Mroczny Mesjaszu, jestem tutaj, tak blisko Twojego sumienia. Słyszę krzyk łez, uwięzionych pod powiekami.
Mapę życia w sercu masz.
Odbija ją Twoja twarz.
W sercu masz z losem utarczki,
a na twarzy liczne zmarszczki.
Zmarszczki to są zmartwień zwoje.
Smutki. troski, niepokoje.
I uśmiechy i cierpienia.
Wszystko wygląd twarzy zmienia.
Patrząc w lustro, stwierdzam zatem,
miałam życie przebogate.
Halina Gąsiorek-Gacek