Opowiadania

Wpisy zawierające słowo kluczowe opowiadania.


« najpopularniejsze słowa kluczowe

PIĘKNA 6 ZOLELANDIA

Piasek po upalnym dniu przestawał parzyć i przyjemność obcowania z naturą w zachodzącym słońcu nie dała się porównać z niczym innym. Rozłożył koc niedaleko brzegu i zamykając oczy z błogim uśmiechem wsłuchiwał się w szum morza, które tego wieczoru było wyjątkowo łagodne a tylko drobne zmarszczki świadczyły o delikatnym udziale wiatru. Prawie zapomniał jak to jest oddychać pełnią rozluźnienia. Uniósł głowę i zobaczył ją... Na tle zachodzącego słońca wydawała się być nierealnym zjawiskiem. Długie ciemne włosy opadały na opalone ramiona, piękne ciało jak wyrzeźbione. Stanik bikini i pareo do samej ziemi, w tym samym kolorze tęczowej łuski, mieniło się w świetle odchodzącego dnia. Usiadł aby się lepiej przyjrzeć ale stała odwrócona. Nagle zaczęła iść w jego stronę. Rozejrzał się wokół. Plaża była pusta. Gdy stanęła nad nim poczuł niesamowite podekscytowanie. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
PIĘKNA 5 ZOLELANDIA

Rozpoznawała ten dźwięk. Dochodził do niej powoli wzmagając na sile uporczywym brzmieniem. Zanim otworzyła oczy, poczuła ostry ból jakby coś wwiercało się w jej czaszkę...Powieki miała ciężkie. Uniosła je na tyle aby ostre światło wdarło się boleśnie.Świadomość niechętnie zaczęła porządkować doznania. Hałas jaki początkowo wydawał się rosnąć w jej głowie, okazał się wypełniać pomieszczenie. Składało się na niego tykanie i brzęczenie jak gdyby wiele maszyn pracowało naraz. Postanowiła unieść powieki. Cierpliwie przetrzymała ostry błysk, który po chwili rozproszył się i zbladł. Zamrugała raz i drugi, żeby wyostrzyć obraz ale widziała tylko rozmyte kontury. Gdzie jestem? To pytanie uderzyło w nią siłą lę (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
PIĘKNA 4 ZOLELANDIA

- Głupia zdzira – dotarło do niej jakby przez mgłę – dała się złapać na czułe słówka...Męski głos zdawał się rosnąć. Powoli docierała do niej prawda. Restauracja, flirt, czułości w windzie... Usiadła zdziwiona, że jej ciało nadal leży na podłodze. Chciała krzyknąć ale z jej ust nie wydobył się żaden dźwięk i ta lekkość, która unosiła ją w górze. Popatrzyła na dłonie. Były rozmyte tak samo jak i nogi. Odważyła się spojrzeć w miejsce gdzie leżała. Rozłożone uda i podniesiona wysoko sukienka nie zostawiały złudzeń... Otwarte niebieskie oczy wpatrywały się w jeden punkt gdzieś pod łóżkiem. Z rany na głowie wyciekała krew i sklejając kasztanowe włosy wsiąkała w dywan. Rozpłakała się ale szloch takim samym (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
Białe wino na Rodos. My MILF, my Queen - czyli sekretne namiętności.

Nienawidzę “all inclusive”. Sama, z własnej kieszeni nigdy nie zdecydowała bym się na taki rodzaj wakacji. Totalne obżarstwo i lenistwo. Dookoła pełno chamów i prostaków z całego świata. Tatusiowie i podstarzali wujkowie z brzuchami, którym wydaje się, że są supermenami. Zmęczone mamuśki z rozstępami i cellulitem gigantem, trzymanym w ryzach przez kostiumy kąpielowe Gucci i Armani. Rozwydrzone bachory. Bezgranicznie zakochani nowożeńcy i świeżo-zaręczeniu, którzy za rok będą się z hukiem rozstawać. Tłumy na stołówce, syf w basenie. Ale cóż, jeżeli pracodawca płaci, to czemu nie.    (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
My MILF, my Queen - czyli sekretne namiętności. My MILF, my Queen - czyli sekretne namiętności.

Witam, Blog ten będzie zawierał opowaidania ukazujące, że namiętności i pożądanie nie boi się granic wiekowych, czy konwenansów ogólnie przyjętych. Niektóre z nich to 100% fikcja, niektóre z nich będą zawierały ziarno prawdy, a niektóre będą niemalże w całości oparte na faktach. Które będą należały do której katgorii, domyślcie się sami.  Blog może urażać niektórych czytelników więc takim z góry dziękuję. Komu się podoba, proszę o komentarze i korespondencję na adres doblogu@interia.pl Pozdrawiam. 

