W obrębie wału kultowego okalającego jej szczyt (którego budowa została przerwana w efekcie chrześcijańskiego podboju) oddawano część słowiańskim Bogom. Zapisy kronikarzy wskazują, że góra była poświęcona Bogini Ładzie. Łada to jedno z najważniejszych bóstw narodowych, a jej kult niemożliwy do wyeliminowania przez najeźdźców, został zastąpiony kultem tzw „matki boskiej”.
Na szczycie, pod znajdującym się tam klasztorem znajdują się nieprzebadane podziemia, które już na pierwszy rzut oka zwracają uwagę kunsztem wykonania przypominającym pałacowe wnętrza, a które na podstawie pobieżnych badań zostały zaklasyfikowane przez konserwatora jako "zbiorniki na wodę". Ponadto w obrębie samych murów klasztoru znajdują się artefakty o dużym znaczeniu archeologicznym.
Na mocy bezprawnej decyzji obszar wokół szczytu Łysej góry ma zostać przekazany do wyłącznej dyspozycji zakonowi Oblatów, którzy zamierzają prowadzić tam działalność niedozwoloną na obszarze Parku Narodowego ze względu na ochronę zarówno przyrody jak i zabytków.
Oblaci systematycznie dewastują zajmowany przez nich teren, na obszarze prowadzonych badań archeologicznych nawieźli gruz i ziemię. Notorycznie ingerują w strukturę budynku przerabiając
podziemne pomieszczenia na potrzeby własnej działalności.
Niszczą walory przyrodnicze używając ciężkiego sprzętu na przyklasztornej polanie.
„Już w ubiegłych latach, mimo ochrony parkowej na wskazanym obszarze, oo. Oblaci podjęli szereg działań niezgodnych z wymogami ochrony przyrody i zabytków:
- utworzenie sztucznego nasypu i znajdującego się na nim ołtarza polowego;
- budowa kamiennej rampy, schodów i drogi wiodącej do klasztoru;
- nasadzenia gatunków roślin obcych i inwazyjnych;
- organizowanie i goszczenie w klasztorze szkodliwych dla przyrody parku wydarzeń masowych, w tym z udziałem ruchu samochodowego i motocyklowego.
Od kilku lat trwają zainicjowane przez oo. Oblatów MN starania na rzecz wyłączenia szczytowej partii Łyśca ze Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Celem jest, jak mówią oo. Oblaci, „przywrócenie integralności zabudowań klasztornych”.
Aby móc przekazać zakonowi budynki, o które zabiegają, Ministerstwo Kultury i Środowiska na wniosek oo. Oblatów (informacja z protokołu Rady Naukowej ŚPN z 27.09.2019 r.) przygotowało rozporządzenie wyłączające 1,3 ha na szczycie Łyśca z granic parku narodowego. Działanie takie jest nie tylko niebezpiecznym precedensem, który może być następnie stosowany w innych obszarach chronionych, ale jest także niezgodne z obowiązującym w Polsce prawem. Ustawa o ochronie przyrody mówi wyraźnie, że aby zmniejszyć granice Świętokrzyskiego Parku Narodowego, należy udowodnić równoczesne zajście trzech przesłanek: utrata wartości przyrodniczych, utrata wartości kulturowych oraz bezpowrotność utraty jednych i drugich. Przywrócenie integralności zabudowań klasztornych próbuje się zatem realizować środkami, które godzą w integralność Świętokrzyskiego Parku Narodowego” (*)