie przeze mnie definitywnie złamana. Wierzę, że stanie się to na urodzinowym biegu w Gdyni (11 luty). Dopuszczam ewentualność złamania tej granicy w marcu, ale zrobię co w mojej mocy, aby już w lutym cieszyć się trójką z przodu i - co naturalne - jedynką na froncie przy piątce. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Podsumowanie miesiąca Haken W Obłokach Trzeźwości

Podsumowanie miesiąca - 342 km     Takim kilometrażem zamykam grudzień. Jak widać na kalendarzu - tylko trzy dni w tym miesiącu były wolne od biegania, bo od treningu miałem zaledwie jeden dzień urlopu. Przede mną niespełna dwa tygodnie do mojego pierwszego trailowego biegu na takim dystansie. (mniej więcej 28 km)    To będą kluczowe dni. Czeka mnie jeszcze jedno dłuższe wybieganie (w planach mam 20-25 km) i schodzenie z intensywności oraz o (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Blog do nauki języka uruchomiony Haken W Obłokach Trzeźwości

Blog do nuki języka włoskiego uruchomiony   Dzisiaj dodałem swój pierwszy wpis na nowo otwartym blogu. Blog ten będzie w pełni poświęcony językowi włoskiemu. Link: https://jezykwloski.blogi.pl/   Jak mi poszedł ostatni dłuuugi bieg?   18 grudnia, w poniedziałek, wybrałem się na bieg mając w planach pokonanie dystansu zbliżonego do maratońskiego. Nie wiem jak często będę się decydował na biegi w okolicach 30 km i więcej, bo są one bardzo wyniszczające i (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Bieg Mikołajkowy Haken W Obłokach Trzeźwości

Bieg Mikołajkowy   Dzisiaj wziąłem udział w zawodach z okazji mikołajek. Moim zadaniem było pokonanie 10 okrążeń po 500 m. Nieprzyjemny odcinek, gdzie śnieżna breja stworzyła idealne warunki nie tylko pod cardio, ale i wyczerpujący trening siłowy kończyn dolnych.   Pozycja: 20 na 105 Czas: 00:22:44.83 Link do wyników: https://elektronicznezapisy.pl/event/8849/results.html#t21   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Wieczorny trening Haken W Obłokach Trzeźwości

Wieczorny trening odpowiedzią na niedzielny udział w zawodach   Wygląda na to, że mój mięsień ma się już dużo lepiej i myślę, że będę mógł wystartować na dystansie 10 km w Starogardzie Gdańskim. Trasa jest atestowana, a zawodnicy i zawodniczki budzą podziw swoimi wynikami. Rok w rok na tej imprezie jest dość mocna ekipa, co potwierdza elita, która potrafi tam pobiec poniżej 35 minut (kobiety) i poniżej 31 czy nawet 30 minut (mężczyźni). W 28 edycji tego biegu Olesia i Dmytro Didovodiuk triumfowali z rewelacyjnymi czasami. Dmytro uplasował się na pierwszym miejscu open z czasem 29 minut i 55 sekund, a Olesia wygrała bieg z wynikiem 34 minut i 23 sekund zajmując tym samym pierwsze miejsce w kwalifikacji open wśród kobiet.  (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Bieg i uraz? Haken W Obłokach Trzeźwości

Szybka dyszka i pogłębienie urazu?   Dzisiaj pobiegłem żwawą dychę z hakiem. Już przed wyjściem na trening czułem mięsień obszerny przyśrodkowy, ale ignorując sygnały ostrzegawcze wykonałem szybki i tym samym dość ciężki bieg, co poskutkowało zaostrzeniem bólu. Chciałem wziąć udział w niedzielnych zawodach, ale w zaistniałej sytuacji pojawiła się u mnie myśl, żeby się nie forsować i odpocząć w ten weekend. Może warto było się dzisiaj zatrzymać na treningu siłowym.   Poczekam do soboty i podejmę ostateczną decyzję.   (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Raport biegowy Haken W Obłokach Trzeźwości

Dzisiaj zrobiłem kilka szybkich kilometrów na terenie parku Faktoria w Purszczu Gdańskim. Zawody były amatorskie, mizernie zorganizowane i bez pomiaru czasu. Szkoda tylko, że pomimo już którejś edycji z rzędu, organizatorzy nie zebrali się na uczciwość i nie podali realnego dystansu, czyli około 4600 metrów, a nie 3000. Naprawdę ciężko mi to zrozumieć.   W każdym razie dzisiaj nie byłem tym faktem jakoś specjalnie zaskoczony i zezłoszczony, wszak miałem świadomość, że jest to wydarzenie bezpłatne i ukierunkowane na rodziny z dziećmi. Myślę, że w biegu wzięło udział niespełna 100 osób. Walczyłem z elitą o podium, ale to jeszcze nie ten dzień. Po pierwszym okrążeniu byłem czwarty, później zostałem wyprzedzony, ale na ostatnim kilometrze miałem jeszcze zapas mocy i prześcignąłem swojego rywala. Finalnie zakońc (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Raport biegowy Haken W Obłokach Trzeźwości

Raport biegowy z pierwszego tygodnia u boku nowego zegarka   Za mną kolejny pracowity tydzień. Siódmy dzień zamykam z ponad 80 km na liczniku.     Byłem blisko zmieszczenia się w założonych widełkach, ale finalnie skończyłem z nadwyżką 300 m. Jutro mam w planach start w lokalnym parkrunie, a w niedzielę jadę pobiegać po terenach Pruszcza Gdańskiego. W Pruszczu odbywają się zawody dla wszystkich, bez ograniczeń wiekowych i opłat. Totalnie amatorski start na dystansie ok. 3 km. Nawet jestem pewien, c (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
O krok przed zakończeniem projektu Haken W Obłokach Trzeźwości

O krok przed zakończeniem projektu     88 dzień przygotowań w ramach projektu Bieg Westerplatte Liczba zrealizowanych sesji treningowych: 93   To raczej finalny bilans treningów. Bieg w niedzielę, a jutro planuję dzień wolny. Jedynie krótki, kilkukilometrowy spacer znalazł się w moim sobotnim repertuarze. Nogi muszą być w gotowości na niedzielny bodziec. Celem jest osiągnięcie czasu poniżej 45 minut.    Nie jestem w stanie przewidzieć niedzielnego rezultatu, ale już odniosłem sukces. Przeszedłem przez cały okres przygotowań bez przestojów, trzeźwo i z uniesioną głową. Miewałem trudniejsze momenty (...)

Zobacz cały wpis na blogu »