Zobacz cały wpis na blogu »
PIĘKNA 3 ZOLELANDIA

Długo obserwował nieznajomą, która tak jak on czekała na pociąg. Ubrana w dżinsy i czarny sweter mogła uchodzić za szarą myszkę, a jednak krótkie blond włosy i jakiś niezwykły, zwierzęcy magnetyzm sprawiały, że była piękna.- Ma pani przepiękne oczy – odważył się odezwać. Popatrzyła na niego trochę nieobecnym spojrzeniem. Pod gęstymi rzęsami kryły się najbardziej niesamowite tęczówki jakie kiedykolwiek widział. Jasno-bursztynowe w ciemnej oprawie. Nie potrafił odwrócić wzroku. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
PIĘKNA 2 ZOLELANDIA

Wszystko było idealne. Tak jak to sobie wymarzyła. Zielona suknia z satyny opinała jej ciało, uwydatniając największe walory. Głęboki dekolt i rozcięcie wzdłuż uda podkreślały kobiecość. Uśmiechnęła się do swojego odbicia w lustrze i poprawiła rudy kosmyk, który niesfornie opadł na czoło. To będzie cudowny wieczór... Wchodząc do salonu przygasiła światła. Blask świec rozświetlił wytwornie zastawiony stół.-Jesteś-szepnęła spuszczając wzrok. Wygładziła nieistniejące zagniecenia na sukni i usiadła przy stole. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
PIĘKNA ZOLELANDIA

Obudził go przenikliwy chłód i ból głowy. Chciał podnieść rękę ale nie mógł. Nie potrafił poruszyć żadną z kończyn. Powoli zaczęła do niego docierać rzeczywistość. Z przerażeniem stwierdził, że jest nagi i leży na czymś twardym. W pokoju panował półmrok.Paniczny strach przeszył go na wskroś. Serce chciało wyrwać się z piersi. Otworzył usta, ale najmniejszy dźwięk nie wydostał się z gardła. Szybkość oddechu była równa szybkości uderzeń serca. Pamięta...Klub jak co piątek, głośna muza, twarze kumpli i ta jedna – nieznajoma, przepiękna. Poczuł, że odpręża się na to wspomnienie. Chciał ją mieć... Tańczył z nią, tak blisko, że czuł zapach jej włosów. Boski. Kiedy dotknął bioder nie (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
JA TWOJA KRÓLEWNA ZOLELANDIA

To nie jest zwyczajna historia. Niezwykły jej czas i przebieg, bo za górami, za lasami stał zamek opleciony różami.Moja komnata wręcz paliła złotem i pachniało poziomkami, na które miałam ochotę.Wszystko było tak realne, że tylko ręką sięgnąć i dotknąć… Zerknęłam w lustro, jeden raz, drugi i co ja widzę twarz jakby z bajki!Przepiękne włosy związane chustą, a suknia ściągnięta z lalki!Byłam naprawdę tym zaskoczona, rozumie się, że bardzo mile. Byłam przejęta i taka wzruszona, bo w ciągu chwili nie przeżyłam tyle! (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
POWRÓT DO PRZESZŁOŚCI ZOLELANDIA

-Przystojny co nie? Iza lekko szturchnęła w bok koleżankę. Ta jednak nie odpowiedziała. Stała milcząc ze spuszczoną głową i bawiła pierścionkiem na lewej ręce. -Ej Glori nie stój tak! -Daj mi spokój... Podeszła do okna. Przez chwilę przyglądała się przechodniom kiedy usłyszała: -Gloria to Mateusz – serce wyrywało się z piersi lecz gdy chłopak wyciągnął w jej stronę dłoń cofnęła swoją i ukryła w kieszeni. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
WRAŻLIWY ZOLELANDIA

Stos brudnych, pordzewiałych narzędzi, położył blisko jej twarzy. Przyglądał się chwilę jak przerażona starała się uwolnić. Rozerwał jej bluzkę i bez ostrzeżenia wbił tępy szpikulec w ramię dziewczyny. Zawyła jak zranione zwierzę.Pochylił się nad nią i pogładził po włosach. Z oczu spływały mu łzy... (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
TWÓRCA ZOLELANDIA

-Jak pan to robi, że te figury wyglądają jak żywe?Pełna zachwytu przyglądała się postaciom z gipsu. Nagle jej uwagę przykuł pewien szczegół, mała rysa, pęknięcie na twarzy posągu. Coś co wyglądało jak skóra, ludzka skóra... Już chciała dotknąć tego miejsca aby się przekonać, gdy stanął za nią i szepnął wprost do ucha: (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
DRZWI ZOLELANDIA

-Tu nic nie ma... - szczupła blondynka pochyliła się nad córką i z troską pogładziła ją po głowie.- Ale ja widziałam, widziałam! Sześcioletnia dziewczynka nerwowo drobiła w miejscu.- Tu były - kilka razy dotknęła zimnego, kamiennego muru, jakby chciała przekonać samą siebie,że mówi prawdę.- Kochanie, tu nigdy nie było drzwi - wysoki​​ brunet zmarszczył czoło - dokąd miałyby prowadzić?Pr (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
OCZYSZCZENI ZOLELANDIA

Nie wiem kto i dlaczego odkrył jego właściwości. Nie mam pojęcia od czego się zaczęło. Jednak gdy pierwsi „oczyszczeni” zaczęli opowiadać o niezwykłej mocy krzyku, między ludźmi zapanowało dziwne podekscytowanie, w oczekiwaniu na zmiany, których nie do końca byli świadomi. Plotki jednak przybierały na sile i już wkrótce trudno było odróżnić prawdę od fikcji.Podobno zamykano wybranych w szklanych kapsułach a krzyk jaki wydobywał się z ich ust, wprawdzie był dla innych niesłyszalny, ale mogli zaobserwować dziwne zjawiska podczas jego trwania. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »
RED WINE ZOLELANDIA

Zanim dosiadł się do stolika przyglądał się jej dłuższą chwilę oddalony o kilka metrów.Czuła to bardziej niż chciała...Doznanie pojawiło się za uchem i zatrzymało między piersiami. Niespokojnie odgarnęła kosmyk, palcami musnęła szyi i dotknęła opuszkami krawędzi dekoltu czerwonej sukienki. (...)

Zobacz cały wpis na blogu »